Reklama

Głos z Torunia

Mali misjonarze

Ojciec Pio powiedział: „Dzieci zbawią świat!”. Świadczą o tym ich czyste serca, prostota oraz miłość i przylgnięcie do Boga. Papież Pius X zauważył, że spośród dzieci będzie wielu świętych i nie pomylił się.

Niedziela toruńska 45/2020, str. VI

[ TEMATY ]

dzieci

świętość

Iwona Ochotny

Spośród dzieci wyjdzie wielu świętych

Spośród dzieci wyjdzie wielu świętych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niezliczony jest orszak świętych i błogosławionych dzieci, które w imię miłości Chrystusa pokonywały swoje cierpienie lub ponosiły męczeństwo w obronie wiary, Eucharystii lub czystości.

Świadkowie wiary i Eucharystii

Ostatnio beatyfikowany Carlo Acutis określał Eucharystię jako autostradę do nieba. Był apostołem wiary przez internet. Umiłowanie Boga i pragnienia misyjne od dzieciństwa realizowała bł. Maria Karłowska. Uczyła lalki i młodsze dzieci katechizmu, a w przyszłości pragnęła zostać misjonarką. Namówiła nawet swego brata na wyprawę misyjną do Maurów – łódką przez jezioro. Na szczęście skończyło się to bezpiecznie!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na czele pochodu miłośników Najświętszego Sakramentu podąża św. Tarsycjusz, który w III wieku w Rzymie oddał życie, ratując konsekrowane Hostie przed profanacją. Bł. Imelda Lambertini, trzynastolatka żyjąca w XIV wieku, jest patronką dzieci komunijnych. Pragnęła przyjąć Jezusa do serca, a kiedy za sprawą cudu stało się to możliwe, zmarła w ekstazie. Św. Dominik Savio, kiedy w wieku siedmiu lat przyjął I Komunię św., w książeczce komunijnej zapisał duchowy program życia: „Moimi przyjaciółmi będą Jezus i Maryja; Raczej umrę, aniżeli zgrzeszę. Muszę być świętym”.

Męczennicy w obronie czystości

Reklama

Spośród świętych broniących swojej godności wyróżniają się dziewczęta: św. Agnieszka, św. Filomena czy św. Małgorzata z Antiochii. Wzorem stałości wiary i wytrwania w wartościach moralnych i religijnych do końca jest św. Marii Goretti. Gdy papież Pius XII spytał jej mamę, co uczyniła, by mieć tak święte dziecko, powiedziała: „Nauczyłam ją bojaźni Bożej i wlałam wstręt do grzechu. Reszty dokonał Jezus”. Swoją godność i czystość obroniły również błogosławione Karolina Kózkówna i Antonia Mesina.

„Jestem szczęśliwa, gdy cierpię i w ten sposób ofiaruję się Jezusowi za dusze”.

Podziel się cytatem

Apostołowie cierpienia

Sługa Boża Antonietta Nennolina Meo jest przykładem apostolstwa cierpienia. W swojej dziecięcej wierze dyktowała mamie listy do Jezusa i przesyłała Mu w nich całusy. Chorując na raka, swoje podobieństwo do Ukrzyżowanego wyraziła w słowach: „Jestem szczęśliwa, gdy cierpię i w ten sposób ofiaruję się Jezusowi za dusze”. Bł. Laura Vicuna jest patronką rozbitych rodzin. Ofiarowała swoje życie i chorobę za jedność swojej rodziny. Do grona świętych dzieci należy rodzeństwo pastuszków z Fatimy. Sługa Boża Anna de Guigne jako pięcioletnie dziecko po śmierci swego ojca i przyjęciu Komunii św. rozpoczyna intensywną pracę nad sobą. Bardzo ceni sobie Mszę św., modlitwę różańcową oraz przyjaźń z Jezusem, Maryją i świętymi.

Jakże wzruszają nas historie świętych dzieci, które z pewnością już oglądają Jezusa. Czy próbujemy je naśladować? Czy Eucharystia jest naszą siłą do trwania w dobrym? Może jeszcze nie jest za późno, byśmy już teraz starali się być do nich choć trochę podobni.

2020-11-04 10:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Betlejemskie niewiniątka

Niedziela przemyska 51/2013

[ TEMATY ]

dzieci

wiara

Betlejem

Arkadiusz Bednarczyk

Rzeź niewiniątek - obraz z Ropczyc na Podkarpaciu

Rzeź niewiniątek - obraz z Ropczyc na Podkarpaciu

Św. Augustyn pisał o tym okrutnym wydarzeniu: „W jakiej mierze na błogosławione Niemowlęta rzuciło się zło, w takiej też obfitości spłynęło na nich błogosławieństwo. Są to pierwsze pąki Kościoła, rozwinięte wśród niewiary”

Zbrodnia ta opisana przez Ewangelię wg św. Mateusza, do dzisiaj porusza serca, mąci nieco trwającą jeszcze świąteczną atmosferę, ale i budzi zrozumiałą ciekawość. Chodzi o rozkaz znanego z okrucieństwa króla Judei Heroda, który w obawie przed pojawieniem się na Ziemi „nowego króla” nakazał wymordowanie wszystkich małych chłopców do lat dwóch w Betlejem i okolicy...
Kiedy Mędrcy (Trzej Królowie) przybyli ze wschodu na dwór Heroda, zapytali go gdzie mają szukać nowo narodzonego króla żydowskiego... Herod wpadł w szał, gdy usłyszał, że jest jeszcze inny król... Ukuł więc sprytną intrygę: wysłał Mędrców do Betlejem, którzy mieli mu donieść gdzie jest ów nowo narodzony władca. Królowie jednak przejrzeli zamiary okrutnego tyrana i więcej nie pojawili się na jego dworze. Herod nakazał więc zamordować wszystkich chłopców do lat dwóch w Betlejem i okolicy (Mędrcy pojawili się w Betlejem około roku do półtora po narodzinach Jezusa).
Podawano różne liczby ofiar tej okrutnej rzezi: od 14 tys. nawet do 144 tys. dzieci, co jest wyolbrzymioną wartością. Wedle naukowców populacja ówczesnego Betlejem wynosiła w owych czasach około trzystu mieszkańców, tak że gdyby do takiej rzezi doszło, pochłonęłaby ona nie więcej niż 6-7 chłopców (do lat 2). Choć wydarzenia, które dokonać się miało w zapadłej wsi Betlejem, nie odnotował znany żydowski historyk Józef Flawiusz (trudno się dziwić: wiele informacji czerpał on od Mikołaja z Damaszku, przyjaciela i kronikarza Heroda) to spotykamy o nich relację pochodzącą 150 lat później w tzw. Protoewangelii Jakuba, gdzie autor wspomina o ukrywaniu się nie tylko Jezusa, ale i jego kuzyna Jana Chrzciciela, dla którego Bóg przygotował cudowne schronienie w górskiej jaskini. Do dzisiaj nie wiemy dokładnie, kiedy do takiego wydarzenia mogło dojść (najprawdopodobniej przed śmiercią Heroda 4 r. p.n.e.). Powszechnie znane były okrutne morderstwa dokonane przez króla Heroda na własnych dzieciach – nakazał on zamordowanie trojga własnych dzieci: synów Aleksandra i Arystobulosa, których miał z żoną Mariamme (ją również nakazał zabić pod zarzutem wiarołomstwa), a także, zaledwie pięć dni przed własną śmiercią, nakazał zabić trzeciego syna, Antypatra, pochodzącego z żony o imieniu Doris. Dlatego też w pierwszej niechrześcijańskiej relacji o tym wydarzeniu – tzw. „Saturnaliach” swoistej encyklopedii dziejów Rzymu, napisanej przez rzymskiego pisarza Makrobiusza w piątym stuleciu, wspomina on, że cesarz rzymski „dowiedziawszy się, że pomiędzy chłopcami do lat dwóch, które nakazał zamordować Herod, król Judei, był również jego syn” odparł, że „lepiej być świnią na dworze Heroda niż jego własnym synem”. Skoro tak okrutny człowiek nakazał zabicie własnych dzieci, tym bardziej mógł posunąć się do wydania rozkazu zamordowania betlejemskich chłopców. Okrucieństwo Heroda wynikało – jak się dzisiaj przypuszcza – z choroby umysłowej i psychozy strachu o utratę własnej władzy.
Papież Leon Wielki umieścił święto Niewiniątek (zwane później Świętem Młodzianków) w swoim sakramentarzu w piątym stuleciu. Relikwie Dzieciątek posiadało wiele kościołów, m.in. rzymska bazylika św. Pawła za Murami; także papież Sykstus V w XVI stuleciu przeniósł ich część do bazyliki Santa Maria Maggiore. A któż z nas nie zna słynnego paryskiego Cmentarza Niewiniątek założonego w dwunastym stuleciu. Chowano tu wiernych z dwudziestu trzech paryskich parafii. Na tym cmentarzu znajdował się słynny, a tak popularny pod koniec średniowiecza „Dance Macabre” – Taniec Śmierci, będący „lekcją równości społecznej”. To z Cmentarza Niewiniątek wyruszała w średniowieczu procesja z relikwiami świętego Młodzianka do katedry Notre Dame, w której uczestniczyło dwanaście tysięcy dzieci. Dzień Święta Niewiniątek uważano w przeszłości za niepomyślny; rycerze nie chcieli walczyć z innymi, a kiedy król angielski Edward IV został koronowany w tym dniu, lud nie uznał koronacji i nakazano obrzęd powtórzyć. Król francuski Ludwik XI ofiarował do jednego z paryskich kościołów relikwie całego Niewiniątka umieszczone w kryształowym relikwiarzu... Ważnym ośrodkiem kultu Niewiniątek Betlejemskich był kościół templariuszy w Małej Oleśnicy na Śląsku. Co roku dokonywano tam ostensji relikwii Niewiniątka Betlejemskiego i związane z tym były odpusty nadane przez papieży Honoriusza IV i Benedykta XI.
Rzeź Niewiniątek była bardzo popularnym tematem w sztuce i literaturze. Temat ten zdobył dużą popularność w średniowieczu i w sztuce renesansowej. Okrucieństwo, jakim epatowali twórcy, powodowało nierzadko interwencje władców: np. cesarz Rudolf II nakazał choćby zamalować zbyt drastyczne sceny na obrazie Petera Bruegela Starszego; dzieci przemalowano na domowe zwierzęta, a zrozpaczone matki trzymały na swoich kolanach tobołki. Swoją drogą obraz nawiązywał do walki Niderlandczyków o niepodległość od Hiszpanii w XVI stuleciu, stąd żołnierze na obrazie występują w habsburskich zbrojach. Z kolei w trzeciej części „Dziadów” nasz narodowy wieszcz Adam Mickiewicz prześladowaną przez rosyjskich zaborców, pozbawioną swojego państwa polską młodzież, przyrównywał do zamordowanych Młodzianków biblijnych, a cara rosyjskiego do Heroda. W widzeniu księdza Piotra stosowny fragment mówi przecież: „Tyran wstał – Herod! Panie, cała Polska młoda wydana w ręce Heroda...”.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest dobrym pasterzem

2024-04-19 10:18

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jesteśmy dziećmi mocnego i dobrego Boga. Jesteśmy domownikami Boga miłości, który jest gwarantem naszej wolności, tej prawdziwej.

Ewangelia (J 10, 11-18)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję