Reklama

Wiadomości

Kiedy szczepionka na raka?

Na nową chorobę – COVID-19 opracowano i wdrożono szczepionkę w ciągu roku. Tymczasem podobnej determinacji nie widać w przypadku schorzeń onkologicznych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) obliczyła, że w 2020 r. w całym świecie na choroby onkologiczne zapadło 19,3 mln osób, z czego większość – 10 mln zmarła. W liczbę zgonów wpisują się oczywiście także ci, u których zdiagnozowano raka w poprzednich latach, ale ostateczny roczny bilans i tak jest zatrważający. Pokazuje, że więcej pacjentów onkologicznych umiera, niż zdrowieje. Tylko w Polsce nowotwory zabijają każdego dnia prawie 300 osób.

Drogo i mało efektywnie

Reklama

Kiedy udało się wyprodukować i wprowadzić na rynek szczepionkę przeciwko wirusowi HPV, powodującemu raka szyjki macicy, świat odetchnął z ulgą. Wydawało się, że firmy farmaceutyczne pójdą za przysłowiowym ciosem i opracują kolejne szczepionki. Nic bardziej mylącego. Mimo znajomości przyczyn powstawania nowotworów nikt nie kładzie kresu onkologicznej hekatombie, choć na skutek powikłań po chemioterapii umiera ok. 50% pacjentów. A nowe metody leczenia są tak drogie, że bez państwowej refundacji niewielu chorych jest w stanie z nich skorzystać. Nie ma też społecznych nacisków na rządy, by zmienić tę sytuację. Przynajmniej od lat 90. XX wieku media raz na jakiś czas podają sensacyjną wiadomość: oto lada moment zostanie udostępniona pacjentom nowa skuteczna strategia onkologiczna. I na tym się kończy. A chemioterapia nie dość, że jest leczeniem bardzo inwazyjnym i przynoszącym liczne skutki uboczne, to jeszcze drogim. W 2019 r. jej koszt dla jednego pacjenta wynosił 13-15 tys. zł. Zdecydowanie tańszym rozwiązaniem byłaby szczepionka, lecz onkolodzy są sceptyczni. Argumentują, że wariantów raka jest zbyt wiele. A przecież nie chodzi o to, by za jednym zamachem uleczyć cały świat. Gdyby raz na kilka lat eliminowano tylko jeden rodzaj choroby onkologicznej, uratowano by miliony osób, w tym młodych rodziców i małe dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polska we łzach

W Polsce rok 2020 był demograficzną katastrofą. W ciągu 12 miesięcy wystawiono o blisko 80 tys. aktów zgonów więcej niż w 2019 r. – to najgorsze śmiertelne dane od czasu zakończenia II wojny światowej. Na marginesie obserwacji warto dodać, że obraz, jaki wyłania się z analizy danych GUS, to regularna zwyżka śmiertelności Polaków już od 2017 r. A zatem zjawisko nie jest tak nowe, jak mogłoby się wydawać. Na pesymistyczny bilans składają się, obok chorób serca, choroby onkologiczne.

Ponad połowa z nas zetknęła się z nowotworem wykrytym u siebie lub u bliskiej osoby. Rokrocznie rak zabija aż 100 tys. Polaków! Rok 2020 odwrócił jednak uwagę od tego problemu przez koncentrację na nowej chorobie – COVID-19.

Należy jednak pamiętać, że większość z nas miała dostęp tylko do medycznej teleporady. Dla pacjentów onkologicznych, dla których w podjęciu efektywnej terapii ważny jest każdy dzień, ta sytuacja często stanowiła wyrok śmierci.

Szczepionka nie tylko na raka piersi

Rak nie jest wyłącznie polskim problemem. Cierpią na niego wszystkie społeczeństwa, a dotyka coraz młodszych. I choć pierwszy guz nowotworowy odkryto w szczątkach kości dziecka Australopithecus sediba, datowanych na prawie 2 mln lat, to nie ma najmniejszych wątpliwości, że choroby onkologiczne są prawdziwą pandemią XXI wieku.

Reklama

W ubiegłym roku najczęściej występującym nowotworem złośliwym był rak piersi – stanowił aż 11,7% przypadków onkologicznych. Wprawdzie w Polsce zapadalność na tę chorobę jest mniejsza niż w innych krajach europejskich, jednak mimo ewoluujących technik medycznych jesteśmy jedynym państwem, w którym obserwuje się rosnącą liczbę zgonów chorych. Wzrost umieralności dotyczy głównie kobiet w zaawansowanym średnim wieku, a więc nadal – produkcyjnym (55-65 lat).

15 października obchodziliśmy Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi. Jak co roku nie ogłoszono optymistycznego przełomu. Ostatnią pozytywną informację media odnotowały w lipcu 2020 r. Z zapartym tchem przeczytaliśmy kilka artykułów informujących o tym, że naukowcy pracują nad szczepionką, która będzie leczyła nowotwory różnego typu, w tym: piersi, płuc, trzustki, a także odmiany białaczki czy chłoniaki nieziarnicze.

Badania z udziałem zwierząt były na tyle obiecujące, że rozpoczęto testy na grupie ludzi. Pełna nadziei była kierująca pracami prof. Kristen Radford z Translational Research Institute i University of Queensland w Australii. Od tamtej pory minęło blisko półtora roku. O australijskiej szczepionce już nikt nie pisze.

Kuba już ma?

Drugim onkologicznym zabójcą jest rak płuc. Dotyka 11,4% chorych na nowotwory. O ile rak piersi uchwycony we wczesnym stadium daje duże szanse przeżycia, o tyle rokowania dla raka płuc są bardzo złe. 90% chorych umiera przed upływem 5 lat. W przypadku raka drobnokomórkowego, wykrytego w późniejszym stadium, średnia długość życia wynosi 6 miesięcy, mimo podjętego leczenia.

Reklama

Dlatego dziwi fakt, że nikt nie weryfikuje informacji płynących z Kuby, która od dawna prowadzi badania nad szczepionką na ten nowotwór. Dodajmy – badania ponoć zakończone sukcesem. Pierwsze takie doniesienia pojawiły się 10 lat temu. Naukowcy z hawańskiego Centrum Immunologii Molekularnej po 25 latach badań ogłosili, że mają skuteczny sposób na onkologicznego mordercę.

Szczepionka na raka płuc otrzymała nazwę CimaVax-EGF. Nie jest cudownym specyfikiem, jej przyjęcie nie sprawia, że osoby uzależnione od nikotyny nie będą musiały się obawiać śmiertelnie groźnych następstw nałogu. Nawet po zaszczepieniu mogą zachorować na nowotwór płuc, ale komórki rakowe są pod kontrolą. Szczepionka ma być najbardziej skuteczna w późniejszych etapach rozwoju choroby, kiedy naświetlanie i chemioterapia nie dają rezultatów. Dzięki preparatowi śmiertelne zagrożenie będzie ewoluowało w przewlekłą dolegliwość nadającą się do całkowitego wyleczenia. Niestety, temat nie przebił się do społecznej świadomości. Kolejne artykuły można było przeczytać 5 lat później i znowu nic z tego nie wynikło.

Najświeższe, optymistyczne informacje ze świata onkologii pochodzą z lata ubiegłego roku. Dotyczą przełomu w leczeniu zaawansowanego czerniaka. Nowa technologia, znana już z walki z COVID-19, czyli szczepionki na bazie mRNA, wchodzi w II fazę badań klinicznych. Strategię opracowała firma BioNTech. Czy tym razem eksperyment zakończy się sukcesem i zapobiegnie tysiącom przedwczesnych zgonów?

2022-01-18 11:57

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan utworzył fundusz przeciw eboli

[ TEMATY ]

zdrowie

Watykan

Afryka

EU Humanitarian Aid and Civil Protection / foter.com

Pół miliona euro będzie stanowiło zalążek specjalnego watykańskiego funduszu wspierającego projekty związane ze zwalczaniem epidemii eboli i jej skutków w Afryce. Chodzi zwłaszcza o Liberię, Sierra Leone i Gwineę, gdzie najbardziej dała się we znaki ta plaga. Obsługą funduszu zajmuje się Papieska Rada „Iustitia et Pax”, która zaprasza także zewnętrznych ofiarodawców do udziału w tej inicjatywie.

Przewodniczący tej instytucji kard. Peter Turkson oznajmił, że fundusz powstał z woli Ojca Świętego, który kilkakrotnie wyrażał solidarność ze społecznościami dotkniętymi ebolą. Franciszek porównał przy tym tę epidemię do trądu, jako że wzbudza ona podobny lęk przed osobami zakażonymi i powoduje postawy przeciwne solidarności.
CZYTAJ DALEJ

Co najbardziej przeszkadza mi pójść za Jezusem?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 19, 16-22.

Poniedziałek, 18 sierpnia
CZYTAJ DALEJ

Poznań: abp Zieliński poświęcił tornistry pełne uśmiechu

2025-08-18 18:53

[ TEMATY ]

Caritas

Tornister pełen uśmiechów

Abp Zbigniew Zieliński

Archidiecezja Poznańska

Abp Zieliński poświęcił tornistry pełne uśmiechu

Abp Zieliński poświęcił tornistry pełne uśmiechu

Ponad pół tysiąca wyprawek szkolnych przygotowała Caritas Archidiecezji Poznańskiej ze składek złożonych w ramach akcji „Tornister Pełen Uśmiechów”. Przed katedrą poznańską tornistry poświęcił abp Zbigniew Zieliński.

„To są tornistry, które są wypełnione nie tylko książkami, zeszytami, przyborami szkolnymi, ale są też wypełnione ludzką życzliwością, która wam, drogie dzieci, te tornistry przygotowała” - mówił metropolita poznański. Podkreślił, że „do tych 500 tornistrów przygotowanych przez centralę Caritas Archidiecezji Poznańskiej trzeba dodać ogromną liczbę parafii, które - każda w swoim zakresie - przygotowywała tornistry wypełniając je życzliwą pomocą, przekazując wedle potrzeb”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję