Reklama

Aspekty

Nie pozwalamy na to

Zaledwie ucichły echa profanacji krzyża na os. Zastalowskim w Zielonej Górze, gdy pod koniec roku, jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, dotarły do nas informacje, o kolejnych smutnych zdarzeniach.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 2/2022, str. VI

[ TEMATY ]

wandalizm

Archiwum parafii Miłosierdzia Bożego w Głogowie

Zniszczona kapliczka Najświętszego Serca Pana Jezusa w Głogowie

Zniszczona kapliczka Najświętszego Serca Pana Jezusa w Głogowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ścięte krzyże, zniszczone kapliczki, ataki na Kościół i duszpasterzy – czy to jeszcze chuligańskie wybryki czy raczej zaplanowane zdarzenia?

Piła, zbita butelka, kamień...

Jeszcze przed świętami diecezję obiegła smutna informacja o ścięciu trzech krzyży w miejscowości Koryta w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Torzymiu. Sprawca, mieszkaniec m. Koryta, ściął piłą mechaniczną dwa krzyże przydrożne, stojące przy wjeździe i wyjeździe z miejscowości i jeden na miejscowym cmentarzu komunalnym i odgrażał się podczas próby zatrzymania przez funkcjonariuszy policji. O całym zdarzeniu poinformował jeden z przejeżdżających tą trasą parafian. Jeszcze w okresie świątecznym we wszystkich punktach parafii odbyły się nabożeństwa ekspiacyjne za dokonany akt wandalizmu. Jednak to nie koniec. Do kolejnego zdarzenia doszło na południu diecezji. W sobotę 18 grudnia nieznany sprawca zaatakował i zniszczył kapliczkę Najświętszego Serca Pana Jezusa na terenie parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Głogowie. – Na ostatnich dwóch zdjęciach, które dzisiaj zamieściliśmy na Facebooku, widać że ktoś wykonał sześć uderzeń w szybę, która była wzmocniona. Na miejscu była zbita butelka po piwie, która mogła być do tego za słaba, więc sprawca użył do tego dużego kamienia. Ostatecznie kamień przebił szybę, całą figurę na wylot, odbił się od drugiej szyby, spadł i tam jest. Takich kamieni tam nie ma, więc musiał go ktoś skądś przynieść. Na pewno trzeba dokonać za to aktu zadośćuczynienia i na pewno trzeba powiedzieć tym ludziom, że Bóg nie pozwoli z siebie szydzić. Naturalnie w kwestii sprawiedliwości i wartości materialnych, sprawca powinien za to odpowiedzieć. Na pewno trzeba się modlić za tych ludzi, o ich nawrócenie, bo jak powiedziała św. siostra Faustyna, są to biedni grzesznicy – mówił kilka dni po zajściu proboszcz ks. Andrzej Skoblicki.

Stać w obronie krzyża

Dlaczego coraz częściej dochodzi do tego typu zachowań i jak jako katolicy powinniśmy na nie reagować. Prezes Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej Urszula Furtak podkreśla, że jako katolicy mamy zawsze stać w obronie krzyża, zachować przy tym szacunek do drugiego człowieka, ale wyraźnie zaprotestować, powiedzieć „nie” na tego rodzaju działania. – Takiej działalności nie aprobujemy, nie pozwalamy na to. W tych przypadkach, nam, katolikom rwie się serce, że ktoś podnosi rękę na święte symbole naszej wiary – mówi wieloletnia prezes diecezjalnej Akcji Katolickiej. – Jaka jest przyczyna tego? Sprawa pewnie jest złożona. Sprawcy to ludzie często pogubieni, sprowokowani, którzy wsłuchują się w coraz szerszą narrację, również medialną, która powoduje, że oni nie mogą odnaleźć siebie; chcą zaistnieć, myślą, że w ten sposób świat przestanie kręcić się wokół spraw ważnych, a zacznie się kręcić wokół nich – to jest złe rozumienie ich wolności. I my jako katolicy zdecydowanie na to nie przystajemy. Jednak trzeba uszanować godność każdego człowieka, również tego pogubionego. Zachęcam osobiście do wielkiej wstawienniczej modlitwy, aby tym aktom uczynić zadość, zadość Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, ale również stanąć w obronie naszego znaku zwycięstwa. Krzyż jest zawsze tym znakiem i my będziemy zawsze za nim iść, on będzie nam przewodnikiem i wyznacznikiem drogi – niezależnie czy ktoś go sprofanuje czy nie dla nas katolików on zawsze będzie znakiem zwycięstwa i zbawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-01-04 18:35

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katowice: policja poszukuje sprawcy zniszczenia kościoła garnizonowego

[ TEMATY ]

wandalizm

wikipedia.org

Kościół pw. św. Kazimierza Królewicza

Kościół pw. św. Kazimierza Królewicza

W nocy z soboty na niedzielę ktoś pobrudził sprayem mury kościoła garnizonowego. Zniszczenia na ścianie kościoła parafii pw. św. Kazimierza Królewicza w niedzielę rano zauważył organista. O tym poinformował niezwłocznie proboszcza, a ten zgłosił fakt na policję.

Śledztwo w tej sprawie nadzoruje prokuratura. Kościół garnizonowy w Katowicach to cenny obiekt. – Ten kościół to zabytek wpisany do rejestru zabytków, co oznacza surowszą karę dla sprawcy zniszczeń – mówi podkomisarz Agnieszka Żyłka, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego warto odprawiać nabożeństwo drogi krzyżowej?

2025-03-14 10:27

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

pixabay.com

Droga krzyżowa jest jednym z nabożeństw odprawianych w czasie Wielkiego Postu. Podczas niej wierni przybliżają się do tajemnicy Chrystusowej śmierci. Skąd wzięła się ta tradycja i na co trzeba zwrócić uwagę modląc się w ten sposób? Zapytaliśmy o to ks. dr. Rafała Wilkołka, teologa i prezesa Fundacji Collegium Voytylianum.

Droga krzyżowa w formie znanej współcześnie pochodzi z przełomu XVII i XVIII w. Swoimi korzeniami sięga do czasów starożytnej Jerozolimy. To miejsce bowiem wierni odwiedzali i tam rozważali tajemnicę męki Chrystusa. – Powstanie nabożeństwa drogi krzyżowej związane jest z działalnością Zakonu Braci Mniejszych, czyli franciszkanów. Wprowadzili oni do pobożności ludowej zwyczaj odprawiania nabożeństwa zwanego„upadki Jezusa”. Posłani do posługi w Ziemi Świętej, odkryli również „bolesne drogi” (viae dolorosae), które trzynaście wieków wcześniej przemierzał Chrystus: od pałacu Piłata aż na Golgotę. Gdy połączono te dwa nurty wrażliwości religijnej, stworzono ostatecznie drogę Krzyża (via Crucis), mniej więcej w takim kształcie, w jakim znamy ją obecnie – wyjaśnia teolog dogmatyk, ks. dr Rafał Wilkołek.
CZYTAJ DALEJ

Te wybory naprawdę mogą zmienić wszystko

2025-03-15 07:36

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Napiszę coś, do czego chyba żaden prezydent Polski i pretendenci do tego stanowiska wprost nie przyznają się nigdy: rola głowy państwa jest głównie blokująca. A może tak, żeby brzmiało lepiej: jest strażnikiem.

W końcu Konstytucja stanowi, że „prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej”, „czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium”. Co to konkretnie znaczy? Niestety niewiele, co widać od 15 miesięcy, gdy prezydent Andrzej Duda mając świadomość tego, co się dzieje z państwem polskim, jak trójpodział władzy został zastąpiony przez jedynowładztwo, a prawo przez wolę polityczną – tak naprawdę niewiele może zrobić. Oczywiście oprócz zawetowania jakiejś ustawy, czy niepodpisania jakiejś nominacji, tyle że w tym ostatnim wypadku rząd i tak ignoruje na przykład prerogatywy prezydenta w zakresie wyboru sędziów, czy ambasadorów. Robi co chce i kto im zabroni?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję