Reklama

Żal+poprawa=nawrócenie

Zabrałem się do pisania tego tekstu w dzień liturgicznego wspomnienia św. Franciszka. Nie sposób nie zauważyć jego niemalże osobowych relacji ze światem stworzonym. Współcześnie i my jesteśmy coraz bardziej świadomi, że nie możemy go „traktować z buta”, jak to jeszcze niedawno bywało.

Niedziela Ogólnopolska 42/2021, str. 25

Biuro prasowe Jasnej Góry

Ks. Paweł Rozpiątkowski

Ks. Paweł Rozpiątkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myślę, że dziś już do większości dotarło, co zbroiliśmy – jedni więcej, drudzy mniej, bo o tym też trzeba pamiętać i w bilansie win wziąć pod uwagę. Chętniej też uznajemy, że to „moja wina, moja wina ...”. Nie można tu jednak mówić o sukcesie, bo to tylko pierwszy, co prawda konieczny, ale nawet niedecydujący o poprawie krok. Kościół, opierając się na Ewangelii, naucza, że warunkiem przebaczenia jest nie tylko żal za grzechy, ale również mocne postanowienie poprawy. I właśnie to jeszcze jest przed nami, bo wiele wskazuje na to, że zdecydowana większość z nas nie uświadamia sobie, iż naprawa szkody wymaga zmiany naszych postaw, zachowań, zwyczajów – po prostu całego stylu życia, a mówiąc „po naszemu” – nawrócenia. Już św. Jan Paweł II mówił o potrzebie globalnego nawrócenia ekologicznego, a jednocześnie dodawał, nadając właściwą perspektywę temu procesowi, że „zniszczenie środowiska ludzkiego jest sprawą bardzo poważną nie tylko dlatego, iż Bóg powierzył człowiekowi świat, ale także dlatego, że samo ludzkie życie jest darem, który trzeba chronić przed różnymi formami degradacji”.

Co do nawrócenia – jak już wspomniałem, wiele wskazuje na to, że ta trudna decyzja jeszcze jest przed nami. Zbyt mało spośród nas bowiem zdaje sobie sprawę, z czym to się naprawdę wiąże. Łudzimy się, że będzie szybko, łatwo i przyjemnie. Tak jest tylko w popkulturze. Przeglądam niedawno przeprowadzone badania. Wynika z nich, że trzy czwarte Polaków jest za tym, aby odchodzić od emisji gazów cieplarnianych i zastępować dotychczasowe źródła energii zieloną energią, pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Fajnie, myślę sobie. Niestety, mój dobry nastrój znika, kiedy czytam, że niemal tyle samo badanych uważa, iż w związku z odejściem od paliw kopalnych ceny energii nie powinny się zmienić, co należy odczytywać jako brak zgody na jakąkolwiek zmianę w stylu życia. Do nawrócenia zatem jeszcze daleko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-10-12 12:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: 38 lat temu doszło do katastrofy w Czarnobylu

2024-04-26 08:22

[ TEMATY ]

Czarnobyl

Adobe Stock

26 kwietnia 1986 roku w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie doszło do awarii, która stała się największą katastrofą w historii energetyki jądrowej.

Wybuch czwartego reaktora siłowni, do którego doszło w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku, doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy i Białorusi. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch. Obecnie reaktor czwartego bloku jest przykryty zabezpieczającym "Sarkofagiem" i "Arką".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję