Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Prawo do spadku

Niedziela Ogólnopolska 50/2020, str. 59

[ TEMATY ]

spadek

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Staram się o spadek po zmarłej cioci. Wydaje mi się, że ciocia nie miała innych bliskich krewnych, przynajmniej ja takich nie znam. Co powinnam zrobić w tej sytuacji?

Odpowiedź eksperta

Czynnością, którą musimy wykonać jako pierwszą, gdy chcemy nabyć spadek po zmarłym krewnym, jest złożenie do sądu rejonowego, właściwego z uwagi na miejsce zamieszkania zmarłego, wniosku o stwierdzenie nabycia spadku.

Sąd z urzędu zobligowany jest ustalić krąg spadkobierców, jednak ustalenie kręgu spadkobierców zmarłego członka rodziny oraz adresów do korespondencji może się okazać szczególnie kłopotliwe w sytuacji, gdy nie utrzymujemy kontaktu z naszymi krewnymi lub mieszkają oni na stałe za granicą, co obecnie jest dosyć częste.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeżeli spadkobiercy są znani z imienia i nazwiska, ale nie jest nam znane miejsce ich pobytu – wówczas ustanawia się kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu.

W myśl art. 144 § 1 k.p.c. wnioskodawca musi jednak udowodnić, że nie zna aktualnego adresu strony. I nie wystarczy tu zwykłe stwierdzenie, że adres nie jest nam znany. Wymagane będzie udokumentowanie naszej staranności jako wnioskodawcy, czyli zwrócenie się z odpowiednim wnioskiem do biur adresowych lub organów ewidencji ludności. Niezbędny będzie nam ostatni znany adres osoby, której poszukujemy.

Dopiero po wyczerpaniu wszystkich możliwości sąd będzie mógł ustanowić kuratora dla spadkobierców ustawowych. Do chwili zgłoszenia się strony lub jej przedstawiciela, kurator będzie odbierał pisma adresowane do osoby nieznanej z miejsca pobytu i zapewni ochronę jej praw.

Reklama

Następna, trudniejsza sytuacja występuje, gdy nie wiadomo, kto jest spadkobiercą – ani gdzie mieszka, ani jakie nosi imię i nazwisko, ani czy w ogóle żyje. Wówczas niezbędne jest ustalenie kręgu spadkobierców przez ogłoszenie.

Zgodnie z art. 673 k.p.c. ogłoszenie takie powinno być zamieszczone w prasie o zasięgu ogólnokrajowym i powinno zawierać: imię, nazwisko, zawód oraz ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy, a także datę jego śmierci; wskazanie majątku pozostałego po spadkodawcy; wezwanie, aby spadkobiercy w ciągu 6 miesięcy od dnia wskazanego w ogłoszeniu zgłosili i udowodnili nabycie spadku, gdyż w przeciwnym razie mogą zostać pominięci w postanowieniu o stwierdzenie nabycia spadku.

Ponieważ zamieszczenie takiego ogłoszenia wiąże się obecnie z niemałymi kosztami, sąd może nas zwolnić z ponoszenia kosztów ogłoszenia, jeżeli są ku temu odpowiednie przesłanki.

Po upływie 6 miesięcy sąd wyznacza rozprawę, na którą wzywa także osoby, które odpowiedziały na ogłoszenie, podając swój adres. Jeśli w ciągu 6 miesięcy nie zgłosi się nikt bądź zgłosiwszy się, nie udowodni swojego prawa do spadku, sąd wyda postanowienie stwierdzające nabycie spadku tylko na rzecz tych spadkobierców, którzy udowodnili swoje prawa.

2020-12-09 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spadek. Kiedy się zrzec, a kiedy przyjąć?

Pytanie czytelnika:
CZYTAJ DALEJ

Pytania o Anioła Stróża

Anioł Stróż jest zawsze bliski człowiekowi wierzącemu. Towarzyszące nam od dzieciństwa proste modlitwy do Anioła Stróża, obrazki przedstawiające kroczącego za dzieckiem zatroskanego anioła z rozpostartymi skrzydłami rodzą wciąż pytania: Kim jest Anioł Stróż? Jaki on jest? Ilu jest Aniołów Stróżów? To oczywiste, że chcemy więcej wiedzieć o kimś, kto jest nam szczególnie bliski

Pytamy więc: Czy wszyscy ludzie mają swego Anioła Stróża czy wyłącznie chrześcijanie? Każdy człowiek ma swojego Anioła Stróża. W starotestamentalnej Księdze Tobiasza archanioł Rafał pojawia się w roli towarzysza młodego Tobiasza (por. Tb 5, 4n). Dzieje Apostolskie wspominają anioła św. Piotra (por. Dz 12, 15). Anioła Stróża ma każdy człowiek, także wyznawca innej religii czy osoba niewierząca. Jest on więc dany każdemu człowiekowi. A więc, ilu jest ludzi na świecie, tylu jest Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - chrześcijańska odpowiedź na zmęczenie świata [Felieton]

2025-10-02 00:29

Adobe Stock

Wśród wielu bolączek współczesnego człowieka jest zmęczenie, przepracowanie, zestresowanie. Człowiek poszukuje ciszy, sensu życia. Jest szeroka oferta dająca człowiekowi to czego szuka. Niektóre z nich tylko pozornie niosą pomoc, a mogą przy okazji siać duże spustoszenie w duszy człowieka. W tym całym poszukiwaniu człowieka dziś niestety przodują kursy mindfulness, aplikacje do medytacji, weekendowe wyjazdy z jogą. Bierze się to, co popularne,  pomija się fakt, że chrześcijaństwo od wieków ma swoją medytację, która nie tylko uspokaja, ale przemienia życie.

Przykre jest to, że wielu katolików nie jest świadoma tego, jak ta modlitwa potrafi działać piękne rzeczy w życiu człowieka. Tymczasem zamiast używać go w praktyce, chowa się go w szufladzie, pomija, lekceważy - tym narzędziem do modlitwy jest różaniec, który nie jest starą dewocją do odklepania, ale żywą modlitwą, w której bije serce Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję