Reklama

Niedziela Sandomierska

Amator zabytków

Na przełomie XIX i XX wieku mieszkał w Sandomierzu adwokat Józef Zieliński. Pamięć o nim przetrwała w Muzeum Diecezjalnym, które obdarował hojnie w czasach, kiedy swoją siedzibę miało w seminarium. Przekazał wiele antycznych artefaktów.

Niedziela sandomierska 34/2020, str. VI

[ TEMATY ]

wystawa

Sandomierz

Muzeum Diecezjalne

Archiwum muzeum

Miniatura przedstawiająca wejście do klasztoru Panien Benedyktynek w Sandomierzu

Miniatura przedstawiająca wejście do klasztoru Panien Benedyktynek w Sandomierzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W„Przewodniku po Sandomierzu” autorstwa ks. Józefa Rokosznego przy okazji opisu Gór Pieprzowych możemy odnaleźć następującą wzmiankę: „Na tych górach, zwłaszcza od strony południowej, znajdują się cmentarzyska z czasów przedhistorycznych. Tu w r [oku] 1854 wiosenny potok wymulił ziemię i odkrył długi szereg glinianych urn, napełnionych szczątkami kości ludzkich, kilkadziesiąt urn, tu wydobytych, śp. Józef Zieliński ofiarował do zbiorów diecezjalnych”.

W zbiorach Muzeum Diecezjalnego zachowały się także architektoniczne miniatury, wykonane przez Józefa Zielińskiego z lipowego drewna. Podpisał się na nich: „Obywatel miasta Sandomierza, amator starożytnych zabytków oraz badacz starożytnych zabytków”. Miniatury przedstawiają: ratusz w Sandomierzu, kościół dominikanów św. Jakuba, szlachecki dworek oraz fragment zabudowań klasztoru Panien Benedyktynek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Starannie wykonane miniatury charakteryzują się dbałością o wierne odtworzenie wszystkich detali architektury z zachowaniem odpowiednich proporcji. Model ratusza został ukończony w lutym 1900 r. J. Zieliński zanotował, że wykonał go, „stosując się do fotografii Marcina Kasiewicza, zdjętej do r. 1893 i po zbadaniu wszelkich starożytnych szczegółów budowli i ornamentacji, na ile to okazało się możebnem”. Ową fotografię pozostawił Zieliński w szufladce miniatury. Znajdował się tam również, sporządzony przez autora „Krótki opis Ratusza w Sandomierzu”, „Krótki opis kościoła Świętego Jakuba w Sandomierzu”, rysunek orła z wieży ratuszowej, wreszcie notatki z obliczeń sporządzanych w łokciach i calach.

Miniaturę przedstawiającą dworek Józef Zieliński wykonał w 1901 r. Skreślony ręką autora podpis informuje, że jest to: „Staropolski dworek w Sandomierskim, dziś nieistniejący, spuścizna szlachecka rozparcelowana, starożytny piękny ogród wycięty, a bocian przeniósł się na zagrodę kolonisty, opłakując dolę szlachecką. Potomki starego pachciarza dziś bankierami warszawskimi”.

Miniatura kościoła św. Jakuba powstała, jak czytamy: „po szczegółowem zbadaniu wszelkich śladów pierwotnej budowli i po rozpatrzeniu opisu i rysunków z r. 1879 i 1881 Władysława Łuszczkiewicza członka Akademii Umiejętności w Krakowie z wyłączeniem kaplic i innych przybudówek, nie należących do pierwotnego stanu budowli, zrobił w r. 1900 z drzewa lipowego badacz starożytnych zabytków M [iasta] Sandomierza Józef Zieliński, obywatel tego miasta”.

Kolejna miniatura przedstawia fragment zabudowań klasztoru Panien Benedyktynek w Sandomierzu, wmurowaną w mur zewnętrzny furtę i kazalnicę z XVIII wieku. Na tle architektury autor ustawił rzeźbione figurki sióstr benedyktynek, które opuszczają na zawsze sandomierski klasztor (był to rok 1903). Towarzyszy im w drodze do klasztoru w Łomży ich długoletni spowiednik ks. Wawrzyniec Szubartowicz.

2020-08-18 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anna Solidarność – wystawa poświęcona Annie Walentynowicz

Niedziela podlaska 50/2012, str. 4

[ TEMATY ]

wystawa

Natalia Bala

Wystawę w Węgrowie otwierali: od lewej – Henryk Górski, senator PiS, Tomasz Sakiewicz, red. naczelny „Gazety Polskiej” i historyk dr hab. Jan Żaryn

Wystawę w Węgrowie otwierali: od lewej – Henryk Górski, senator PiS, Tomasz Sakiewicz, red. naczelny „Gazety Polskiej” i historyk dr hab. Jan Żaryn
13 listopada w łochowskim MiGOK z inicjatywy Klubu Gazety Polskiej otwarto wystawę fotograficzną przygotowaną przez gdański oddział IPN pt. „Anna Walentynowicz. Legenda Solidarności 1929-2010”. Ekspozycja składa się z 18 paneli przedstawiających życie i działalność Matki „Solidarności”. Znajdziemy tu zdjęcia z archiwów Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Kancelarii Prezydenta RP, IPN oraz ze zbiorów prywatnych jej rodziny, a całość opracował historyk Arkadiusz Kazański. W Łochowie prelekcję z okazji otwarcia wystawy wygłosił Andrzej Brzezik z Węgrowa, który osobiście znał Annę Walentynowicz i był na obydwu jej pogrzebach. Na wstępie opowiedział o spotkaniach z nią, a zaraz potem podzielił się z zebranymi bardzo ciekawymi informacjami na temat osób, które Anna Walentynowicz uznawała za swoich przyjaciół, a których za wrogów. Przypomniał, że to właśnie w jej obronie 14 sierpnia 1980 r. w Stoczni Gdańskiej wybuchł strajk, który doprowadził do powstania NSZZ „Solidarność”. Do przewodniczącego związku, a późniejszego Prezydenta RP - Lecha Wałęsy miała od początku negatywny stosunek. Za swoje zasługi dla Ojczyzny, 3 maja 2006 r. została odznaczona przez Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego. Zginęła 10 kwietnia 2010 r. w drodze do Katynia, gdzie chciała oddać hołd pomordowanym polskim oficerom. Całe życie wierna swoim ideałom, walczyła i walczy o prawdę nawet po swojej śmierci. Pomimo tego że w 1984 r. funkcjonariusze SB przyrzekli, że jej nazwisko będzie wymazane z kart historii, to właśnie od niej zaczęła się seria ekshumacji podważająca słynne już hasło, że - „państwo zdało egzamin”. Niezwykle głośnym echem wśród zebranych w tym dniu w hallu łochowskiego Domu Kultury odbiła się treść listu Anny Walentynowicz napisanego 25 września 1995 r., zawierającego 17 pytań do Lecha Wałęsy, na które nigdy nie dostała odpowiedzi. Wystawę przez najbliższy miesiąc na terenie naszej diecezji będzie można zobaczyć jeszcze w Węgrowie.
CZYTAJ DALEJ

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

litania

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
CZYTAJ DALEJ

Czy wiesz, że... ze świętem Przemienienia Pańskiego związany jest zwyczaj poświęcenia kopru?

2025-08-05 23:07

[ TEMATY ]

Przemienienie Pańskie

pl.wikipedia.org

Carl Bloch, fragment obrazu "Przemienienie Pańskie", 1800 r.

Carl Bloch, fragment obrazu Przemienienie Pańskie, 1800 r.

Ze Świętem Przemienienia Pańskiego związany jest zwyczaj poświęcenia kopru. Zwyczaj dla jednych dziwny, dla innych mało znany a ja pozwolę sobie na stwierdzenie, że jest on po prostu zapomniany tak, jak wiele innych zwyczajów ludowej pobożności.

Koper, podobnie jak inne warzywa nazywane popularnie „włoszczyzną”, dotarł do nas z Italii, a rozsławiła go w złotym wieku polskich dziejów żona króla Zygmunta Starego, królowa Bona Sforza. Dziś trudno sobie wyobrazić smak młodych ziemniaków czy przetworów z ogórków bez dodatku kopru. Ale jak już zostało zauważone, koper to nie tylko roślina dodawana do potraw, bowiem ma on także swoje miejsce w pobożności ludowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję