Reklama

Aspekty

Pisanie to przyjemność

Do pracy typowo pisarskiej zmobilizował mnie Paradyż, gdzie prowadziłem Studia Paradyskie, i sama uczelnia, która mobilizowała do pisania artykułów – mówi ks. Ryszard Tomczak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil Krasowski: Kiedy rozmawialiśmy pod koniec 2016 r., wówczas miał Ksiądz „na koncie” trzy publikacje poświęcone Wyższemu Seminarium Duchownemu w Gościkowie-Paradyżu, ruchowi New Age oraz parafii w Witnicy. Od tamtego czasu do tych pozycji dołączyły nowe.

Ks. Ryszard Tomczak: W 4. tomie tzw. Studiów i Szkiców Witnickich, bo takie w 2004 r. powołałem do istnienia, opisałem pokrótce problematykę islamu. To temat, który wybiega poza zagadnienia, które mnie interesują, ale wykładam religiologię, więc pomyślałem, że taka książeczka przyda się studentom. Po drugie, zostałem poproszony, abym zwrócił uwagę na ten temat w kontekście dziwnej sytuacji w Zakładzie Karnym w Gorzowie, gdzie spora część więźniów przechodzi na islam. Zastanowiło mnie to. Okazało się, że wiążą się z tym pewne korzyści – ci, którzy to uczynili, dostają lepsze jedzenie, w piątek mają dzień wolny, mogą także szybciej dostać się do lekarza. Dlatego kapelan więzienia poprosił mnie, abym napisał książkę o islamie.

Co się w niej znalazło?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama


W publikacji Islam niejedno ma imię, bo taki nosi tytuł, opisałem takie kwestie, jak życie i dzieje proroka Muhammada (Mahometa), czyli twórcy organizmu Państwa Arabskiego, jego „zmagania” z Allahem. Starałem się ująć, jak wyglądał rozwój islamu, kwestię szyitów i sunnitów oraz cztery główne zasady, które obowiązują w islamie: prawo szariatu, obowiązki, Sunnę i Koran. Podjąłem się również porównania chrześcijaństwa z islamem, zwracając uwagę na Jezusa i Muhammada, Biblię i Koran, a także problem relacji chrześcijańsko-muzułmańskiej. Na koniec pytam, czy islam to religia, czy raczej polityczna ideologia partii, czy można z muzułmanami prowadzić dialog i na ile jest on aktualny.
Myślę, że ta książeczka jest cenna, zwłaszcza w kontekście uchodźców przybywających do Europy. Nie jest ona zbyt obszerna, choć temat jest bardzo szeroki, ale ci, którzy ją czytali, mówili, że dzięki niej dowiedzieli się więcej o islamie.

Jednak to nie jedyna publikacja. Powstały jeszcze następne.


Kolejna książka nosi tytuł Żabice. Dzieje i wspomnienia. Jak byłem rektorem w seminarium, to każdy kleryk wiedział, gdzie jest ta miejscowość, bo stamtąd pochodzę (śmiech). Żabice leżą między Górzycą a Ośnem Lubuskim. W 2017 r. obchodziły jubileusz 700-lecia.
Dlaczego napisałem tę książkę? Od dziecka zadawałem sobie pytania, co dawniej mieściło się w poszczególnych budynkach miejscowości, chciałem po prostu więcej na jej temat się dowiedzieć. Ostatnimi laty w bibliotece na Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą znalazłem relacje dawnych mieszkańców o Żabicach. Stanowiły ona dla mnie pierwotne źródło, a z czasem doszedłem do kolejnych.
W 2017 r. postanowiłem usiąść do napisania książki. W części wprowadzającej udało mi się zawrzeć informacje na temat tego, jak wyglądały początki Żabic, m.in. w okresie archaicznym czy w czasach niemieckiej kolonizacji. W dalszej części umieściłem informacje odnośnie do Żabic z pierwszego półrocza XX wieku. Co ciekawe, udało mi się znaleźć spis wszystkich mieszkańców i ustalić, kto gdzie mieszkał. W następnym rozdziale opisuję, jak wyglądało tutaj życie po wojnie. Piszę też o początkach parafii, duszpasterstwa. Całość zamykają moje wspomnienia.

Reklama

W kolejnym, VI tomie Studiów i Szkiców Witnickich powraca Ksiądz do Witnicy...

Książeczka jest efektem dwóch sympozjów, które tam zorganizowaliśmy. Znalazły się w niej wiadomości m.in. na temat historii Witnicy przed wojną i po wojnie, dziejów kościoła lubuskiego, informacje o Witnicy w świetle akt Wydziału Archiwum Gorzowskiego, a także historia browaru, biblioteki czy słynnej miejscowej księgarni „Dom książki”.

Na placu przed kościołem w Witnicy stoi pomnik kapłana, ks. Józefa Bielaka. Co to za postać?

Reklama


Ostatnimi laty, kiedy chodziłem po kolędzie, ludzie wspominali historię i ks. Józefa Bielaka, pierwszego powojennego duszpasterza w Witnicy w latach 1945-78. Mówili o nim „wspaniały ksiądz”, „dobry duszpasterz”, „niezmiernie dobry”, „społecznik”. Dlatego wraz z parafianami postanowiliśmy go w jakiś sposób upamiętnić i uszanować. W 2015 r. zawiązał się Społeczny Komitet Budowy Pomnika Księdza Józefa Bielaka. Trwała zbiórka złomu metali kolorowych przeznaczonych na pomnik kapłana. Każdy, kto chciał mieć swój wkład w powstanie pomnika, mógł przekazać różnego rodzaju zbędne przedmioty wykonane z metali kolorowych. Można też było przekazywać środki finansowe na konto lub do ustawionej w kościele skarbonki.
Ostatecznie pomnik ks. Bielaka został wykonany przez artystę rzeźbiarza z Gorzowa Michała Bajsarowicza. Pomnik przedstawia ks. Józefa Bielaka idącego do kościoła, wyciągającego rękę z cukierkiem, bo tak go ludzie pamiętają – z cukierkami w kieszeni, które rozdawał. Pomnik poświęcił bp Stefan Regmunt 25 czerwca 2017 r. w czasie festynu parafialnego. Dodatkowo, przy okazji tego wydarzenia, wydaliśmy niewielki albumik poświęcony ks. Józefowi Bielakowi.

Co daje Księdzu wspomniana działalność pisarska, aktywność w parafii?

Do pracy typowo pisarskiej zmobilizował mnie Paradyż, gdzie prowadziłem Studia Paradyskie i sama uczelnia, która mobilizowała do pisania artykułów, więc tak się w to wciągnąłem. Jeden biega, drugi chodzi z kijkami, trzeci lubi jeździć motorem, a ja lubię pisanie – to dla mnie przyjemność (śmiech).

Ks. Ryszard Tomczak był rektorem WSD w Paradyżu w latach 1996-2007. W latach 2008-14 prowadził remont Pałacu Biskupiego w Gorzowie. Obecnie jest proboszczem parafii w Witnicy.

2020-02-18 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Michel Houllebecq: już nie jestem ateistą

[ TEMATY ]

pisarz

Mariusz Kubik/pl.wikipedia.org

Michel Houellebecq

Michel Houellebecq

Już nie jestem ateistą – wyznał Michel Houellebecq w wywiadzie dla tygodnika „La Vie”. O tym francuskim pisarzu było ostatnio bardzo głośno. Zamach na „Charlie Hebdo” zbiegł się bowiem w czasie z premierą jego książki „Soumission”, przedstawiającej wizję Francji, która pod wpływem różnych czynników godzi się na islamizację, czego symbolem jest objęcie w 2022 r. urzędu prezydenta przez muzułmanina. Główny bohater książki, profesor uniwersytecki i wypalony erotoman, oswaja się z myślą o podporządkowaniu się islamowi.

W wywiadzie dla tygodnika „La Vie” Houellebecq opowiadając o swej książce, dzieli się zarazem własnymi poszukiwaniami religijnymi. Rozpoczęły się, kiedy miał 13 lat. Jeden z kolegów próbował go wówczas nawrócić. Do dzisiaj przechowuje podarowaną mu wtedy Biblię, którą zresztą w większości przeczytał. Jak wyznaje, ważną rolę w jego religijnych dociekaniach miało odkrycie porządku wszechświata. To sprawia, że dziś nie nazwałby siebie ateistą, lecz agnostykiem.
CZYTAJ DALEJ

Pan zaprasza nas do zatrzymania się i spojrzenia w głąb siebie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii J 11, 45-57.

Sobota, 12 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Podczas nabożeństwa Kalwarii Rokitniańskiej polecano Ojczyznę

2025-04-12 13:00

[ TEMATY ]

kalwaria

Zielona Góra

Rokitno

Kalwaria Rokitniańska

Angelika Zamrzycka

Kalwaria Rokitniańska

Kalwaria Rokitniańska

Około 300 wiernych uczestniczyło w piątek 11 kwietnia 2025 w 24. Nabożeństwie Kalwarii Rokitniańskiej. W tym roku rozważania poprowadził kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie ks. kan. Paweł Bryk.

Wędrowanie kalwaryjskimi dróżkami jest dobrą formą duchowego przygotowania do Wielkiego Tygodnia. Nabożeństwo rozpoczęło się w bazylice rokitniańskiej Godziną Miłosierdzia. O godz. 16:00 rozpoczęła się Msza św., której przewodniczył ks. kan. Paweł Bryk. W nabożeństwie uczestniczyli też miejscowi duszpasterze: kustosz ks. kan. Marcin Kliszcz, wicekustosz ks. Przemysław Żurakowski i ks. kan. Zbigniew Garbarek. Następnie pątnicy dotarli autobusami do pierwszej stacji. Nabożeństwo Kalwarii Rokitniańskiej pielgrzymi rozpoczęli jak co roku przy stacji Wieczernik nieopodal Jeziora Lubikowo. Rozważania, które prowadził kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie, dotyczyły nie tylko Ojczyzny, ale również nas - ludzi tworzących Ojczyznę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję