Reklama

Wielkie święto polskiej muzyki

Na wrzesień zaplanowano II edycję Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki. Sukces pierwszej odsłony i trudny do przecenienia aspekt promowania polskiej kultury – muzyki, czyni go wydarzeniem szczególnym. Towarzyszące mu płyty to prawdziwe rarytasy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do tegorocznego konkursu uczestnicy mogą się zgłaszać do połowy maja, a informacje o nim znajdują się na festiwalowej stronie internetowej. Co najważniejsze, organizatorzy – Instytut Muzyki i Tańca – już na etapie aplikacyjnym promują mało znanych polskich kompozytorów i ich dzieła. W jaki sposób?

Podczas konkursu adresowanego do pianistów i kameralistów, który odbędzie się w dniach 11-18 września w Filharmonii Podkarpackiej im. Artura Malawskiego w Rzeszowie, zostanie wręczona nagroda specjalna za najlepsze wykonanie utworu Miłosza Magina. Dla wielu będzie to zapewne pierwszy kontakt z tym nazwiskiem, ale organizatorzy w szczególny sposób zachęcają do zainteresowania się jego spuścizną, a przede wszystkim jego unikalnym, nadal pozostającym jedynie w rękopisie, Kwartetem smyczkowym z 1957 r. Co ciekawe, tę pozaregulaminową nagrodę ufundowała Margot Magin – córka kompozytora i prezes honorowa fundacji jego imienia. Sam konkurs nie ma ograniczeń wiekowych; mogą w nim startować także uczestnicy z dowolnych państw, mają do wyboru dzieła 56 kompozytorów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pula nagród wynosi 80 tys. euro (fundatorem jest Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu), ale są też takie nagrody (kto wie, czy nie cenniejsze), jak recitale, m.in. na Festiwalu Chopinowskim w Genewie. Na samym konkursie nie kończy się jednak promocja polskiej muzyki, a w szczególności jego laureatów. Jako dźwiękowy dokument pierwszej edycji konkursu pojawiła się sześciopłytowa seria – kronika, w ramach której utrwalono 45 kompozycji dziewiętnastu polskich twórców. Trzy z zaprezentowanych w ramach serii kompozycji (Duo concertant f-moll na dwoje skrzypiec Joachima Kaczkowskiego oraz Bajka i Burleska na skrzypce i fortepian Artura Malawskiego) to światowe premiery fonograficzne. Dzięki tym wydawnictwom możemy poznać nie tylko wybranych artystów biorących udział w konkursie, ale także ich interpretacje dzieł polskiej muzyki, często trudnych do odnalezienia na koncertowych afiszach. W serii pięć płyt poświęconych jest kompozytorom, a jedna laureatom samego konkursu. W ten sposób otrzymujemy dzieła: Stanisława Moniuszki, Henryka Melcera-Szczawińskiego, Franciszka Lessela, Ludomira Różyckiego, Maurycego Moszkowskiego, Artura Malawskiego, Michała Spisaka, Józefa Elsnera, Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego, Zygmunta Noskowskiego oraz laureatów konkursu, którymi byli: pianiści – Pavel Dombrovsky, Piotr Ryszard Pawlak i Mateusz Krzyżowski, a w kategorii muzyki kameralnej: duo Gidaszewska/Łaguniak i Atma Quartet i Cracow Golden Quintet. Organizatorzy zdradzają, że wydanie płyt jest realizacją jednego z najważniejszych celów, jaki przyświeca konkursowi. – To propagowanie i przywracanie do życia koncertowego zapomnianej lub niedocenianej części dziedzictwa polskiej muzyki oraz promowanie utalentowanych muzyków, którzy zdecydują się włączyć do swojego repertuaru mniej znane dzieła polskich kompozytorów – powiedziała Katarzyna Meissner, szefowa Instytutu Muzyki i Tańca.

Osobiście cieszy mnie obecność w gronie kompozytorów, których dzieła uczestnicy mają do wyboru, Antoniego Stolpego, który był uznawany – zarówno za życia, jak i na początku XX wieku – za jednego z najwybitniejszych kompozytorów i pianistów, którzy pojawili się na polskiej ziemi od czasów Fryderyka Chopina. Jego Uwertura koncertowa niczym nie ustępuje słynnym dziełom Gustava Mahlera. Błyskotliwie rozpoczynającą się karierę Stolpego, który studiował w Berlinie, przerwała choroba. Po wyjściu z wieczornego koncertu muzyki Ryszarda Wagnera przeziębił się i dostał zapalenia płuc, które przerodziło się w gruźlicę. Jego dzieło godne jest jednak wszelkiego propagowania.

2021-04-20 11:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 19 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Książka, która zmienia perspektywę

2024-04-19 09:12

mat. organizatorów

To doskonały podręcznik dla rzeczników prasowych instytucji kościelnych, a zarazem książka, która może zmienić naszą perspektywę oceny wydarzeń, które dzieją się dookoła nas – mówił ks. Rafał Kowalski podczas konferencji poświęconej książce Joaquina Navarro-Vallsa „Moje lata z Janem Pawłem II. Prywatne zapiski rzecznika prasowego Watykanu 1984-2006, zorganizowanej przez Stowarzyszenie na rzecz edukacji i rodziny NURT we Wrocławiu.

Rzecznik metropolity wrocławskiego przytoczył jeden z fragmentów książki, w którym Joaquin Navarro-Valls opisuje wspólną z papieżem wyprawę w góry. Kiedy Jan Paweł II podczas przerwy na odpoczynek zasnął rzecznik Stolicy Apostolskiej miał zapisać: „Patrzę jak spokojnie zasypia powierzając ster Kościoła Bogu”. – My byśmy napisali, że papież śpi. Oni widział coś więcej i dostrzegania tego czegoś więcej możemy się uczyć z tej publikacji – przekonywał ks. Rafał Kowalski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję