Majówkę rozpoczęło spotkanie na pl. św. Jana Pawła II k. bazyliki katedralnej.

Bp Marian Florczyk, zapraszając do modlitwy w intencji pomyślnej majówki zachęcił także, żeby „mieć oczy szeroko otwarte jedni na drugich, na Pana Boga i na wyjątkowe o tej porze roku piękno przyrody”. Ks. Krzysztof Banasik, wicedyrektor Caritas kieleckiej przypomniał, że majówce towarzyszy wspólna modlitwa i nabożeństwa w kilku miejscach, a intencje i prośby uczestników przedstawi Bogu patron majówki – św. Jan Paweł II.

Po raz pierwszy w wydarzeniu uczestniczą m.in. wikariusz generalny – ks. Dariusz Gącik oraz nazaretanka s. Noela – furtianka w Kurii kieleckiej, która jak stwierdziła, reprezentuje Kurię, a do wyprawy przygotowała się robiąc kilka rund wokół placu kurialnego.

Wśród uczestników przeważają grupy przyjaciół, znajomych, jest także dużo rodzin z małymi dziećmi. Wiele osób powtarzało, że chętnie uczestniczyłoby w takim wydarzeniu co najmniej raz w miesiącu.

Rowerzyści mają do przejechania ok. 22 kilometrów. Trasę zabezpiecza policja i Orlęta Lwowskie, cykliści zostali także pouczeni o zasadach bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Przystanki w czasie rajdu zaplanowane są m.in. w kościołach w Dyminach i w Kaczynie, gdzie znajdują się liczne pamiątki po papieżu, np. sutanna Jana Pawła II, złoty kielich, ampułki, ornaty, osobiste przedmioty papieskie. W Kaczynie rowerzyści wezmą udział w nabożeństwie majowym. Będą mieli również okazję ucałować relikwie św. Jana Pawła II. W Borkowie na plaży nad zalewem zaplanowano festyn rodzinny.

Z każdym rokiem majówka - impreza już masowa, organizowana zawsze w okolicach urodzin św. Jana Pawła II, rozrasta się i zyskuje coraz więcej sympatyków. W pierwszej majówce w peletonie pojechało kilkadziesiąt osób, w drugiej - ok. stu rowerzystów, potem ok. 300, w 2009 – ponad 600 osób, w 2010 – ponad 700. Najczęściej są to całe rodziny, nieraz wielopokoleniowe, członkowie wspólnot religijnych i grup parafialnych, a także kolarze zawodowi Kielecczyzny. Przyjeżdżają także goście z innych diecezji a nawet krajów, np. z diecezji sandomierskiej i warszawskiej oraz z Włoch.

W majówce w 2013 r. wzięło udział ponad 900 osób. W 2014 r. ze względu na ulewę i złe warunki na drogach, impreza została, po raz pierwszy w swej historii, odwołana.