Jak mówić o gigancie duchowym i niezwykłym człowieku Karolu Wojtyle pokoleniu, które w chwili jego śmierci miało 11, 15 lat? I co przekazać z jego przeobfitego dziedzictwa dzisiejszej młodzieży?
W trakcie wykładów ks. dr. hab. Rafała Dudały, duszpasterza akademickiego były anegdoty o papieżu, poważna analiza jego myśli, refleksja nad dorobkiem i spuścizną papieża i zachęta do inspiracji jego drogą życia w codzienności. Bo papież Jan Paweł II i jego myśl nie starzeją się. „Jan Paweł NASTOletni” – czyli cykl spotkań, które odbywały się w 11, 18, 22 lutego w Centrum DA „Wesoła”. Każde z nich poprzedzała wspólna modlitwa podczas Mszy św. i litania.
Jak wyjaśniał ks. Dudała „spotkania te miały wprowadzić w myśl Człowieka, który stał się patronem Kościoła Akademickiego”. Uczestniczyła w nich młodzież akademicka, ale nie tylko. Traktowały o rzeczach ważnych, trudnych i zabawnych. My wzrastaliśmy w jego pontyfikacie, nie wyobrażaliśmy sobie Kościoła z innym papieżem. Młode pokolenie potrzebuje systematyzacji życia Jana Pawła II. W trakcie spotkań odbywających się w nieustannym dialogu z młodzieżą miała ona okazję poznać najpierw małego Karola, któremu zawalił się świat po utracie bliskich, Karola człowieka żyjącego pasją do teatru, zamiłowanego w literaturze i poezji.
– Papież był humanistą. Poezja, literatura kształtuje człowieka – mówił, mocno dopingując młodzież, by wzorem Karola Wojtyły karmiła się dobrą poezją i literaturą. Pokazywał im Karola sportowca, Karola pracowitego, poszukującego swojej drogi życia i w końcu Karola, który wybrał kapłaństwo.
Jego życie ks. Dudała osadził w szerokim kontekście historycznym, politycznym społecznym kulturowym, który pozwolił młodym bardziej zrozumieć czasy, przyszłego papieża oraz problemy, z jakimi się zmagał wówczas świat i Kościół. Krok po kroku pokazywał rewolucyjność pontyfikatu papieża Jana Pawła II w aspekcie recepcji Soboru Watykańskiego II.
Młodzi nie bali się stawiać trudnych pytań papieżowi o kryzys w Kościele, związki homoseksualne czy ekologię, poszukując odpowiedzi w jego nauczaniu. To pierwsza z inicjatyw organizowanych przez Centrum Duszpasterskie WESOŁA 54 w roku setnych urodzin Jana Pawła II.
Przyglądajcie się świętym. Może wydają się nam niedzisiejsi, ale wierzę, że coś ważnego nam zostawili.
Podziel się cytatem
Ks. Rafał dzielił się z młodymi własnym świadectwem. – Muszę wam powiedzieć, że ja się kiedyś zakochałem w tym człowieku. On miał głęboki wpływ na moje wybory życiowe, na dobór literatury. Związałem się z nim bardzo emocjonalnie. W młodym wieku przeczytałem wszystkie dokumenty, encykliki i adhortacje, niewiele z tego rozumiejąc. Jedno w nim mnie wciąż przekonuje. Był człowiekiem wewnętrznie spójnym, który heroicznie dużo pracował, łącząc aktywność z głębią i modlitwą. Przyjrzyjcie się jemu. Przyglądajcie się świętym – zachęcał młodzież ks. Dudała.
Istnieje powszechne przekonanie, że dla każdego Polaka Jan Paweł II jest osobą wyjątkową, kimś bardzo ważnym. Szukając potwierdzenia tego przeświadczenia, zapytałem kilkoro młodych ludzi o naszego papieża.
Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie
jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam
na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła,
którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch
z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad
przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy
się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: "
Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół
wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli
się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc
szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim.
Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium.
Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły
jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie
od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października
potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje
odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż
Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym
stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy
teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili,
gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych
cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy
człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak
nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych
wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić
lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię
i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania
naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami
wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku.
Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając
głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach,
przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego,
choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy
otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast
poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu,
a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus
przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie
ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego,
który jest w niebie" (Mt 18, 10).
Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał -
Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał -
dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił
córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził
Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest
zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego.
Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości
i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i
jego adherentów.
Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina
nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć
na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego
przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów
wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego
poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze
spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu
służą.
Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.
Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.