Reklama

Aktualności

Papież do młodych tenisistów włoskich: niech sportowcy będą „wzorami do naśladowania”

Sportowcy winni być „cennymi wzorcami do naśladowania” a nie dążyć do celu „na skróty” za pomocą dopingu. Mówił o tym Franciszek do ok. 7 tysięcy młodych członków Włoskiej Federacji Tenisowej, których przyjął dziś na audiencji w Auli Pawła VI w Watykanie.

[ TEMATY ]

sport

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyrażając radość z tak licznej obecności młodych tenisistów papież zaznaczył, że wielokrotnie mówił dotychczas o sporcie jako o doświadczeniu wychowawczym, dziś natomiast chce wspomnieć o sporcie jako o „ścieżce wychowawczej”. Zwrócił uwagę, że istnieją trzy drogi – będące podstawowymi filarami dla dzieci, nastolatków i młodzieży: wychowanie – szkolne i rodzinne – oraz sport i praca. Gdy występują one razem, tworzą warunki do rozwijania życia pełnego i prawdziwego, „unikając w ten sposób tych uzależnień, które zatruwają i niszczą istnienie” – wyjaśnił Ojciec Święty.

Podkreślił, że Kościół interesuje się sportem, gdyż znajduje się on w sercu każdego człowieka oraz uznaje, że „działalność sportowa oddziałuje na formację osoby, na stosunki między ludźmi i na duchowość”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwracając się do włoskich tenisistów, papież zauważył, że mają oni do spełnienia pewną misję, to znaczy mogą być cennymi wzorami do naśladowania. Również kierownictwo, trenerzy i działacze sportowi są wezwani do dawania „dobrego świadectwa o wartościach ludzkich”, do bycia „nauczycielami praktyki sportowej, aby zawsze była lojalna i jasna”.

Reklama

Nacisk na uzyskiwanie dobrych wyników nie powinien nigdy popychać do osiągania ich „na skróty”, jak to się dzieje w przypadku dopingu – przestrzegł Franciszek. Wyraził przekonanie, że zwycięstwo, wywalczone w wyniku złamania zasad i oszukania przeciwnika, jest brzydkie i jałowe. Za św. Pawłem przypomniał młodym tenisistom, że zwycięzca może być tylko jeden. Jednocześnie zachęcił ich, aby angażowali się nie tylko w sport, jak to robią obecnie i z jak najlepszymi wynikami, ale również w życie, w poszukiwanie prawdziwego dobra, bez lęku, odważnie i z entuzjazmem.

„Czyńcie to razem z innymi i z Bogiem, dając z siebie to, co macie najlepszego, wykorzystując życie do tego, co naprawdę jest ważne i co trwa wiecznie” – zaapelował papież. Zachęcił młodzież do oddawania swych „talentów w służbę spotkania z osobami, przyjaźni i włączania się”.

2015-05-08 16:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do Polaków: niech nadzieja pokona nasze lęki

[ TEMATY ]

Franciszek

Mazur/episkopat.pl

Do pokładania ufnej nadziei w Bogu, gdy przeżywamy trudne i bolesne doświadczenia zachęcił Franciszek pielgrzymów polskich podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Oto słowa Ojca Świętego skierowane do Polaków:

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Uczniowie klas VIII piszą egzamin z matematyki - drugą część egzaminu ósmoklasisty

2024-05-15 09:28

[ TEMATY ]

egzamin ósmoklasisty

Magdalena Pijewska/Niedziela

W środę o godzinie 9 rozpoczął się pisemny egzamin z matematyki – druga część egzaminu ósmoklasistów. We wtorek uczniowie pisali egzamin z języka polskiego, w czwartek czeka ich pisemny egzamin z języka obcego.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik w środę przed rozpoczęciem egzaminu z matematyki powiedział PAP, że wszystko przebiega spokojnie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję