Reklama

Jan Paweł II

Św. Jan Paweł II odpowiada

Czy warto prowadzić dialog?

Czyż nie jest czytelnym znakiem dla świata, że jeden papież – Jan Paweł II, zwołał w Asyżu spotkanie przedstawicieli największych religii świata, a drugi – Franciszek, w mieście swojego patrona, podpisał encyklikę Fratelli tutti – o powszechnym braterstwie i przyjaźni społecznej?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Paweł II przeszedł do historii jako pierwszy papież, który zorganizował wielkie spotkanie międzyreligijne w Asyżu, odwiedził synagogę oraz przekroczył progi pagody – świątyni buddyjskiej i meczetu. Żarliwie protestował przeciwko użyciu religii do przemocy i jako pretekstu do fanatyzmu religijnego. Dla dialogu z Żydami zrobił więcej niż wszyscy papieże przed nim razem wzięci. Jako pierwszy duchowny nazwał Żydów naszymi „starszymi braćmi w wierze”.

27 października 1986 r. do Asyżu przybyło 47 delegacji reprezentujących – poza chrześcijaństwem – 13 religii świata, m.in. buddyzm, hinduizm, islam i judaizm. Było to pierwsze w historii tak wielkie zgromadzenie wyznawców różnych religii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sens tego spotkania Ojciec Święty wyjaśnił w swoim przemówieniu: „Już sam fakt, iż tak wielu przywódców religijnych zebrało się na modlitwie, jest zachętą dla współczesnego świata, by uświadomił sobie, że istnieje inny wymiar pokoju, że obok negocjacji politycznych, kompromisów lub ekonomicznych przetargów istnieje inny sposób szerzenia pokoju. Jest nim modlitwa, która bez względu na zróżnicowanie religii wyraża związek z potęgą najwyższą, która znacznie przekracza granice naszych ludzkich możliwości”.

Po raz drugi Jan Paweł II zorganizował podobne spotkanie 24 stycznia 2002 r. Telewizje z całego świata – w tym oglądana przez miliony wyznawców islamu katarska stacja Al-Dżazira – pokazywały, jak katoliccy kardynałowie idą, ręka w rękę, z rabinami, mułłami i buddyjskimi mnichami.

W Asyżu stawili się przedstawiciele 31 wyznań chrześcijańskich oraz muzułmanie, Żydzi, hinduiści, buddyści, wyznawcy konfucjanizmu, zoroastryzmu, szintoizmu, dżajnizmu i animistycznych religii afrykańskich. Reprezentowali oni 80% ogółu wszystkich wierzących na świecie. „Tylko ty mogłeś zorganizować takie spotkanie” – powiedział rabin Israel Singer z USA do Ojca Świętego podczas uroczystości w Asyżu.

Reklama

Organizując spotkania w Asyżu, Jan Paweł II podjął olbrzymie ryzyko posądzenia go o synkretyzm. Nie chodziło mu jednak o to, aby przedstawiciele wszystkich religii modlili się o pokój na świecie wspólnie, lecz każda religia zgodnie z własną tradycją.

Choć do dziś takie zarzuty się pojawiają, spotkania w Asyżu, zwłaszcza to pierwsze, uznawane są za jedno z najważniejszych wydarzeń pontyfikatu Jana Pawła II.

Nauczanie Magisterium Kościoła cechuje spójność i ciągłość. Ojciec Święty wskazał na dialog jako jedyną drogę w relacjach między religiami.

Warto tutaj wspomnieć o innym wielkim bezprecedensowym wydarzeniu, którym było spotkanie papieża z młodzieżą muzułmańską na stadionie w Casablance 19 sierpnia 1985 r. Było to pierwsze masowe spotkanie Ojca Świętego ze światem islamu.

Na arenie sportowej zgromadziła się wówczas 80-tysięczna rzesza młodych muzułmanów, a na zewnątrz ok. 2 mln. Marokańczyków.

Jan Paweł II powiedział wtedy, że wszyscy ludzie powinni się wzajemnie szanować, przezwyciężyć wszelki rodzaj dyskryminacji i służyć sobie wzajemnie. Zachęcił młodzież muzułmańską do wspólnego z katolikami dawania świadectwa tzw. zamysłowi Boga, to znaczy odczuciu obecności Boga, do kochania i pomagania każdej osobie ludzkiej, która jest stworzeniem Boga i w pewnym sensie Jego darem, do budowania świata bardziej ludzkiego, sprawiedliwego i braterskiego. Zapewnił ją, iż na tej drodze spotka się z szacunkiem i współpracą swoich rówieśników – braci i sióstr katolików.

2020-10-14 10:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: objawienie fatimskie to nie czas przeszły

– Objawienie fatimskie to nie czas przeszły, ale sygnał ostrzegawczy przed układaniem sobie życia i świata poza Bogiem i Jego przykazaniami – powiedział abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył 13 maja w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze Mszy św. dziękczynnej za ocalenie życia św. Jana Pawła II w 40. rocznicę zamachu na jego życie.

W liturgii wzięli udział uczestnicy „Spotkania z Biblią”, czyli reprezentanci uczestników i organizatorów Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej organizowanego przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję