Reklama

Głos z Torunia

Gdzie ta tolerancja?

O chrystianofobii, profilaktyce i projekcie Laboratorium Wolności Religijnej, który ruszył w 2020 r., z ks. Tomaszem Huzarkiem rozmawia Maria Pilińska.

Niedziela toruńska 15/2022, str. VI

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum projektu Laboratorium Wolności Religijnej

Ks. dr Tomasz Huzarek

Ks. dr Tomasz Huzarek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Pilińska: Co jest celem projektu? Laboratorium kojarzy się z badaniem czegoś. To dobry trop?

Ks. dr Tomasz Huzarek: Tak, takie jest nasze zadanie. Badamy, czym jest wolność religijna pod względem naukowym, jakie ma znaczenie dla życia społecznego i osobistego każdego człowieka, jak przekłada się na jakość życia. Jednocześnie badamy przejawy naruszeń wolności wyznania, które są prawnie naruszeniami konstytucji. Spisujemy szczegółowy raport na ten temat. Naszym głównym celem jest przeciwdziałanie przyczynom przestępczości skierowanej wobec wolności religijnej.

Dlaczego w swoich działaniach nie skupiacie się tylko na Polsce?

To, co dzieje się w Polsce w kontekście narastającej fali naruszeń wolności religijnej, którą wszyscy widzimy, chcemy rozpatrzeć w szerszej perspektywie. Dzięki takiemu kontekstowi widzimy podobne przejawy, podobne sposoby działania i powielany schemat. Możemy to osiągnąć dzięki współpracy z różnymi pozarządowymi organizacjami w krajach, takich jak: Austria, Hiszpania, Włochy, Francja, Chorwacja, Stany Zjednoczone, Argentyna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Skąd bierze się ta nienawiść i chrystianofobia? Przecież tyle mówi się o tolerancji.

To jest pytanie bardzo złożone. Źródeł można wskazać kilka. Pierwszym z nich jest pomylenie neutralności światopoglądowej z sekularyzmem. Sekularyzm to oczywiście cała doktryna czy ideologia, która próbuje wypchnąć religię i jakikolwiek przejawy religijności poza obręb życia społecznego i publicznego. Próbuje zepchnąć religię i religijność do sfery prywatnej. To jest absurdalne naruszenie, bo jeśli decyzja wiary jest moją osobistą decyzją, to wynika z niej bardzo konkretny sposób życia. Jego nie da się zamknąć tylko w przestrzeni prywatnej. Wymusza to groteskową niekonsekwencję. W mojej przestrzeni prywatnej mogę być religijny i żyć według wskazań religii, natomiast w przestrzeni społecznej, publicznej zabrania mi się tego. Gdyby państwo miało być rzeczywiście neutralne światopoglądowo czy neutralne wobec jakichkolwiek zachowań religijnych, to zaakceptowałoby, że ty wierzysz w taki sposób, ktoś inny wierzy w taki sposób, a jeszcze inny w ogóle nie wierzy. Wobec tego życie społeczne ukształtowane byłoby tak, by każda osoba z tych trzech wymienionych grup mogła wyrażać swoje przekonania religijne w sposób zgodny z konstytucją, w sposób wolny. Aktualnie mieszamy neutralność z sekularyzmem pod egidą neutralności.

Druga rzecz to tak zwany współczesny ateizm, który tak naprawdę jest antyteizmem, czyli znowu pewną próbą wyrzucenia religii poza obręb społeczny. Uważa on religię za coś, co ogranicza wolność człowieka, co sprawia, że nie możemy realizować własnych celów. To też jest absurdalna idea, ponieważ redukuje ona człowieka do kontekstu horyzontalnego bez odniesienia wertykalnego, czyli zamyka w świecie komercji, hedonizmu, zwykłej przyjemności mniej lub bardziej wysublimowanej. Nowoczesny ateizm odcina człowieka od fundamentach pytań egzystencjalnych, które przecież kształtują ducha i sprawiają, że człowiek jest kimś absolutnie wyjątkowym w świecie.

Reklama

Czy współzależność między głośnymi marszami kobiet a aktami przemocy na tle religijnym jest zauważalna?

Z naszego raportu wynika, że kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia dziecka, to natychmiast nastąpił gwałtowny skok ataku na wolność religijną właśnie ze strony osób podpisujących się pod symbolem błyskawicy. To jest niezrozumiałe. Troska o wartość ludzkiego życia nie jest zarezerwowana tylko dla kontekstu religijnego czy teologicznego. Ona wypływa najzwyczajniej w świecie z natury ludzkiej. Z podstaw logiki oraz filozofii wynika jednoznacznie, że każde życie jest absolutnie niepowtarzalne i wyjątkowe. Należy bronić tego życia nie tylko z powodu motywacji religijnych, ale z racji podstawowego szacunku dla ludzkiego istnienia. Natomiast przeniesienie gniewu i ataku na Kościół to dodatkowa kwestia. Myślę, że zostały w to włączone różne ruchy, których celem jest po prostu ograniczenie wpływu Kościoła i religii na życie społeczne.

Na waszej stronie można znaleźć interaktywną mapkę z zaznaczonymi przestępstwami wobec wolności religijnej. W 2019 r. 14-latkowie pobili księdza. Przecież to były dzieci. Jak to możliwe, że dopuścili się takiego czynu?

To też jest bardzo złożone. Z jednej strony jest to oczywiście wpływ środowiskowy. Bądźmy ze sobą szczerzy. Na tego typu zachowanie mamy przyzwolenie społeczne, które w swoim założeniu jest niekonsekwentne. Atak na osobę wierzącą jest tolerowany i można na to przymknąć oko albo nawet pochwalić. Nie mówię tutaj o ataku fizycznym, ale o dyskryminacji, wyśmiewaniu, agresji. Wobec osoby wierzącej to jest akceptowalne, natomiast wobec jakiejkolwiek innego przekonania, orientacji seksualnej, absolutnie zabronione. Bądźmy zdecydowani. Albo szanujemy człowieka z jego wnętrzem, życiem religijnym, życiem duchowym, albo go nie szanujemy. W związku z powyższym myślę, że to jest konsekwencja społecznego przyzwolenia, które w różnych mediach mocno funkcjonuje i nakręca na tego typu sposób zachowania.

Reklama

Jak temu przeciwdziałać?

Oczywiście mamy prawo, które trzeba przypominać w tego typu sytuacjach, ale równoległym sposobem rozwiązania jest profilaktyka, czyli uczenie dialogu, szacunku, zrozumienia, wzajemnej akceptacji oraz ciekawości, w takim znaczeniu, że nie muszę atakować tego, co jest mi obce. To chęć zrozumienia i dialogowania. Tego się nie da osiągnąć inaczej, jak tylko przez edukację.

Jeśli już mówimy o edukacji, to jakie jest zainteresowanie nauczycieli, dziennikarzy, dla których organizujecie konferencje i warsztaty?

Zainteresowanie jest ogromne. Zorganizowaliśmy ostatnio międzynarodowe warsztaty dla nauczycieli. Zaprosiliśmy do współpracy tych, którzy zajmują się wolnością religijną ze Stanów Zjednoczonych. Często organizujemy zajęcia nie tylko stacjonarnie, ale również on-line. Gdy zorganizowaliśmy te warsztaty dla nauczycieli, stacjonarnie zgłosiło się kilkadziesiąt osób, za to on-line uczestniczyło aż 150-200 osób. Stopniowo przebijamy się do świadomości społecznej i rozszerzamy naszą ofertę, a zainteresowanie jest coraz większe.

Wszystkie inicjatywy, działania projektu i raporty, jak też formularz zgłoszeniowy naruszeń wolności religii można znaleźć na stronie internetowej www.laboratoriumwolnosci.pl.

Ks. dr Tomasz Huzarek Adiunkt w Katedrze Filozofii Chrześcijańskiej na Wydziale Teologicznym UMK, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Pelplińskiej, prezes Fundacji Pro Futuro Theologiae i koordynator projektu Laboratorium Wolności Religijnej

2022-04-05 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak przyjąć znamię daru Ducha Świętego?

Niedziela Ogólnopolska 47/2017, str. 10-11

[ TEMATY ]

wywiad

abp Grzegorz Ryś

Duch Święty

bierzmowanie

Kongres Nowej Ewangelizacji

Ks. Paweł Kłys

Abp Grzegorz Ryś

Abp Grzegorz Ryś

O Kongresie Nowej Ewangelizacji, przygotowaniu młodzieży do przyjęcia sakramentu bierzmowania i wyzwaniach stojących przed duszpasterstwem z abp. Grzegorzem Rysiem rozmawia ks. Marek Łuczak

KS. MAREK ŁUCZAK: – Księże Arcybiskupie, niektórzy mówią, że skoro sakrament bierzmowania nazywany jest sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej, trzeba do niego dojrzeć. Inni mówią, że aby dojrzeć, potrzebny jest ten sakrament.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Maksymilianem Kolbe

2025-10-25 20:55

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Tajemnice chwalebne Różańca świętego. Módlmy się w intencji wynagrodzenia za obelgi i bluźnierstwa przeciwko Bożemu Macierzyństwu Maryi, które ranią Serce Maryi i obrażają Pana Jezusa.

Dokonałeś, Panie Jezu, swego dzieła przez Ojca, który Cię wzbudził z martwych. Wierzymy w Twoje Zmartwychwstanie. Radujemy się, że i nam pozostawiłeś pewność zmartwychwstania. Znakiem tej pewności i zapowiedzią naszego zmartwychwstania jest Uczta Eucharystyczna. Dziękujemy Ci za Twój pokarm na życie wieczne i prosimy za wszystkich, których odkupiłeś, aby przez Ciebie doznali zmartwychwstania i życia. Święty Maksymilian uczy nas"Chrystus zmartwychwstał" – powtarzają podczas Wielkanocy tysiączne usta. "I my mamy zmartwychwstać" – głosi nam wielkanocna pieśń, ale nie tylko po śmierci, lecz co rok Kościół święty wzywa do tego wiernych, nakazując spowiedź wielkanocną. Choćby kto miał nieszczęście duchowo umrzeć, choćby mu szatan mówił, że już nigdy z martwych nie powstanie, wystarczy szczere zwrócenie się do Pośredniczki łask wszelkich – Niepokalanej, by uzyskać nie tylko łaskę zmartwychwstania, ale także by osiągnąć wysoki, bardzo wysoki stopień świętości. Im kto więcej do Niej się zbliży, ten tym obficiej zaczerpnie z łask poznania i ofiarnego ukochania Boga, który z miłości ku nam poszedł aż na krzyż”.
CZYTAJ DALEJ

Obrady i pierwsze głosowania plenum synodu

2025-10-26 16:22

Tomasz Lewandowski

Obrady plenum synodu w auli PWT.

Obrady plenum synodu w auli PWT.

– Dobre zmiany są w naszym zasięgu – mówi bp Maciej Małyga.

Po raz trzeci odbyły się obrady plenarne Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Rozpoczęła je uroczysta Eucharystia w katedrze wrocławskiej, której przewodniczył bp Maciej Małyga. W homilii bp Jacek Kiciński przypomniał, że trwający synod jest czasem duchowego dojrzewania, nawrócenia i budowania wspólnoty w naszej diecezji. – Potrzebujemy nawrócenia i odnowy serca, by oczyścić nasze myśli i wyobrażenia o Bogu, który jest Bogiem miłości – podkreślał biskup. Zwrócił uwagę, że proces synodalny trwa już trzeci rok i przynosi konkretne owoce duchowe. Teraz nadszedł czas, aby te owoce "dojrzały i stały się piękne", by syciły serca wiernych i wzmacniały ducha wspólnoty. – Synod nic nie zmieni w życiu naszym i w życiu diecezji, jeśli nie stanie pośrodku naszych serc i naszych wspólnot – apelował bp Kiciński. Wskazywał, że od zaangażowania nas wszystkich zależą owoce synodu. – Szukajmy Pana, a znajdując Go, dzielmy się Jego miłością z innymi – prosił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję