Reklama

Polska

Śląska perła w koronie

To jedna z najmniejszych diecezji w Polsce, ale silna wiarą.

Niedziela Ogólnopolska 49/2021, str. 26-27

[ TEMATY ]

Gliwice

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diecezja gliwicka erygowana została bullą Totus Tuus Poloniae populus z 25 marca 1992 r., w której papież Jan Paweł II ustanowił nowe struktury administracji kościelnej w Polsce. Jej terytorium wydzielono z dwóch starszych diecezji – z północnej części diecezji katowickiej i z południowo-wschodniej części diecezji opolskiej. Miasto Gliwice ustanowiono stolicą diecezji, a konsekrowany 16 maja 1900 r. kościół parafialny Świętych Apostołów Piotra i Pawła został podniesiony do godności kościoła katedralnego. Diecezje gliwicka, opolska i katowicka utworzyły nową prowincję kościelną – metropolię górnośląską.

Patroni diecezji

Głównymi patronami diecezji gliwickiej są święci apostołowie Piotr i Paweł. Inni patroni to: Najświętsza Maryja Panna, czczona jako Matka Sprawiedliwości i Miłości Społecznej (Piekarska), oraz św. Anna, matka Maryi – czczona w sanktuarium znajdującym się w obrębie diecezji opolskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pasterze Kościoła gliwickiego

Pierwszym ordynariuszem diecezji gliwickiej został bp Jan Wieczorek, który w latach 1981-92 pełnił urząd biskupa pomocniczego w diecezji opolskiej. Biskupem pomocniczym został bp Gerard Kusz, który w latach 1985-92 także był biskupem pomocniczym diecezji opolskiej. Po przejściu w 2011 r. na emeryturę bp. Jana Wieczorka nowym biskupem gliwickim został mianowany bp Jan Kopiec, dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji opolskiej.

Terytorium w liczbach

Centrum pastoralnym i administracyjnym diecezji gliwickiej jest kuria diecezjalna, która od 2 stycznia 1995 r. ma swoją siedzibę w Gliwicach przy ul. Łużyckiej 1. Terytorium diecezji gliwickiej obejmuje obszar 2 250 km2 (z czego 60,6% należało do diecezji opolskiej, a 39,4% – do diecezji katowickiej). Terytorialnie diecezja gliwicka należy do najmniejszych w Polsce – pod względem wielkości powierzchni znajduje się na przedostatnim miejscu (po diecezji sosnowieckiej).

Kościół nie tylko materialny

Diecezję gliwicką zamieszkuje ponad 658 tys. osób, z których blisko 590 tys. jest katolikami, co pod względem liczebności katolików kwalifikuje ją do diecezji o średnio dużej gęstości zaludnienia. W dniu erygowania nowo utworzona diecezja gliwicka liczyła 18 dekanatów, w których funkcjonowało 145 parafii. Obecnie mamy 16 dekanatów, do których należy 156 parafii. Obok kościołów parafialnych na terenie diecezji znajduje się jeszcze: 21 kościołów filialnych, w których regularnie odprawiane są Msze św., 12 kościołów pomocniczych i cmentarnych oraz 1 kościół rektorski, a także 56 kaplic publicznych i półpublicznych. W obrębie diecezji znajdują się 23 domy zakonne męskie, w tym 17 przy kościołach parafialnych, oraz 38 domów zakonnych żeńskich 17 różnych zgromadzeń.

Reklama

Do diecezji gliwickiej inkardynowanych jest 375 kapłanów, w tym 30 emerytów i 7 rencistów. W męskich domach zakonnych rezyduje i pracuje 156 zakonników, w tym 24 braci. Na terenie diecezji mamy grupę 550 nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. W seminarium duchownym, afiliowanym do Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego, studiuje obecnie 18 alumnów.

Wizytówka Caritas

Dzięki inicjatywie i przy ogromnym zaangażowaniu nieżyjącego już przewodniczącego Komisji Charytatywnej Konferencji Episkopatu Polski bp. Czesława Domina w latach 1990-94 powstał na ziemi lublinieckiej – w Rusinowicach Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjny dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej pw. św. Rafała Archanioła. Ośrodek, który jest własnością Caritas Diecezji Gliwickiej, rozpoczął działalność w kwietniu 1994 r.

Diecezjalne sanktuaria

Na terenie diecezji znajdują się trzy sanktuaria maryjne erygowane przez biskupa gliwickiego. Są to: sanktuarium Matki Bożej Pokornej (Rudzkiej) w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rudach, sanktuarium Matki Bożej Lubeckiej w kościele parafialnym Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Lubecku oraz sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w kościele parafialnym Podwyższenia Krzyża Świętego w Gliwicach.

Reklama

Ważne wydarzenia

Wielkim dniem dla diecezji gliwickiej, a także dla całej metropolii górnośląskiej był pobyt 17 czerwca 1999 r. w Gliwicach Ojca Świętego Jana Pawła II w ramach wizyty apostolskiej w Polsce.

We wrześniu 2001 r. przy parafii katedralnej rozpoczęto budowę Diecezjalnego Centrum Duszpasterskiego im. Jana Pawła II jako wotum wdzięczności za tę wizytę Ojca Świętego.

25 marca 2017 r., w 25. rocznicę utworzenia diecezji gliwickiej, został zainaugurowany I Synod Diecezji Gliwickiej. Obrady zakończyły się 4 listopada 2018 r. podpisaniem dekretu zatwierdzającego postanowienia synodalne. Owocem ponad 1,5-rocznych obrad był dokument końcowy Pierwszy Synod Diecezji Gliwickiej (2017-2018). Statuty i aneksy.

2021-11-30 08:34

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieje się

Niedziela Plus 17/2023, str. VI

[ TEMATY ]

Gliwice

wikipedia.org.pl

Katerda pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła

Katerda pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła

Diecezja gliwicka zaprasza na kwietniowe wydarzenia. Na niektóre z nich trzeba się zapisywać.

W najbliższym czasie odbędą się m.in. warsztaty ikonopisarstwa w Centrum Kształcenia i Dialogu Theotokos u jezuitów: 28 kwietnia – 3 maja – Ikona Pantokrator; 23-25 czerwca – Ikona Mandylion; 25-27 sierpnia – Ikona Archanioł. Informacje i zapisy na stronie: theotokos.org.pl .

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: na Błoniach zakończył się Marsz Nadziei

2024-04-25 07:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Biuro Prasowe Jasna Góra

„Każde Życie jest Ważne”, „Pomagamy, Wspieramy, dajemy Nadzieję” - z takimi hasłami i przesłaniem zakończył się na jasnogórskich Błoniach Marsz Nadziei. To w ramach ogólnopolskiej kampanii Pola Nadziei, która zwraca uwagę na działalność hospicjów i wszystkich pacjentów dotkniętych niepełnosprawnościami i chorobą nowotworową. Uczestnicy przy figurze Niepokalanej pomodlili się i złożyli kwiaty.

W Marszu wzięli udział uczniowie częstochowskich przedszkoli i szkół, mieszkańcy miasta, a także pacjenci hospicjum. - Od czterech lat korzystam z pomocy hospicjum. Jestem pacjentem onkologicznym, a moi bliscy już nie żyją. Pracownicy dali mi wsparcie i opiekę, są dla mnie jak rodzina. Czuję się jakby podarowano mi drugie życie - powiedział pan Dariusz, pacjent częstochowskiego hospicjum. Dodał, że Marsz jest dla niego manifestacją i apelem, że „osoby chore też mają prawo do normalnego funkcjonowania”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję