Reklama

Głos z Torunia

Odważni, wierni powołaniu

We wspomnienie św. Floriana w Toruniu miały miejsce wojewódzkie obchody Dnia Strażaka

Niedziela toruńska 20/2019, str. 1

[ TEMATY ]

straż pożarna

Renata Czerwińska

Po Eucharystii mieszkańcy Torunia mogli podziwiać defi ladę strażaków przez Stare Miasto

Po Eucharystii mieszkańcy Torunia mogli podziwiać defi ladę strażaków przez Stare Miasto

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. w katedrze Świętych Janów w intencji straży pożarnej przewodniczył bp Wiesław Śmigiel. Obecni byli również ks. kan. Mariusz Stasiak, kapelan strażaków w Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, oraz ks. Roman Michalski, duszpasterz strażaków diecezji bydgoskiej. Na Eucharystii oprócz strażaków i ich rodzin zgromadzili się przedstawiciele służb mundurowych: wojska, policji i więziennictwa, a także harcerze.

Nawiązując zarówno do przypadającej na ten dzień perykopy ewangelicznej o burzy na jeziorze Genezaret, jak i historii życia św. Floriana, Ksiądz Biskup zauważył, że Chrystus „szukał ludzi odważnych, zdeterminowanych, którzy potrafią być wierni swojemu powołaniu”. – Ci, którzy noszą mundury, wiedzą dobrze, że nie wykonują tylko pracy, ale jest to służba pełna poświęcenia, gdzie czasami trzeba poświęcić życie – kontynuował. – Dziękujemy za waszą posługę. Nawet w trudnych czasach byliście zawsze wierni Kościołowi i Bogu, zawsze pamiętający o przepięknej dewizie, która wam towarzyszy: Bogu na chwałę, bliźnim na ratunek.

Bp Wiesław przypomniał historię kultu św. Floriana w Polsce. Rozwinęła się ona szczególnie w XVI wieku po pożarze krakowskiej dzielnicy Kleparz, kiedy kościół pod wstawiennictwem świętego męczennika został cudownie ocalony. W naszej diecezji jego relikwie znajdują się m.in. w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Górnych Wymiarach oraz pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Grucie. Na zakończenie życzył strażakom szacunku ze strony społeczeństwa, a także obfitego błogosławieństwa Bożego za wstawiennictwem świętego patrona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-05-15 09:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Druhom strażakom

Niedziela przemyska 44/2017, str. 8

[ TEMATY ]

straż pożarna

Zdzisław Wójcik

W siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej uhonorowano zasłużonych druhów. Ta posługa na rzecz społeczności lokalnej jest w rodzinach dziedziczona z ojca na syna, a czasem na wnuki

W siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej uhonorowano zasłużonych druhów. Ta posługa na rzecz społeczności lokalnej jest w rodzinach dziedziczona z ojca
na syna, a czasem na wnuki

W parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Moszczanach-Łazach uroczyście obchodzono 50-lecie działalności Ochotniczej Straży Pożarnej. Mszy św. odpustowej przewodniczył abp Adam Szal.

Wsiedzibie miejscowej OSP (gmina Radymno) uhonorowano zasłużonych druhów. Następnie strażacy wraz z zaproszonymi gośćmi w kolumnie marszowej udali się do kościoła.Przed rozpoczęciem Eucharystii abp Adam Szal dokonał poświęcenia domu przedpogrzebowego znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie świątyni. Budynek, w którym znajdowały się salki katechetyczne, został zaadaptowany na obiekt tak bardzo potrzebny lokalnej społeczności.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, czyli Męki Pańskiej, i rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia.

W ciągu wieków otrzymywała różne określenia: Dominica in palmis, Hebdomada VI die Dominica, Dominica indulgentiae, Dominica Hosanna, Mała Pascha, Dominica in autentica. Niemniej, była zawsze niedzielą przygotowującą do Paschy Pana. Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści ( por. Mt 21, 1-10; Mk 11, 1-11; Łk 19, 29-40; J 12, 12-19), a także rozważa Jego Mękę. To właśnie w Niedzielę Palmową ma miejsce obrzęd poświęcenia palm i uroczysta procesja do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się jak najdokładniej "powtarzać" wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria. Według jej wspomnień patriarcha wsiadał na oślicę i wjeżdżał do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go w radości i w uniesieniu, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Anastasis (Zmartwychwstania), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Owa procesja rozpowszechniła się w całym Kościele mniej więcej do XI w. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego była początkowo wyłącznie Niedzielą Męki Pańskiej, kiedy to uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jerusalem. Obie tradycje szybko się połączyły, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i Męka) . Przy czym, w różnych Kościołach lokalnych owe procesje przyjmowały rozmaite formy: biskup szedł piechotą lub jechał na osiołku, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre też przekazy zaświadczają, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów (czyżby nawiązanie do gestu Piłata?). Dzisiaj odnowiona liturgia zaleca, aby wierni w Niedzielę Męki Pańskiej zgromadzili się przed kościołem (zaleca, nie nakazuje), gdzie powinno odbyć się poświęcenie palm, odczytanie perykopy ewangelicznej o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy i uroczysta procesja do kościoła. Podczas każdej Mszy św., zgodnie z wielowiekową tradycją czyta się opis Męki Pańskiej (według relacji Mateusza, Marka lub Łukasza - Ewangelię św. Jana odczytuje się w Wielki Piątek). W Polsce istniał kiedyś zwyczaj, że kapłan idący na czele procesji trzykrotnie pukał do zamkniętych drzwi kościoła, aż mu otworzono. Miało to symbolizować, iż Męka Zbawiciela na krzyżu otwarła nam bramy nieba. Inne źródła przekazują, że celebrans uderzał poświęconą palmą leżący na ziemi w kościele krzyż, po czym unosił go do góry i śpiewał: "Witaj krzyżu, nadziejo nasza!". Niegdyś Niedzielę Palmową na naszych ziemiach nazywano Kwietnią. W Krakowie (od XVI w.) urządzano uroczystą centralną procesję do kościoła Mariackiego z figurką Pana Jezusa przymocowaną do osiołka. Oto jak wspomina to Mikołaj Rey: "W Kwietnią kto bagniątka (bazi) nie połknął, a będowego (dębowego) Chrystusa do miasta nie doprowadził, to już dusznego zbawienia nie otrzymał (...). Uderzano się także gałązkami palmowymi (wierzbowymi), by rozkwitająca, pulsująca życiem wiosny witka udzieliła mocy, siły i nowej młodości". Zresztą do dnia dzisiejszego najlepszym lekarstwem na wszelkie choroby gardła według naszych dziadków jest właśnie bazia z poświęconej palmy, którą należy połknąć. Owe poświęcone palmy zanoszą dziś wierni do domów i zawieszają najczęściej pod krzyżem. Ma to z jednej strony przypominać zwycięstwo Chrystusa, a z drugiej wypraszać Boże błogosławieństwo dla domowników. Popiół zaś z tych palm w następnym roku zostanie poświęcony i użyty w obrzędzie Środy Popielcowej. Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej, wprowadza nas coraz bardziej w nastrój Świąt Paschalnych. Kościół zachęca, aby nie ograniczać się tylko do radosnego wymachiwania palmami i krzyku: " Hosanna Synowi Dawidowemu!", ale wskazuje drogę jeszcze dalszą - ku Wieczernikowi, gdzie "chleb z nieba zstąpił". Potem wprowadza w ciemny ogród Getsemani, pozwala odczuć dramat Jezusa uwięzionego i opuszczonego, daje zasmakować Jego cierpienie w pretorium Piłata i odrzucenie przez człowieka. Wreszcie zachęca, aby pójść dalej, aż na sam szczyt Golgoty i wytrwać do końca. Chrześcijanin nie może obojętnie przejść wobec wiszącego na krzyżu Chrystusa, musi zostać do końca, aż się wszystko wypełni... Musi potem pomóc zdjąć Go z krzyża i mieć odwagę spojrzeć w oczy Matce trzymającej na rękach ciało Syna, by na końcu wreszcie zatoczyć ciężki kamień na Grób. A potem już tylko pozostaje mu czekać na tę Wielką Noc... To właśnie daje nam Wielki Tydzień, rozpoczynający się Niedzielą Palmową. Wejdźmy zatem uczciwie w Misterium naszego Pana Jezusa Chrystusa...
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski w Niedzielę Palmową: krzyż jest znakiem zwycięstwa miłości nad złem

2025-04-13 14:28

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Niedziela Palmowa

archidiecezja krakowska

Karol Porwich/Niedziela

Krzyż dla jednych ma być poniżeniem człowieka i człowieczeństwa, a dla tych, którzy uwierzyli w jego moc, jest znakiem zwycięstwa miłości nad złem, grzechem, nieprawością - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w Niedzielę Palmową sprawowanej w katedrze na Wawelu.

Obrzędy Niedzieli Męki Pańskiej na wawelskim wzgórzu rozpoczęło poświęcenie palm na dziedzińcu przed świątynią. Następnie procesja udała się do katedry, przed której drzwiami miał miejsce tradycyjny ryt wejścia. Po trzykrotnym uderzeniu pastorałem w drzwi świątyni zostały one otworzone. Ten uroczysty obrzęd ma głęboką symbolikę i uświadamia, że do świątyni wkracza sam Chrystus - Król Chwały, kołaczący do drzwi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję