Reklama

Niedziela Częstochowska

Niezwykłe odkrycie w Olsztynie

Pod zamkiem w Olsztynie archeolodzy odkryli prawdopodobnie największy na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej system jaskiń.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwające od trzech lat badania towarzyszą pracom mającym na celu zabezpieczenie ruin. Prace są finansowane ze środków unijnych pozyskanych przez olsztyńską Wspólnotę Gruntową z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

Aspekt speleologiczny

Najciekawszym i najnowszym odkryciem jest szczelina prowadząca do podziemnych korytarzy. Badający to miejsce specjaliści twierdzą, że może to być największy na całej Jurze system jaskiń. Swoje przypuszczenia opierają na podstawie przeprowadzonych badań elektrooporowych. Potwierdza to bezpośrednia obserwacja. Po przeciśnięciu się przez nowo powstałą w obecnym dnie jaskini szczelinę widać rozchodzące się w dwóch kierunkach korytarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ślady fauny

Odkryto bardzo stare szczątki zwierząt, które mogą pochodzić nawet sprzed epoki lodowcowej. Najprawdopodobniej znalazły się tam za sprawą żyjących tutaj niegdyś i polujących ludzi. – Można powiedzieć, że jest to paleontologiczne złoto – mówi archeolog dr Mikołaj Urbanowski, reprezentujący Fundację Przyroda i Człowiek. Niezwykle ciekawym odkryciem biologicznym w nowo odkrytych korytarzach jaskini jest obecność nieznanego dotąd gatunku chrząszcza.

Kuźnica

W miarę pogłębiania dna jaskini podczas prac archeologicznych natrafiono na ślady istniejącej tu kiedyś kuźnicy z piecem do wytopu metalu. Prawdopodobnie pochodzi ona z pierwszej połowy XV wieku. Jest to absolutnie nietypowe znalezisko, ponieważ nie zdarzało się, by kuźnice istniały w jaskiniach czy innych podziemiach, skąd trudno odprowadzić dym i gazy toksyczne. Pod znajdującym się tam piecem znaleziono tzw. ofiarę zakładzinową – szczątki szczeniaka – którą niegdyś złożono pod piecem, co miało gwarantować udany wytop metalu. Podczas prac wykopaliskowych przy piecu doszło do zaskakującej obserwacji. Fragmenty urobku spadały gdzieś w głąb i znikały z pola widzenia. Pogłębienie i poszerzenie otworu doprowadziło do odkrycia nieznanego dotąd wyżej opisanego korytarza jaskini. Kuźnica funkcjonowała w zamku mniej więcej w XV wieku, natomiast w późniejszym okresie w tym samym miejscu zlokalizowana była zamkowa spiżarnia.

Reklama

Neandertalskie zabytki

Fascynującym znaleziskiem są bez wątpienia krzemienne, tzw. lewaluaskie ostrza. Niektóre z nich uszkodzone są w charakterystyczny sposób, który świadczy o tym, że natrafiły na twardą przeszkodę, którą mogła być skała lub... czaszka. Narzędzia te używane były przez neandertalczyków w środkowym paleolicie, przynajmniej 40 tys. lat temu.

Baszta studzienna

Intensywne prace trwają także w baszcie studziennej. Przede wszystkim polegają na zabezpieczeniu murów przed samoistnym zawaleniem się. Co bowiem ciekawe, tak jak wszystkie inne mury olsztyńskiego zamku zbudowane są na solidnych fundamentach, tak baszta studzienna posadowiona jest po prostu na ziemi. Stąd też konieczność zbudowania fundamentów. Jak wynika z nazwy baszty, znajduje się w niej studnia. Przez lata była całkowicie zasypana, ale obecnie udało się oczyścić ją do głębokości ok. 10 m. Wykopalisko ukazało niezwykle starannie wykutą w skale cylindryczną studnię o średnicy ok. 3 m. Naukowcy twierdzą, że jej całkowita głębokość sięga kilkudziesięciu, a może nawet ok. 100 m. Wiek studni szacuje się na ok. 600 lat.

Badacze

Prace naukowe nad zdobytymi „skarbami” prowadzą: prof. Krzysztof Stefanik i dr hab. Adrian Marciszak z Uniwersytetu Wrocławskiego, dr Andrzej Tyc z Uniwersytetu Śląskiego oraz reprezentujący Fundację Przyroda i Człowiek dr Mikołaj Urbanowski. Wszelka aktywność związana z wykopaliskami została wstrzymana ze względu na brak środków finansowych.

2020-08-12 08:35

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Olsztyn/ Zmarł operator filmowy i wykładowca UWM Janusz Połom

[ TEMATY ]

zmarły

Olsztyn

filmowiec

Wydział Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego

prof. Janusz Połom

prof. Janusz Połom

W wieku 70 lat zmarł prof. Janusz Połom, fotografik, filmowiec, profesor sztuk filmowych, wykładowca Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Informację o śmierci profesora Połoma potwierdził PAP w piątek Marek Książek, autor gotowej do druku biografii braci Połomów.

Janusz Połom urodził 16 października 1950 r. w Toruniu. Ukończył Wydział Operatorski i Realizacji Telewizyjnej oraz Wydział Reżyserii w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Był wykładowcą, a w latach 1981-84 dziekanem Wydziału Operatorskiego i Realizacji Telewizyjnej tejże uczelni. W latach 1971-77 należał do Warsztatu Formy Filmowej, awangardowej grupy artystycznej, działającej przy szkole filmowej, w którym realizował szereg działań artystycznych.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: Eucharystia jest do naśladowania

2024-03-28 21:16

[ TEMATY ]

Częstochowa

Wielki Czwartek

archikatedra

bp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

– Eucharystia nie jest tylko do konsekracji, pięknego sprawowania obrzędów i adoracji. Eucharystia jest do naśladowania – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, której w Wielki Czwartek przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.

W homilii hierarcha zauważył, że w drugim czytaniu z Pierwszego Listu do Koryntian św. Paweł przywołał dwukrotnie prośbę Jezusa: „Czyńcie to na moją pamiątkę”. Wskazał, że podobne słowa usłyszeliśmy w Ewangelii według św. Jana, gdy po obmyciu uczniom nóg Jezus powiedział do apostołów: „Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem”. – To jest niejako ta sama prośba w odniesieniu do dwóch aspektów tej samej wieczerzy Pańskiej – wyjaśnił bp Przybylski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję