Do szczególnych orędowników podczas epidemii należy św. Roch, żyjący w XIV wieku, związany z południową Francją i Italią. W Polsce jest wiele miejsc jego kultu. Jednym ze szczególnych jest Sokołów Podlaski (diecezja drohiczyńska), którego święty jest oficjalnym patronem.
Obrońca przed morem
Początki czci św. Rocha w Sokołowie sięgają pierwszej połowy XVIII wieku. Było to wkrótce po przejściu epidemii, które w latach 1709-15 kilkakrotnie dotknęły te tereny. Wówczas wzmógł się kult świętego obrońcy przed morem. W sokołowskim kościele parafialnym ok. 1725 r. jego wizerunek umieszczono w bocznym ołtarzu Chrystusa Ukrzyżowanego. Po jakimś czasie morowe powietrze znów zaczęło nękać ludność miasta i okolic. Jak przekazuje lokalna tradycja, jeden z mieszkańców, wracając ze wspólnych modlitw o ustanie zarazy, ujrzał postać św. Rocha, który obiecał sokołowianom ratunek, jeśli w tym miejscu zbudują kaplicę. Wraz ze wzniesieniem zrębów kościółka epidemia ustała. Na pamiątkę tego wydarzenia nadano mu wezwanie św. Rocha, a jego obraz przeniesiono ze świątyni parafialnej. Miało to miejsce na przełomie lat 50. i 60. XVIII wieku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sokołów pod parasolem
Reklama
Pierwsza kaplica istniała do 1797 r., gdy spaliła się podczas pożaru miasta. W 1800 r. staraniem miejscowego proboszcza wzniesiono na tym miejscu nową. Niestety i ta spłonęła 17 lat później. Kult św. Rocha jednak nie ustał. Około 1803 r. do Sokołowa sprowadzono jego relikwie, a przed 1819 r. zbudowano drewniany kościółek, który przetrwał ponad półtora wieku.
Modlono się tu prywatnie w różnych potrzebach, a 16 sierpnia – w liturgiczne wspomnienie świętego – gromadziły się rzesze wiernych. W 1833 r. na ten dzień Stolica Apostolska wydała przywilej odpustu zupełnego.
W 1941 r. okupanci niemieccy zajęli świątynię, wykorzystując budynek jako skład zboża. Udało się ją odzyskać dopiero w maju 1943 r. i po gruntownej restauracji przywrócono do kultu. W 1944 r. lotnictwo sowieckie zbombardowało kościół parafialny i znów kaplica św. Rocha przejęła jego funkcję aż do 1953 r., gdy zbudowano nową świątynię.
Po 1960 r. władze komunistyczne zakazały odbywanych tu procesji i nie pozwoliły na odnowienie zabytkowej kaplicy. Wówczas obraz patrona przeniesiono do kościoła parafialnego (od 1992 r. konkatedry) i odtąd tutaj odbywają się główne uroczystości ku jego czci. Stary kościółek w 1979 r. został rozebrany, a drewno wykorzystano przy budowie kaplicy na drugim końcu miasta. Nadano jej tytuł Miłosierdzia Bożego, a przylegającej uliczce imię św. Rocha.
Sierpniowy odpust „na Rocha”, mimo innego wezwania konkatedry, gromadzi najwięcej wiernych. W 2011 r. staraniem miejscowego proboszcza do obrazu wykonano stylowy boczny ołtarz. Z kolei Rada Miejska zwróciła się do Stolicy Apostolskiej o ustanowienie świętego oficjalnym Patronem Sokołowa Podlaskiego, co stało się faktem 16 sierpnia 2015 r.
Dzisiaj, mimo postępu, ludzie muszą przyznać się do bezradności wobec epidemii. Trzeba szukać naturalnych przeciwdziałań i podejmować środki ostrożności, ale korzystajmy też z dodatkowej pomocy. Święty Rochu, opiekunie podczas epidemii, wspomóż!