Reklama

Niedziela Małopolska

Bądźmy solidarni!

Takiej tragedii jeszcze tu nie było – to zdanie wielokrotnie powtarzano w niedzielę 20 czerwca, po pożarze, który dzień wcześniej wybuchł w Nowej Białej.

Niedziela małopolska 26/2021, str. I

[ TEMATY ]

pożar

straż pożarna

Piotr Twardowski

W gaszeniu pożaru uczestniczyło 400 strażaków i druhów z 9 powiatów

W gaszeniu pożaru uczestniczyło 400 strażaków i druhów z 9 powiatów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym czasie, gdy cała Polska emocjonowała się zbliżającym meczem piłki nożnej naszej reprezentacji, w wiosce znajdującej się na Spiszu, blisko Białki Tatrzańskiej wybuchł pożar, który błyskawicznie rozprzestrzenił się na okoliczne budynki. Zwarta zabudowa Nowej Białej nie ułatwiała gaszenia ognia.

Jak poinformowało Biuro Prasowe Wojewody Małopolskiego, uszkodzonych zostało 25 budynków mieszkalnych, w których mieszkało 27 rodzin (110 mieszkańców), ponadto 23 zabudowania gospodarcze. Na szczęście, nikt nie zginął, ale jedna z 9 poszkodowanych osób trafiła do szpitala z poważnym urazem kręgosłupa. Mieszkańcom zapewniono pomoc psychologiczną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze oddziały Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej szybko dotarły na miejsce. Z żywiołem walczyło ponad 100 zastępów, które przyjechały na miejsce z dziewięciu powiatów. Tragedia zjednoczyła lokalną społeczność. Do ratowania z ognia dobytku całego życia spieszyli także mieszkańcy Nowej Białej i okolicznych wiosek.

Reklama

Szybko też uruchomiono pomoc pogorzelcom, którzy mogli skorzystać z noclegów w jednym z pensjonatów, ale w zdecydowanej większości miejsce do tymczasowego zamieszkania zaproponowali poszkodowanym w pożarze ich bliscy i znajomi. Urząd Gminy podał dane do oficjalnej zbiórki, założonej przez zweryfikowane osoby, na rzecz pogorzelców z Nowej Białej (zrzutka.pl/duuwaw), podkreślając, że liczy się każda, nawet najmniejsza pomoc!

O solidarność z rodzinami pogorzelców zaapelował metropolita krakowski. W liście skierowanym do parafian, odczytanym w kościołach podczas niedzielnych Mszy św. (20 czerwca), abp Marek Jędraszewski napisał m.in.: „W odpowiedzi na to bolesne doświadczenie społeczność Archidiecezji Krakowskiej jednoczy się w modlitwie i poczuciu wspólnoty z wszystkimi, którzy za sprawą żywiołu doznali uszczerbku na zdrowiu oraz stracili dorobek życia, a także z wszystkimi niosącymi im niezbędną pomoc”. Równocześnie zarządził, by w niedzielę 27 czerwca włączono do modlitwy powszechnej intencję za poszkodowanych w pożarze w Nowej Białej, a przed kościołami – zorganizowano zbiórkę ofiar, które zostaną przekazane za pośrednictwem Wydziału ds. Charytatywnych Kurii Metropolitalnej w Krakowie na pokrycie najbardziej naglących wydatków osób dotkniętych pożarem. Arcybiskup Marek Jędraszewski modlił się w intencji poszkodowanych w pożarze i wszystkich niosących im pomoc w niedzielę, o godz. 15 w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Białej.

Nie bądźmy obojętni! Dajmy wsparcie modlitewne i materialne pogorzelcom.

2021-06-22 14:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Primum non nocere

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 7/2020, str. IV

[ TEMATY ]

pożar

katedra

remont

Gorzów Wielkopolski

prace konserwatorskie

Archiwum Agaty Zawadzkiej

Pamiątki na murach świątyni zapewne pozostaną również po obecnej ekipie zajmującej się remontem

Pamiątki na murach świątyni zapewne pozostaną również po obecnej ekipie zajmującej się remontem

Katedra gorzowska ucierpiała w pożarze ponad dwa lata temu. Od tamtej pory w świątyni trwają prace remontowe. O ciekawostkach i wyzwaniach związanych z konserwacją zabytku opowiedział Michał Jarosiński, kierownik prac konserwatorskich.

Najcenniejszym odkryciem konserwatorskim jest to, że wnętrze katedry zaraz po zakończeniu prac było ceglane. Do tej pory historycy sztuki sprzeczali się o to, ponieważ ceglana ściana oznaczała wnętrze nieskończone lub skromne środki finansowe. Dlatego dążono do tego, aby takie ściany tynkować i tworzyć na nich malowidła.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Co to znaczy, że Jezus jest Dobrym Pasterzem?

2024-04-20 16:36

[ TEMATY ]

Ewangelia

KUL

Centrum Heschela KUL

Zazwyczaj, gdy myślimy o Jezusie jako Dobrym Pasterzu, rysuje się przed nami bardzo sielski obraz – Jezus łagodnie trzyma na ramionach owieczkę. Tymczasem chodzi tu o coś innego. Po pierwsze o to, że Jezus utożsamia się z najbardziej pogardzaną grupą społeczną, porównywaną do nieczystych pogan. Po drugie o to, że Jezus naraża swoje życie w obronie owiec - podkreśla ks. prof. Mariusz Rosik w komentarzu dla Centrum Heschela KUL na IV Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia, zwaną Niedzielą Dobrego Pasterza.

Beduini to koczownicze plemiona arabskie, które żyją jeszcze na pustynnych i górzystych terenach dawnej Palestyny. Zajmują się głównie wypasem owiec. Zadziwiające, że nawet kilkudziesięcioosobowa grupa Beduinów potrafi posługiwać się sobie tylko zrozumiałym językiem i pielęgnować właściwe im zwyczaje. Żyjąc z dala od miast i większych osiedli, wieczorami zasiadają przy ognisku przed swoimi namiotami, by długo rozmawiać, śpiewać, ale także trzymać straż nocną przy swych stadach. Niekiedy okazuje się to konieczne, gdyż zdarzają się przypadki kradzieży owiec albo ataku wilków. Izraelska prasa co jakiś czas podaje informacje o wzajemnym wykradaniu stad wśród różnych plemion beduińskich albo o ataku dzikich zwierząt. Niejeden pasterz postradał życie w obronie swych stad.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję