Reklama

Bogurodzica

Z obrazem polskiego katolicyzmu nieodłącznie związane są też piesze pielgrzymki.

Niedziela Ogólnopolska 34/2020, str. 30

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia, dokładnie o godz. 21.00, zaczynają bić dzwony na Jasnej Górze. To wezwanie do Apelu – modlitwy jedynej i wyjątkowej. Częstochowa, Jasna Góra, Apel – to trzy terminy tak wiele mówiące o tym szczególnym sanktuarium maryjnym. Sam Apel tak już zrósł się z tradycją jasnogórską, że mało kto pamięta, skąd i jak to się zaczęło. Był 1954 r., ciemna noc komunizmu. Polska zniewolona, a pasterz Kościoła – kard. Stefan Wyszyński od roku w stalinowskim więzieniu. I właśnie 8 grudnia – a data to szczególna, bo uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, po raz pierwszy z Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze popłynęła pieśń Bogurodzica oraz zabrzmiały słowa: „Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam...”.

Z obrazem polskiego katolicyzmu nieodłącznie związane są też piesze pielgrzymki. Trwają one kilka lub kilkanaście dni i są właściwie takimi rekolekcjami w drodze. Tradycja pielgrzymowania na Jasną Górę sięga początków sanktuarium w Częstochowie, które w krótkim czasie stało się jednym z najbardziej uczęszczanych miejsc pielgrzymkowych, szczególnie gdy rosła sława o cudach zdziałanych za pośrednictwem Matki Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już na początku XV wieku król Polski Władysław Jagiełło napisał do papieża Marcina V: „Miejsce to utrzymuje się jedynie z jałmużny pielgrzymów oraz doznaje wsparcia z napływu ludzi, których mnóstwo zbiega się do owego kościoła w nadziei zbawienia”.

Reklama

W naszych czasach to piesze pielgrzymowanie jeszcze się nasiliło wraz z wyborem kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Zwiększa się również udział pielgrzymów spoza Polski.

Ilekroć jestem na Jasnej Górze i patrzę na święty Obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku, widzę w nim początek. Ale i koniec. Koniec, który jest początkiem mojego zbawienia.

2020-08-18 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

Biblia nauczycielką miłości bliźniego

2024-04-24 11:24

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Kolejnym przystankiem na trasie peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów była bazylika katedralna w Sandomierzu. Na wspólnej modlitwie zgromadzili się kapłani oraz wierni z rejonu sandomierskiego.

Uroczystego wprowadzenia relikwii do świątyni dokonał ks. Jacek Marchewka. Następnie wierni uczestniczyli w modlitwie różańcowej w intencji rodzin oraz mieli możliwość wysłuchania wykładu ks. dr. Michała Powęski pt. „Biblia w rodzinie Ulmów”. Prelegent podkreślał, że Pismo Święte w życiu Rodziny Ulmów miało bardzo ważne znaczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję