Reklama

Wiara

Obojętność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród wielu chorób współczesnej cywilizacji obojętność jest jedną z bardziej zaraźliwych. Wirus obojętności zaatakował już ogromną część społeczeństwa. Z jednej strony powoli umieramy na obojętność, z drugiej – zewsząd rozlega się niemy krzyk: nikomu na mnie nie zależy!

Choroba ta ujawnia się niepostrzeżenie – wystarczy, że nie zabieram głosu, przytakuję, zgadzam się na wszystko. To dobry, skuteczny sposób na bezkolizyjne życie. Usypia wrażliwość, zmysł moralny. Duchowe otępienie. Zżerani przez obojętność umieramy, a przecież do życia zostaliśmy stworzeni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dlaczego ludzie są obojętni? Dlaczego w potrzebie nie otrzymujemy pomocy nawet od przyjaciół czy rodziny? Odpowiedzi jest kilka.

Życie człowieka bywa trudne. Z największym wysiłkiem dźwiga on własne ciężary. Boi się każdego następnego dnia. Ucieka od każdego nowego problemu, nawet jeśli to problem nie jego, a kogoś bliskiego. Wiele razy ludzie potraktowali nas obojętnie nie dlatego, że są złymi ludźmi, a dlatego, że sami siebie nie mogą unieść. A to znieczula wrażliwość. Być może rodzi się w nich nawet strach, że każdy dodatkowy ciężar sprawi, iż utracą kontrolę nad własnym losem. Obojętność ze strachu.

Reklama

Ale może też istnieć inny powód ludzkiej obojętności. Niejednokrotnie, potrzebując czyjejś pomocy, nie potrafimy czy nie chcemy o nią poprosić, nie wysyłamy jasnego sygnału o naszych kłopotach i potrzebach. Może kieruje nami wstyd, może źle rozumiana ambicja nakazuje nam mierzyć się z bólem własnymi siłami. A może po prostu zwykła duma, przeradzająca się niekiedy w zwyczajną pychę, podsuwa nam myśl: przecież ktoś powinien się domyślić, że cierpię, powinien mnie zauważyć, powinien mi pomóc. Obojętność własnej produkcji.

Jest jeszcze inny rodzaj obojętności. Zauważamy go zazwyczaj dość późno. Dostrzegamy go w innych, choć wlecze się za nami jak cień. Dosłownie cień naszego życia. Kiedy myślimy o obojętności, łatwiej nam myśleć z pretensją o innych ludziach, trudniej zaś spojrzeć wstecz i zobaczyć tych, którzy czekali na naszą pomoc, tych, których sami kiedyś minęliśmy obojętnie. Każde dobro wraca do człowieka, lecz jak ma do nas wrócić, jeśli nigdy przez nas nie zostało zrodzone? Obojętność wraca do tego, kto pozwolił jej wokół siebie zaistnieć. Obojętność rodzi obojętność.

Obojętność to choroba długo utajona. Wydaje się pozornie niegroźna, nie wywołuje natychmiastowych kataklizmów. Jej destrukcyjna siła wynika jednak z faktu, że potrafi uderzyć zawsze, wszędzie, w każdego. Nie ma dla niej świętości.

Czy jest lekarstwo na ten śmiercionośny wirus, na tę pandemię gatunku ludzkiego? W poszukiwaniu szczepionki najpierw trzeba znaleźć kogoś, kto jest na daną chorobę odporny. Istnieje tylko Jeden, który nigdy nie stał się obojętny – Bóg. Zaszczepić się Bogiem. Przyjąć Jego słowo, Jego sposób patrzenia na świat, Jego pełną miłości nieobojętność wobec tych, którzy patrzą już obojętnie na Boga, na ludzi, a nawet na siebie samych.

Mój lekarz Chrystus

Wśród lekarzy są specjaliści od różnych chorób. Idziemy do nich, kiedy coś nam dolega. Czekamy w kolejce niepewni diagnozy. Niektórzy z nas „dorobili” się już nawet „swojego” lekarza, bo ich choroby są przewlekłe.

Zdarza się, że choruje nam dusza. Objawy tej choroby mogą być różne, czasem trudne do zdiagnozowania. Co wtedy robić? Do kogo iść? Mój lekarz: Chrystus – specjalista od duszy. Chcemy Mu opowiedzieć o swoich dolegliwościach – o zagubieniu, rozczarowaniu, samotności, obojętności, bezradności i bezduszności. Zawierzmy Mu, a On nam pomoże, wyleczy nas, uzdrowi.

2020-03-18 10:59

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdańscy lekarze przeciwni programowi dofinansowania in vitro przez miasto

[ TEMATY ]

lekarz

DarkoStojanovic/pixabay.com

Obawy związane z niewłaściwym wydatkowaniem publicznych pieniędzy oraz niezrozumiałym wsparciem jedynie metod sztucznie wspomaganego rozrodu wystosowali lekarze ginekolodzy i położnicy kilku gdańskich uczelni wyższych. W liście otwartym do władz miasta sugerują, by środki zaplanowane na dofinansowanie in vitro przeznaczyć na utworzenie ośrodka zdrowia prokreacyjnego, który czuwałby nad dostępem gdańszczanek do nowoczesnych metod leczenia niepłodności.

W swoim stanowisku skierowanym m.in. do prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza lekarze odnoszą się do konferencji prasowej zorganizowanej w październiku ub. roku przez gdański urząd miejski. Poinformowano na niej o zamiarze wprowadzenia i sfinansowania przez miasto programu dofinansowania procedury in vitro.
CZYTAJ DALEJ

Mucha o organizowaniu religii w szkołach: jesteśmy zdeterminowani do wprowadzenia zmiany

2024-11-29 11:42

[ TEMATY ]

religia

religia w szkołach

Adobe Stock

Badania społeczne pokazują, że ludzie chcą zmniejszenia wymiaru godzin lekcji religii. Jako ministerstwo jesteśmy zdeterminowani do wprowadzenia tej zmiany - powiedziała w piątek wiceszefowa MEN Joanna Mucha. Wyraziła nadzieję, że w tej sprawie uda się osiągnąć porozumienie ze stroną kościelną.

W czwartek w resorcie edukacji odbyło się drugie posiedzenie Podkomisji ds. religii w szkole, powołanej przez Komisję Wspólną Przedstawicieli Rządu Rzeczpospolitej Polskiej i Konferencji Episkopatu Polski (KEP) ws. zmian w rozporządzeniu MEN w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.
CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda sytuacja w Betlejem przed Adwentem?

2024-11-30 17:32

[ TEMATY ]

Betlejem

Vatican Media

Betlejem, Bazylika Narodzenia Pańskiego

Betlejem, Bazylika Narodzenia Pańskiego

W wigilię pierwszej niedzieli Adwentu miasto Betlejem, ponownie bez pielgrzymów i bez świątecznych dekoracji, cieszyło się z obecności Kustosza Ziemi Świętej, o. Franciszka Pattona. Przełożony franciszkanów przybył z Jerozolimy, przekraczając bramy zamkniętej drogi przy Grobie Racheli, specjalnie otwieranej na uroczyste ingresy.

Przed bazyliką Bożego Narodzenia o. Franciszek Patton został powitany przez władze cywilne, w tym burmistrza Betlejem, przedstawicieli wspólnoty parafialnej, duchowieństwa i osób konsekrowanych. Tegoroczny ingres, podobnie jak w minionym roku, był bardzo skromny, ale obecność dzieci z franciszkańskiej szkoły wniosła wiele radości i nadziei. Przy „drzwiach pokory” Kustosza przywitali przywódcy Kościołów grecko-prawosławnego i ormiańskiego, którzy wraz z franciszkanami sprawują pieczę nad bazyliką.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję