Skarby ukryte w ziemi
Abp Stanisław Budzik 4 grudnia przewodniczył uroczystościom barbórkowym w kościele św. Józefa Opiekuna Rodzin w Łęcznej
Dziękujemy Bogu za ponad 30 lat eksploatacji węgla w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Dziękujemy ludziom, że w żmudnym zmaganiu z naturą, przeciwnościami technicznymi, poprzez ciężką i solidną pracę sprawili, że Lubelski Węgiel „Bogdanka” SA zajmuje dzisiaj ważne miejsce na mapie naszej ojczyzny. Gratulujemy załodze i zarządowi licznych sukcesów: najwyższej wydajności, najwyższej koncentracji i najniższych kosztów wydobycia, wysiłku i poświęcenia pracowników, stosowania technologii przyjaznych dla środowiska, umiejętności poszukiwania nowych złóż i organizacji doskonalenia zawodowego – wyliczał Ksiądz Arcybiskup.
Pasterz podkreślił, że w działaniu spółki widać znaki Bożej roztropności w czynieniu sobie ziemi poddaną. – Uświadamiamy sobie, jakie znaczenie mają skarby ukryte w głębi ziemi: węgiel, który dzięki waszej pracy służy naszej ojczyźnie; dzięki któremu rozwija się kraj, który żyje dla Bożej chwały. Sprawuję tę Mszę św. w intencji górników i ich rodzin, zarządu kopalni i wszystkich, którzy się trudzą, aby węgiel wydobywać i przerabiać dla dobra człowieka, dla dobra naszej wielkiej i małej ojczyzny – mówił.
W okolicznościowym kazaniu Ksiądz Arcybiskup nawiązał do życiowego przesłania śp. Marianny Popiełuszki, matki bł. ks. Jerzego Popiełuszki, o wychowaniu dziecka do świętości. Przywołał też fragmenty homilii wygłoszonej podczas ostatniej w ziemskim życiu ks. Jerzego Barbórki: – „Przez słowa górniczego pozdrowienia «Szczęść Boże!» wyraża się życzliwość względem bliźniego, który pracuje i który pracę odnosi do Boga. Może dobrze byłoby, żeby wszyscy ludzie pracy w naszej ojczyźnie przyjęli ten piękny zwyczaj pozdrawiania się słowami «Szczęść Boże!». Praca, szczególnie ciężka, kształtuje miłość i sprawiedliwość społeczną, ale tylko wtedy, kiedy pracą rządzi właściwy ład moralny. Jeżeli brak tego ładu, w miejsce sprawiedliwości wkrada się krzywda, a w miejsce miłości nienawiść”. Kto ma Boga w sercu, kto ma Boga na myśli i kieruje się wolą Bożą, ten buduje dom swojego życia na skale, buduje społeczność ludzi szukających prawdziwej jedności i nic nie jest w stanie odłączyć go od miłości Chrystusa: ani prześladowanie, ani cierpienie, ani takie czy inne przeszkody gospodarcze, polityczne i społeczne nie zniszczą fundamentu wiary, nadziei i miłości. Z punktu widzenia wiary nie ma sytuacji beznadziejnych. Są trudne, ale ze wszystkich możemy, z Bożą pomocą, uczciwie się wydostać – podkreślał Pasterz.
Metropolita przypomniał, że w roku kanonizacji bł. Jana Pawła II, w perspektywie zbliżającej się 1050. rocznicy chrztu Polski, Światowego Dnia Młodzieży i wizyty papieża Franciszka w Polsce rozpoczęty Adwentem nowy rok liturgiczny będziemy przeżywać pod hasłem: „Wierzę w Syna Bożego”. – Wierzymy w Chrystusa i wierzymy Chrystusowi. Spotykamy Go w sakramentach Kościoła, gdy przyjmujemy Go osobiście jako naszego Pana i Zbawiciela w sercu, gdy kierujemy się w życiu rodzinnym i społecznym zasadami Jego Ewangelii. Pozwólmy Mu przemawiać do naszych serc, budzić tęsknotę za tym, co prawdziwe, dobre, piękne; za tym, co służy nie tylko nam, ale całej ludzkiej społeczności – apelował. Odnosząc się do patronki górników, Pasterz podkreślał jej gorącą wiarę w Syna Bożego. – Św. Barbara zginęła od miecza za to, że uznała w Chrystusie swego Pana i Zbawiciela. Sądząc po ludzku, poniosła porażkę, ale ze względu na Boga i z perspektywy czasu odniosła zwycięstwo. Taka jest logika Ewangelii: z chaosu stwarzająca ład, ze śmierci życie, z krzyża jako znaku hańby czyni znak zbawienia i zwycięstwa – podkreślał.
Z dziękczynieniem za sprawowaną Eucharystię i ze słowami życzeń zwrócił się do Księdza Arcybiskupa prezes Lubelskiego Węgla „Bogdanka” inż. Zbigniew Stopa. Wręczając Pasterzowi kwiaty i górniczą lampkę, powiedział: – W imieniu braci górniczej dziękuję za słowo Boże, za modlitwę o wstawiennictwo św. Barbary, która zawsze umacnia wiarę w sercach górników i będzie rozświetlała nadzieję szczęśliwego powrotu do domu po skończonej szychcie.
W górniczej modlitwie wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych ze starostą powiatu Adamem Niwińskim, burmistrzem Łęcznej i przewodniczącą Rady Miejskiej. Mszę św. koncelebrowali z Arcypasterzem proboszczowie parafii w Nadrybiu, Puchaczowie i Łęcznej wraz z seniorem ks. Januszem Krzakiem. Obecne były poczty sztandarowe LW „Bogdanka” SA oraz zakładów i spółek współpracujących. Wystrój świątyni parafialnej ubogacała wystawa obrazów emerytowanego górnika Waldemara Bąbelewskiego. Jest on jednym z założycieli Bractwa św. Józefa, które od kilkunastu lat aktywnie współorganizuje lokalne życie religijne. Obrazy ukazują codzienny trud górników, kult św. Barbary i kontemplację Bożego stworzenia w pięknie przyrody.
CZYTAJ DALEJ