Reklama

Niedziela Lubelska

Prawdziwa przyjaźń

Niedziela lubelska 22/2019, str. 8

[ TEMATY ]

powołanie

Marek Kuś

Przyjaciele lubelskiego seminarium

Przyjaciele lubelskiego seminarium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Raz w roku w murach Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie gromadzi się na modlitwie wspólnota seminaryjna oraz grono osób zatroskanych o alumnów, a także o nowe i święte powołania do kapłaństwa. Seminarium odwdzięcza się za tę troskę podczas Mszy św. w każdy poniedziałek. – Wciąż modlimy się za siebie wzajemnie, a dziś jest szczególny dzień, ponieważ mamy okazję modlić się wspólnie w jednym miejscu. W ten sposób dopełnia się obraz tego, czym jest przyjaźń – powiedział ks. Jarosław Marczewski, rektor MSD, witając członków Towarzystwa Przyjaciół Seminarium przybyłych na dzień skupienia 19 maja.

Spotkanie rozpoczęła Msza św., której przewodniczył ks. Grzegorz Ogorzałek, ojciec duchowny. W homilii przypomniał, że Bóg od chwili stworzenia zaprasza ludzi do przyjaźni, by żyć z Nim w pełni harmonii. Chociaż człowiek często wybiera grzech i odchodzi od Boga, On nieustannie dąży do jedności. – Największą „akcją ratunkową” jest Jezus Chrystus, który jest zamieszkaniem Boga pośród swego ludu – powiedział kaznodzieja. Podkreślił, że wszyscy jesteśmy włączeni w nurt historii zbawienia. Bóg chce nas zbawiać z historią, jaką mamy. Zażyłą więź z Bogiem dają sakramenty pokuty i Eucharystia. – Gdy w modlitwie otwieramy się na Jego Ducha, wlewa w nas swoją moc, by z nadzieją popatrzeć na to, co jest trudne. Jeśli odkrywamy miłość Boga obecnego w naszym życiu, stajemy się zdolni kochać innych, tak jak Bóg nas umiłował. Stąd rodzi się zdolność do dawania świadectwa – mówił ks. Ogorzałek.

W kolejnej części spotkania w seminaryjnej kaplicy obrządku grecko-katolickiego pw. św. Jozafata Kuncewicza uczestnicy zapoznali się z symboliką ikonostasu wykonanego przez Jerzego Nowosielskiego. Przedstawiono też tradycję obrządku wschodniego oraz szaty liturgiczne. Następnie w auli zaprezentowany został film dokumentalny, wyprodukowany przez TVP3 Lublin, o Joannie Fil, która w czasie II wojny światowej została przymuszona do pracy w szpitalu prowadzonym przez Niemców na terenie seminaryjnych budynków. Dzień skupienia odbywał się w 20. roku od beatyfikacji 108 męczenników II wojny światowej przez św. Jana Pawła II. Klerycy przypomnieli zatem 5 błogosławionych absolwentów lubelskiego seminarium, którzy ponieśli śmierć z rąk niemieckich: bp. Władysława Gorala, ks. Antoniego Zawistowskiego, ks. Kazimierza Gostyńskiego, ks. Stanisława Mysakowskiego i ks. Zygmunta Pisarskiego, podkreślając ich wybitne zdolności i heroiczną wierność powołaniu. Spotkanie zakończyły wspólna fotografia oraz nabożeństwo majowe w kościele seminaryjnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-05-28 13:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg nas wzywa – jak odpowiadamy?

Niedziela świdnicka 25/2013, str. 5

[ TEMATY ]

biskup

powołanie

Nicholas_T / Foter.com / CC BY

Zastanówmy się, czym jest powołanie, od kogo pochodzi, jaki jest jego cel i jakie powoduje skutki i jakie nakłada zobowiązania. Powołanie jest wezwaniem do czegoś. I dotyczy wszelkiego stworzenia. Tylko Bóg jest kimś, kto nie jest powołany. Ma w samym sobie źródło istnienia. Wszystko, co jest poza Bogiem, jest powołane do istnienia. Wśród tego, co istnieje, a nie musiało zaistnieć, odnajdujemy nas samych. Mogło nas przecież nie być. Świat mógłby istnieć bez nas. W poprzednich wiekach nas nie było, a świat istniał. Na ziemi żyli inni ludzie. Mieli wyznaczony od Boga inny czas na życie na ziemi. Dziś nasze pokolenie jest na ziemi przy życiu. Skąd wzięliśmy się na ziemi? Czy to tylko rodzice usprawiedliwiają, wyjaśniają nam nasze zaistnienie? Jednakże oni też w młodym wieku nie wiedzieli, że akurat nas urodzą. Zresztą mogliśmy mieć zupełnie innych rodziców i żyć w innym czasie i miejscu na ziemi. Jak to właściwie jest, jak to wyjaśnić? Jedyna sensowna odpowiedź na pytanie o ostateczną rację naszego istnienia to ta, iż jesteśmy tu, na ziemi, dlatego, że jest Bóg, dlatego, że On po prostu chciał nas mieć, chciał, abyśmy istnieli, żyli. To On stoi u źródeł życia każdego człowieka. Bóg nam wybrał czas i miejsce naszego życia. Co więcej - Bóg nam wybrał rodziców, abyśmy mogli się narodzić. To nie był nasz wybór, ani nawet naszych rodziców. Chrystus nam powiedział, że to nasze istnienie wydłuży się w wieczność. Zauważmy, że Bóg, powołując nas do istnienia, nie może nas już unicestwić. Jakże to zatem wielki dar, za który powinniśmy Bogu nieustannie dziękować - powołanie do życia. Zastanawiając się nad naszym powołaniem do życia, zauważmy, że życie ludzi tu, na ziemi, biegnie różnymi drogami i łączy się z wykonywaniem różnych funkcji i zawodów. O ile powołanie do życia jest nam wspólne, o tyle powołanie na konkretną drogę życia jest dla każdego człowieka nieco inne, bowiem każdy człowiek jest odrębnością psychiczną i ma swoistą, jedyną, sobie właściwą, niepowtarzalną drogę życia. Trzeba ją tylko rozpoznać, to znaczy odpowiedzieć sobie na pytania, na jakiej drodze życia chce mnie widzieć Bóg; kim mam być w życiu; czego oczekuje ode mnie Bóg?

CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Trzeba wprowadzić „zarys” Bożej prawdy do naszego czasu

2024-05-12 09:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Jeśli do naszego czasu i do naszej drogi wprowadzimy „zarys” Bożej prawdy, to dojdziemy do życia wiecznego. Nawet jeśli ten „zarys” Bożej prawdy będzie wymagał od nas niełatwego, osobistego świadectwa - mówił abp Marek Jędraszewski 11 maja w czasie uroczystości odpustowych w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie rozpoczęły się procesją z kaplicy narodzenia św. Stanisława do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesiono relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. Dziś wprowadzono do sanktuarium relikwie św. Kingi, które ofiarowały siostry klaryski ze Starego Sącza.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję