Reklama

Niedziela w Warszawie

Wota za Cud nad Wisłą

Powstawały z potrzeby serca parafian. Przypominają o cudownym zwycięstwie w 1920 r.

Niedziela warszawska 33/2020, str. III

[ TEMATY ]

Cud nad Wisłą

wojna polsko‑bolszewicka

Magdalena Wojtak

Wierni z konkatedry Matki Bożej Zwycięskiej odmawiają litanię do Patronki diecezji warszawsko-praskiej

Wierni z konkatedry Matki Bożej Zwycięskiej odmawiają litanię do Patronki diecezji warszawsko-praskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkańcy Warszawy i okolic pragnęli podziękować Bogu za zwycięstwo polskiego oręża i ocalenie stolicy przed bolszewikami, zwanym Cudem nad Wisłą. Po zakończeniu wojny w 1921 r. zaczęli przekazywać ofiary i oddawać grunty pod budowę kościołów. Świątynie miały być wotami dziękczynnymi. Niektóre inicjatywy wsparli najważniejsi politycy II RP.

Z Kamionka na front

Był 14 sierpnia 1920 r., gdy młody kapłan Ignacy Skorupka zginął w krwawym starciu z bolszewikami na polu bitwy w Ossowie. Dzień wcześniej spowiadał żołnierzy 236. Ochotniczego Pułku Piechoty, którego był kapelanem i odprawił Mszę św. w starym drewnianym kościele na Kamionku. Właśnie stąd razem z gimnazjalistami i studentami wyruszył na front.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śmierć z krzyżem w ręku ks. Skorupki przeszła do historii. Ówczesny metropolita warszawski kard. Aleksander Kakowski po pożarze drewnianego kościoła zdecydował, aby wybudować na terenie kamionkowskiego cmentarza murowaną świątynię. 8 września 1929 r. kard. Kakowski pobłogosławił i wmurował kamień węgielny pod świątynię, której nadano tytuł Matki Bożej Zwycięskiej.

Symboliczny pomnik wdzięczności za ocalenie stolicy i Polski przed bolszewikami wybudowano w latach 1929-31. Powstał jako pierwsza świątynia z trzech kościołów-pomników za zwycięstwo nad bolszewikami. Wierni nie kryli radości, że w tak szybkim czasie udało się postawić kościół. Pierwszą Eucharystię sprawowano w 11. rocznicę Cudu nad Wisłą.

Dzisiaj Matka Boża Zwycięska to nie tylko patronka konkatedralnego kościoła na Kamionku, ale także diecezji warszawsko-praskiej i Wyższego Seminarium Duchownego po prawej stronie Wisły.

W czasach komunizmu w konkatedrze na Kamionku zasłonięto boczne części tryptyku. Czcić można był tylko Matkę Bożą Zwycięską.

Podziel się cytatem

Tryptyk

Do wydarzeń w 1920 r. nawiązuje tryptyk autorstwa Bronisława Wiśniewskiego w głównym ołtarzu. W centrum obrazu umiejscowiony został wizerunek Matki Bożej Zwycięskiej. Po lewej stronie widnieje postać św. Andrzeja Boboli i św. Stanisława Kostki, po prawej nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Achille Rattiego (wybranego w 1922 r. na papieża – przyp. mw.) i ks. Ignacego Skorupki. W czasach komunizmu zasłonięto boczne części tryptyku. Czcić można był tylko Matkę Bożą Zwycięską.

Reklama

Obecnie wierni nieustannie przyzywają wstawiennictwa swojej Patronki. W sobotnie wieczory na zakończenie adoracji Najświętszego Sakramentu o godz. 21 odmawiają litanię do Matki Bożej Zwycięskiej.

– Modlimy się w intencji ojczyzny, diecezji, parafii i naszego seminarium – mówi Niedzieli ks. Wacław Madej, proboszcz parafii konkatedralnej pw. Bożej Ciała na Kamionku.

Świątynia w Rembertowie

Matka Boża Zwycięska czczona jest również w Rembertowie. Tutaj także powstała świątynia ku Jej czci.

Mieszkańcy nieprzypadkowo razem z żołnierzami marszałka Piłsudskiego wybrali to miejsce pod budowę kościoła będącego wotum za zwycięstwo Polaków w 1920 r. Postanowili, że stanie na ziemi, której nie dotknęły stopy bolszewickiej armii. Świątynia miała też nawiązywać do kościołów na polskich Kresach Wschodnich, szczególnie tych w Wilnie. Zdecydowano więc, że kościół w Rembertowie będzie miał neobarokowy styl.

„Komitet Budowy Kościoła zbierał fundusze, organizując zabawy taneczne z loterią fantową, koncerty pieśni religijnych oraz zbiórki do puszek. Zwracał się również do lokalnych przedsiębiorców” – czytamy na stronie internetowej rembertowskiej parafii.

Budowę kościoła przerwał wybuch wojny.? W czerwcu 1947 r. prymas Polski kard. August Hlond poświęcił kamień węgielny pod budowę kościoła. Dzięki ofiarności wiernych świątynia stanęła 3 lata później.

W pierwszych po wojnie misjach parafialnych uczestniczyło 10 tys. wiernych. Wydarzenie to przyczyniło się do ożywienia wiary mieszkańców Rembertowa. Wiele osób żyjących w niesakramentalnych związkach decydowało się na małżeństwo, uzależnieni od alkoholu rozpoczynali walkę z nałogiem, wzrosła także liczba wiernych w nabożeństwach.

Reklama

W kwietniu 1952 r. kard. Stefan Wyszyński konsekrował mury nowej świątyni, a rok później rozpoczęto wyposażanie wnętrza kościoła.

O zwycięstwie w Bitwie Warszawskiej przypomina m.in. znajdujący się przed kościołem mur pamięci z nazwiskami dowódców i bohaterów wojny polsko-bolszewickiej oraz miejscami i datami walk w latach 1919-20.

Bohater proboszczem

Również kościół Chrystusa Króla na Targówku to wotum wdzięczności za zwycięską bitwę z bolszewikami w 1920 r. O wybudowanie świątyni zabiegał kard. Kakowski wraz z mieszkańcami powstającej parafii. Właściciele domów przy ul. Tykocińskiej – Roch i Florentyna Krzeszewscy podarowali część działki pod budowę świątyni, resztę terenu wykupił metropolita warszawski. Na jesieni 1931 r., w uroczystość Chrystusa Króla, poświęcono plac, na którym miała powstać świątynia.

Pierwszym proboszczem nowej parafii i budowniczym kościoła był ks. prał. Jan Golędzinowski, społecznik i działacz niepodległościowy, uczestnik Bitwy Warszawskiej.

– W sierpniu 1920 r., gdy pod Warszawę podchodziły wojska bolszewickie, ks. Jan wstąpił jako ochotnik do wojska, był kapelanem szpitala wojskowego i niósł pomoc rannym na dworcach w Warszawie. Zabiegał, aby nasz kościół był pomnikiem wdzięczności za to historyczne wydarzenie – opowiada ks. prał. Marcin Wójtowicz, proboszcz parafii Chrystusa Króla na Targówku.

Ks. Golędzinowski organizował zbiórkę na rzecz budowy kościoła w licznych parafiach. Na liście darczyńców wspierających budowę byli m.in.: Prezydent RP Ignacy Mościcki, minister spraw zagranicznych Józef Beck, prezydent stolicy Stefan Starzyński, posłowie i senatorowie.

Pierwszy proboszcz rozpoczął nie tylko budowę świątyni, lecz także jednoczył mieszkającą na peryferiach Pragi ludność Targówka. Jego pracowitość i życzliwość budziły zaufanie parafian. Powstanie kościoła na Targówku, którego budowę zakończono dopiero w 1953 r., oznaczało dla nich zmianę wizerunku dzielnicy.

Reklama

Ks. Golędzinowski słynął z miłości do ojczyzny. Zapłacił za to wysoką cenę. W 1940 r. Niemcy aresztowali kapłana. Trafił na Pawiak, a stamtąd do Oświęcimia. Potem wraz z innymi duchownymi wywieziono go do obozu koncentracyjnego w Dachau. Został zagazowany przez esesmanów w maju 1942 r.

Od kilku miesięcy ks. prał. Wójtowicz razem z parafianami stara się o to, aby władze miasta upamiętniły ks. Jana Golędzinowskiego i nadały jego imię skwerowi na terenie stacji metra, która znajduje się przed kościołem. Do tej pory parafia nie otrzymała decyzji w tej sprawie. Wydaje się, że nie ma lepszej okazji niż 100. rocznica Bitwa Warszawskiej, żeby upamiętnić bohatera Cudu nad Wisłą.

2020-08-12 08:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Genialny plan Piłsudskiego

Niedziela warszawska 33/2009

[ TEMATY ]

Cud nad Wisłą

pl.wikipedia.org

Polskie pozycje pod Miłosną, sierpień 1920

Polskie pozycje pod Miłosną, sierpień 1920

Wiesława Lewandowska: - Dlaczego zwycięstwo w wojnie polsko-bolszewickiej nazywa Pan Profesor jedyną Polską Victorią?

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie diecezji warszawsko-praskiej ws. księdza zatrzymanego przez CBA

2024-04-26 13:00

[ TEMATY ]

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Kuria Biskupia Warszawsko-Praska informuje o zawieszeniu proboszcza parafii św. Faustyny w Warszawie w wykonywaniu wszystkich obowiązków wynikających z tego urzędu. Jest to związane z działaniami prowadzonymi przez organy wymiaru sprawiedliwości.

Do czasu wyjaśnienia sprawy zarządzanie parafią obejmie administrator, którego najważniejszym zadaniem będzie koordynowanie duszpasterstwa parafii św. Faustyny w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję