Reklama

Niedziela w Warszawie

Święci wybierają parafię

Święta Teresa od Dzieciątka Jezus miała wielkie nabożeństwo do Męczenników Rzymskich. Czy mogła podejrzewać, że spotka się z nimi w warszawskich Włochach?

Niedziela warszawska 25/2021, str. VII

[ TEMATY ]

Włochy

prezentacja parafii

Zuzanna Ustaszewska

Relikwie Męczenników Rzymskich znalazł ks. proboszcz Zygmunt Niewęgłowski tuż po rozpoczęciu swojej posługi w parafii

Relikwie Męczenników Rzymskich znalazł ks. proboszcz Zygmunt Niewęgłowski 
tuż po rozpoczęciu swojej posługi w parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przy parku popękany, drewniany krzyż. Po drugiej stronie ulicy Villa Jasny Dom, dalej stawy, place zabaw, siłownia. Nowe Włochy to część osiedla Miasto-Ogród. Tutaj prawie z każdego miejsca, ponad drzewami, widać dwie wieże kościoła św. Teresy od Dzieciątka Jezus i Męczenników Rzymskich.

Nowi Patroni

Pierwotnie parafia miała tylko jednego patrona – św. Teresę od Dzieciątka Jezus.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Na początku swojej posługi w parafii, tj. w wakacje 2009, zapoznając się z dokumentacją, znalazłem pudełko z cząstkami kości – opowiada Niedzieli ks. proboszcz Zygmunt Niewęgłowski. – Kości były dokładnie opisane, miały banderolki. Z oznaczeń wynikało, że należą do męczenników pierwszych wieków po Chrystusie – św. Symforozy oraz dzieci św. Juliana, biskupa i św. Teodory – dodaje kapłan.

Relikwie zostały wysłane do Szczecina i tam przebadane w Zakładzie Medycyny Sądowej PUM. Potwierdzono ich pochodzenie. W Warszawie były dwie parafie, którym patronuje Mała Tereska, natomiast żadnej, która w nazwie miałaby Męczenników Rzymskich. 24 czerwca minie pięć lat, jak kard. Kazimierz Nycz ogłosił dekret rozszerzający nazwę parafii.

Adoracja

Reklama

W świątyni została przygotowana kaplica Męczenników, która jednocześnie stała się kaplicą adoracyjną. Początkowo adoracja Najświętszego Sakramentu była w piątek i sobotę. Z nastaniem pandemii została rozszerzona na cały tydzień oraz noc z pierwszego piątku na sobotę.

– Podstawą adoracji jest wiara w obecność Boga w Najświętszym Sakramencie – tłumaczy proboszcz. – To czas, gdy oddajemy Mu siebie oraz wszystkie nasze sprawy. Bez miłości nie ma adoracji – podkreśla.

Do kaplicy przychodzi coraz więcej osób: małżeństw, rodzin, dzieci. Chcą być z Panem Jezusem sam na sam.

– Jesteśmy wdzięczni Bogu oraz Księdzu Proboszczowi, że powstało u nas takie miejsce – mówią Barbara i Grzegorz Kmiecikowie. – Pan Jezus dotyka naszych dusz, porządkuje życie małżeńskie i rodzinne – dodają małżonkowie. Natomiast mama 7-letniej Madzi – Monika cieszy się, że w każdy piątek jest godzinne uwielbianie Boga przez dużych i małych przy muzyce.

Pomoc i pamięć

Z kaplicą Męczenników związana jest inicjatywa, zapoczątkowana w 2018 r., a w którą włączył się Parafialny Zespół Caritas. W każdy trzeci piątek miesiąca, po adoracji, o godz. 20 odprawiana jest Msza św. w intencji prześladowanych chrześcijan w Syrii, zakończona zbiórką pieniężną.

– Zebrane kwoty są przesyłane na specjalne konto dedykowane Syryjczykom – mówi Aleksandra Niemiro, koordynator PZC, i dodaje. – Potrzeby są olbrzymie, ci ludzie stracili nieraz cały dorobek swojego życia.

W męczeństwo pierwszych chrześcijan oraz chrześcijan XXI wieku wpisuje się również tragizm, który dotknął mieszkańców parafii. Pierwszy proboszcz i budowniczy świątyni ks. Julian Chrościcki został wywieziony do Majdanka. 16 września 1944 r. ponad 3 tys. tutejszych mężczyzn trafiło do niemieckich obozów. Pod koniec II wojny światowej w Villi Jasny Dom katownię urządziło NKWD, potem miejsce to przejęła bezpieka.

Mieszkańcy Włoch pamiętają i o męczennikach, i ofiarach nieludzkiego terroru.

2021-06-15 12:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W prokuraturze sprawa księdza, który odprawił mszę mimo zakazu władz

[ TEMATY ]

Msza św.

Włochy

Bożena Sztajner/Niedziela

Do prokuratury w mieście Pawia na północy Włoch trafiła sprawa 88-letniego księdza, który w pobliskiej miejscowości odprawił niedzielną mszę, mimo obowiązującego tam rozporządzenia o zawieszeniu uroczystości religijnych z powodu szerzenia się koronawirusa.

Lokalne media podały, że sędziwy ksiądz Antonio Lunghi odprawił mszę w miejscowości Castello d’Agogna, a uczestniczyło w niej osiem osób. O mszy w miejscowym kościele zawiadomieni zostali karabinierzy, którzy zgodnie z procedurą przekazali wiadomość o niej prokuraturze.
CZYTAJ DALEJ

Prawda mówi nam o nas, o naszym życiu, o tym jaki jestem

[ TEMATY ]

Ewangelia

rozważanie

ks. Mariusz Słupczyński

lipiec

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 10, 34-11,1.

Czytania liturgiczne na 14 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję