Reklama

O przemijaniu słów kilka

Każdy krok do przodu ukazuje nam kolejny kawałek ziemi, po której będziemy szli, aż dojdziemy do swojej mety...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Platon określał czas jako „ruchomy obraz wieczności”, zaś Arystoteles – jako miarę ruchu. Scholastycy dodawali, że czas został stworzony przez rozum, bo tylko rozum jest w stanie mierzyć „przedtem i potem”.

Z ludzkim przeżywaniem czasu chyba najpełniej próbował się zmierzyć Marcel Proust. Dziś już sama nie wierzę, że mogłam kiedyś przeczytać całe W poszukiwaniu straconego czasu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inny sposób na chwytanie mijających chwil znalazł malarz Roman Opałka. W cyklu Opisanie świata od 1965 r. tworzy obrazy będące zapisem ciągłym liczb od jeden do nieskończoności. Warto zauważyć, że sposób postrzegania czasu zależy od tego, ile mamy go już za sobą, czyli po prostu – ile sami mamy lat.

Na co dzień o przemijającym czasie mogą nam przypominać kolejna kartka zrywana z niemodnego już kalendarza oraz upływające godziny, które coraz rzadziej wskazuje nam zwykły zegarek – teraz czas mierzony jest elektronicznie, a właściwie to sam się mierzy: w telefonie komórkowym, w komputerze...

Kiedy spotykamy znajome osoby po wieloletniej przerwie, to zauważamy zmiany na ich twarzach. Zmarszczki, posiwiałe włosy, inna sylwetka... Pod tą nową skorupą za wszelką cenę pragniemy wskrzesić dawny obraz i jeśli się uda, mówimy, że szmat czasu, który upłynął, nic nie znaczy, bo wszystko było jakby wczoraj.

Może dlatego tak bardzo lubimy powracać do przeszłości. Jest ona bowiem „oswojona” i nie sprawi nam już żadnej przykrej niespodzianki.

Akceptacja przemijania może też nieść ze sobą pogodę ducha, bo każdy krok do przodu ukazuje nam nowy bezmiar horyzontu, kolejny kawałek ziemi, po której będziemy szli dalej i dalej, aż dojdziemy do swojej mety...

2021-01-05 11:49

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

2025-04-03 08:07

[ TEMATY ]

Hiszpania

profanacja

Archidiecezja Pampeluny

Alfonso Garciandía, kapelan Sanktuarium San Miguel de Aralar w archidiecezji Pampeluny i Tudeli (Hiszpania), potępił profanację trzech krzyży na drodze prowadzącej do sanktuarium. „Dlaczego krzyż przeszkadza niektórym ludziom?” – zapytał.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę, kiedy dwa z trzech krzyży zostały ścięte „metalowymi narzędziami”.
CZYTAJ DALEJ

Masowa likwidacja szkół wiejskich

2025-04-04 23:53

[ TEMATY ]

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Ministerstwo Edukacji Narodowej z jednej strony zapewnia, że szkoły powinny być blisko uczniów, a z drugiej – daje ciche przyzwolenie na ich masowe zamykanie.

Lubelszczyzna stała się symbolem tej politycznej hipokryzji, bo właśnie tam kurator zgodził się na likwidację większej liczby szkół niż rok wcześniej zlikwidowano w całej Polsce. W województwie mazowieckim do Kuratorium Oświaty w Warszawie wpłynęło 13 wniosków o likwidację szkół. Jednocześnie Ministerstwo Edukacji Narodowej ma wdrażać projekty, które mają rzekomo ratować edukację na wsi. Czym jednak jest to całe spóźnione „ratowanie"? Czy zwykłą zasłoną dymną? Czy naprawdę nie dzieje się nic niebywałego? Dla setek uczniów i nauczycieli, którzy właśnie dowiedzieli się, że ich szkoła znika z mapy edukacyjnej, jest to zapewne bardzo pocieszające.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję