Reklama

Niedziela Sandomierska

#WakacjezNiedzielą (cz. 8)

W Baranowie Sandomierskim znajduje się Mały Wawel. To miejsce, które odwiedzali królowie, ale również dygnitarze partyjni PRL.

Niedziela sandomierska 35/2021, str. IV

[ TEMATY ]

turystyka

wakacje

Ks. Wojciech Kania

Zamek w Baranowie to perełka architektury

Zamek w Baranowie to perełka architektury

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Serce Baranowa Sandomierskiego to z dala lśniący bielą zamek Leszczyńskich. Późnorenesansowa, majestatyczna budowla zachwyca pięknem od wieków, kiedyś właścicieli i ich gości, a dziś turystów. Trzeba przyznać, że budowla należy do jednej z najpiękniejszych rezydencji nie tylko na Podkarpaciu ale i w Polsce.

W miejscu, gdzie dziś wznosi się zamek, już w średniowieczu istniał rycerski obronny dwór. Jak pisał Jan Długosz, w XV wieku był on własnością rodziny Baranowskich herbu Grzymała. Jednak już pod koniec tego stulecia jego właścicielami byli Kurozwęccy herbu Poraj. Historycy podają, że byli oni wówczas najbogatszą rodziną w Małopolsce. W kolejnych latach ziemie przeszły w ręce Tarnowskich i Górków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ci ostatni sprzedali dobra w Baranowie Sandomierskim staroście Rafałowi z Leszna Leszczyńskiemu. To właśnie on podjął decyzję o zburzeniu starego dworu i budowie nowego, który miał podkreślać pozycję społeczną właściciela przez wzniesienie cylindrycznych wież w narożnikach. Po śmierci Rafała majątek w Baranowie przypadł jego synowi Andrzejowi, który pełnił funkcję wojewody brzesko-kujawskiego. Podobnie jak ojcu, wielkość zamku nie odpowiadała ambicjom spadkobiercy. Dlatego już w 1591 r. przystąpił do rozbudowy zamku o kolejne skrzydła. Dzięki jego staraniom rezydencja przybrała wygląd zbliżony do obecnego.

Reklama

Po rozbudowie Baranów Sandomierski w XVI wieku był główną siedzibą Andrzeja Leszczyńskiego. Jego znaczenie podkreśla fakt, że bywał w nim król Stefan Batory. Po śmierci Andrzeja w 1606 r. zamek i dobra baranowskie przeszły w ręce Rafała VII, który był wojewodą bełskim. Z jego inicjatywy został przeprowadzony kolejny etap rozbudowy rezydencji. Zmieniono wtedy rozplanowanie wnętrz, zmodernizowano budynek na zewnątrz oraz wybudowano dodatkowy system obronny w postaci muru kurtynowego ze strzelnicami.

W czasie Potopu Szwedzkiego w 1656 r. król Karol X Gustaw starł się pod Baranowem Sandomierskim z wojskami Pawła Sapiehy. Mimo wygranej bitwy nie zaatakował zamku.

Leszczyńscy odsprzedali ziemie baranowskie w 1677 r. Dymitrowi Wiśniowieckiemu, hetmanowi wielkiemu koronnemu i wojewodzie bełskiemu. Kolejnym rodem, w ręce którego przeszedł zamek, byli Lubomirscy. Wdowa po Dymitrze Wiśniowieckim ożeniła się powtórnie z Józefem Karolem Lubomirskim, który po roku 1695 zainicjował kolejną przebudowę rezydencji. To zadanie powierzył znanemu w Polsce Tylmanowi z Gameren. Dzięki niemu poszerzono pierwsze piętro skrzydła zachodniego o jeden trakt z przeznaczeniem na galerię obrazów, przekształcono również część wnętrz, modernizując je i nadając im charakter mieszkalny. Powstałe w tym okresie pomieszczenia otrzymały bogate barokowe dekoracje w formie stiuków, malowideł, ozdobnych kominków i portali.

Lubomirscy nie cieszyli się długo zamkiem, bo sprzedali go Pawłowi Karolowi Sanguszce, który odsprzedał rezydencję Małachowskim. Następnie właścicielami byli Potoccy. Pod koniec XVIII wieku właścicielem już był Jan Krasicki.

Pożar

Reklama

Częste zmiany właścicieli spowodowały to, że zamek zachował swój renesansowo-barokowy charakter, który nadały mu przebudowy przeprowadzone przez Leszczyńskich i Lubomirskich. Utrzymany również przez Krasickich, którzy dokonali tylko remontu rezydencji, przywracając jej dawną świetność. Dzięki nim w Baranowie Sandomierskim w tamtym czasie zaczęto gromadzić cenne pamiątki po bp. Ignacym Krasickim. Wówczas na zamku pojawiły się cenne zbiory sztuki, obrazy, rzadkie meble oraz bogata biblioteka.

Jednak wszystko to spłonęło w pożarze, który wybuchł 24 września 1849 r. Do dziś nie wiadomo co lub kto spowodował pożar. Ogień zniszczył doszczętnie cenne wyposażenie, ale także całą konstrukcję drewnianą dachu i stropy górnych kondygnacji. Rodziny Krasickich nie było stać na odbudowę zamku, co doprowadziło do jego dewastacji. Konsekwencją tego było wystawienie zamku na licytację w 1867 r. Zakupił go wtedy bogaty obszarnik Feliks Dolański z Grabowa. Świetność zamkowi przywrócił dopiero jego syn Stanisław Karol Dolański choć w znacznie skromniejszym wymiarze.

Niestety, zamek jeszcze raz stanął w płomieniach w 1898 r. Wtedy to do odbudowy zniszczeń został zatrudniony architekt Tadeusz Stryjeński. Zrekonstruował część dawnych dekoracji, a także dokonał pewnych zmian w rozplanowaniu pomieszczeń, m.in. jedną z baszt narożnych adaptował na secesyjną kaplicę, ozdabiając ją współczesnymi witrażami i ołtarzem współautorstwa Jacka Malczewskiego.

Współczesność

Reklama

Ostatnim z rodu Dolańskich, który był właścicielem zamku w Baranowie, był Roman, który mieszkał w nim do 1940 r., kiedy majątek został zajęty przez Niemców. Czas II wojny światowej i krótko po niej, gdy nie dbano o zamek, odbiło się to na jego stanie technicznym. Wojska sowieckie zdewastowały jego wnętrza. Żołnierze palili w nich ogniska, używając do tego parkietów i zabytkowych mebli. Na skutek reformy rolnej z 1945 r. zamek przeszedł na własność Skarbu Państwa i popadał w dalszą ruinę. Dopiero kiedy w roku 1958 zamkiem zainteresowało się Ministerstwo Przemysłu Chemicznego, zaczęły się prace naprawcze. Chciano go przeznaczyć na cele administracyjne powstającej w okolicy kopalni siarki. Od 1997 r. właścicielem zespołu zamkowego jest Agencja Rozwoju Przemysłu S. A.

Sale zamkowe są w chwili obecnej otwarte dla zwiedzających. Ponieważ zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem o każdej pełnej godzinie, warto upewnić się na stronie internetowej czy przypadkiem w zamku nie odbywa się jakaś uroczystość. Obecny właściciel prowadzi również działalność komercyjną, organizując różne imprezy okolicznościowe. Dlatego rozważając wizytę w Baranowskim zamku w sobotę, trzeba brać pod uwagę, że czas zwiedzania może ulec zmianie. Zmęczeni zwiedzaniem możemy odetchnąć świeżym powietrzem w 16-hektarowym parku. Za zamkiem możemy podziwiać ogród w stylu angielskim, natomiast po lewej stronie od wejścia głównego znajduje się ogród w stylu włoskim i francuskim.

Dodatkowo zamek w Baranowie Sandomierskim dysponuje zapleczem restauracyjnym oraz hotelowym. Potrawy przygotowywane w restauracji nawiązują do regionalnej kuchni polskiej, która została doceniona certyfikatem Szlak Kulinarny Podkarpackie Smaki.

2021-08-24 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnice Wyspy Wielkanocnej

Limeryk Tęskniąc za wizytą Profesora Ryna Kamiennych posągów duchowego Syna Gdzieś na wyspie Rapa Nui Moai się do Moai tuli I to jest ich melancholii przyczyna Lucyna Bełtowska, kurator wystawy w Muzeum UJ
CZYTAJ DALEJ

Czego najbardziej dziś potrzebuję?

2024-12-03 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Red.

Nawet jeśli mam mało, a oddam to Jezusowi, On może dokonać cudu… On pomnaża wszystko, co jest Mu ofiarowane z miłością.

„Ile macie chlebów? Odpowiedzieli: Siedem i parę rybek”. Lecz cóż to jest dla tak wielu?... Nie raz w życiu mamy podobne doświadczenie: wobec ogromu wyzwań, przed jakimi stoimy, czujemy się całkowicie niekompetentni i nieprzygotowani… Brak nam wszystkiego. Mamy tak mało, podczas gdy potrzeba nieporównywalnie więcej. Na szczęście Jezus nie zostawia nas samych, sam daje nam wszystko, czego potrzebujemy, jeśli tylko otworzymy swe serce i rękę… Jeśli nie zaciśniemy w niej zazdrośnie dla samych siebie tego niewiele, które mamy.
CZYTAJ DALEJ

W rankingach szkół decydowały wyniki matur i olimpiad. Teraz dodano LGBT+

2024-12-04 12:06

[ TEMATY ]

perspektywy

LGBT+

ideologia w szkołach

matury

olimpiady

ranking

Adobe Stock

Popularny Ranking Liceów i Techników „Perspektyw” zmienia reguły oceny placówek edukacyjnych. Do tej pory brano pod uwagę wyniki matur i olimpiad. Od 2026 r. dojdzie do tego kryterium „otwartości”, w tym „przyjazności LGBT+”. To kolejny raz, gdy ideologia próbuje przesłonić zdrowy rozsądek.

Zarówno młodzi ludzie planujący swoją przyszłość, jak i ich rodzice dbający o wychowanie swoich pociech, często potrzebują wskazówek, gdzie szukać najbardziej skutecznych form edukacji. W poszukiwaniu najlepszych szkół średnich, w których warunki i kadra mogą przewidywalnie zagwarantować dobry start i dostanie się na wymarzone uczelnie wyższe, wertują rankingi placówek edukacyjnych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję