Klerycy z naszego seminarium w trakcie eliminacji zmierzyli się z drużynami reprezentującymi seminaria z Łodzi, Radomia i Krakowa. Dzięki uzyskanym świetnym wynikom zdobyli awans do fazy półfinałowej z pierwszego miejsca w swojej grupie. Tegoroczne mistrzostwa rozgrywane były w rzeszowskim seminarium duchownym. – Po niezbyt udanym początku nasza drużyna w trzecim secie zmotywowała się i ostatecznie po zaciętej walce pokonała Mistrza Polski z wynikiem 3: 2 – mówił ks. Piotr Przysucha, opiekun drużyny. W finale klerycy z Sandomierza zmierzyli się z zespołem dominikanów z Krakowa. – Mecz finałowy już od samego początku był pełen emocji. Na trybunach wyczuwało się wsparcie dla obu drużyn. Ważna była świadomość wsparcia dla drużyny płynąca z naszego sandomierskiego seminarium dzięki profesjonalnej transmisji zorganizowanej przez gospodarzy – podkreślił kl. Mateusz Rogoziński, kapitan naszej drużyny. Po wyrównanej walce niestety drużyna naszych kleryków została pokonana. – Mimo przegranego meczu nasza drużyna wyjechała z Rzeszowa w bardzo dobrych nastrojach, świadoma dobrego poziomu, który zaprezentowała. Drugie miejsce w Mistrzostwach Polski w piłce siatkowej jest największym w historii osiągnięciem naszego seminarium w tych rozgrywkach – powiedział ks. Piotr Przysucha. Nasze seminarium reprezentowała drużyna w składzie: ks. Piotr Przysucha, Patryk Dąchór, Paweł Kida, Bartosz Wawrzkiewicz, Dawid Łyko, Mateusz Wermiński, Mateusz Rogoziński, Bartosz Kołodziej, Mateusz Sklażewicz.
Reprezentacja Polski siatkarzy pokonała w Bolonii Włochów 3:0 (25:16, 25:23, 25:20) w meczu o trzecie miejsce Ligi Narodów. Tym samym biało-czerwoni zakończyli tegoroczne rozgrywki z brązowym medalem.
Polacy szybko zregenerowali się po porażce 0:3 z Amerykanami w półfinale i mocno zmotywowani podeszli do spotkania o trzecie miejsce. Początkowo walka między nimi a Włochami toczyła się punkt za punkt, jednak stopniowo coraz większą kontrolę nad przebiegiem meczu przejmowali biało-czerwoni.
Jest rok 1846. Francja przechodzi poważny kryzys, epokę fermentu i zmian społecznych. Kraj przeżywa najpierw rewolucję, czasy napoleońskie, wreszcie lata nędzy. Rodzi się moda na racjonalizm i krytykę Kościoła. W wielu miejscach z wolna zanika wiara.
Nawet najzdrowsze zdawałoby się środowiska – wsie – tracą swą tożsamość i wyrzekają się swoich tradycji. W Corps ludzie żyją tak, jakby Boga nie było. Tam właśnie mieszkała Melania Calvat (lub Mathieu). W 1846 r. miała czternaście lat. Tam żył też jedenastoletni Maksymin Giraud. Choć oboje mieszkali w tej samej parafii, La Salette, pierwszy raz spotkali się dopiero na dwa dni przed objawieniem się Matki Najświętszej. Nic dziwnego, byli tak różni, że nawet gdyby się gdzieś zobaczyli, nie zauważyliby swojej obecności.
Gizela Jagielska potwierdza „Rzeczpospolitej”, że przeprowadza zabiegi sterylizacji kobiet. Czym są takie zabiegi? To trwałe ubezpładnianie, które w Polsce jest zakazane.
Daję wam do wyboru wszystkie metody antykoncepcji. Również takie, które wymagają sali operacyjnej – taki wpis znalazł się na stronie na Facebooku prywatnego gabinetu, w którym przyjmuje Gizela Jagielska.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.