Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów, nazywane m.in. „Piątkami”, to najwyżej położone schronisko w polskich Tatrach. Przyciąga ono nie tylko widokami i usytuowaniem w pobliżu słynnej Orlej Perci, ale także atmosferą, na którą wpływ ma m.in. to, że od blisko 100 lat prowadzi je jedna rodzina – ród Krzeptowskich. Nie trafia się tam przypadkowo – do schroniska nie da się dojechać samochodem, autobusem czy dorożką, trzeba do niego dojść. Kiedyś, żeby zarezerwować w nim miejsce, trzeba było wysłać list. Do skrzynek pocztowych wpadały koperty zaadresowane: „Schronisko w Pięciu Stawach Polskich. Tatry”. „A gdzie adres?!” – zżymali się pocztowcy, dopytując o nazwę ulicy, numer budynku i kod pocztowy. A to był i jest dom bez adresu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu