Reklama

Niedziela Łódzka

Potrzebujemy jej wstawiennictwa

Bóg otwierał drzwi do wiary rękami Wandy Malczewskiej, a ona sama przechodziła przez nie jako pierwsza – powiedział abp Grzegorz Ryś podczas archidiecezjalnej pielgrzymki do grobu Czcigodnej Sługi Bożej.

Niedziela łódzka 21/2022, str. I

[ TEMATY ]

pielgrzymka

pielgrzymi

Ks. Paweł Kłys

Wierni modlili się o beatyfikację sługi Bożej Wandy Malczewskiej

Wierni modlili się o beatyfikację sługi Bożej Wandy Malczewskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zofia Kossak-Szczucka pisała, że Wanda Malczewska była lekarką i nauczycielką, która z apostolskim zaangażowaniem troszczyła się o młodych i starszych, pomagała poznać Boga i ojczyznę.

W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Parznie, w 200. rocznicę urodzin sługi Bożej Wandy Malczewskiej, wierni dziękowali za jej życie, modląc się o beatyfikację. Archidiecezjalnej pielgrzymce do grobu Czcigodnej Sługi Bożej przewodniczył abp Grzegorz Ryś, uczestniczył również arcybiskup senior Władysław Ziółek oraz ks. prał. Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej. Do grobu Wandy Malczewskiej pielgrzymowały także całe rodziny, parafianie i duchowni diecezjalni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W przeddzień głównych uroczystości odbyły się Nieszpory z udziałem łódzkich księży i braci zakonnych, podczas których homilię wygłosił ks. prał. Krzysztof Nykiel, postulator procesu beatyfikacyjnego Wandy Malczewskiej. Mówił o jej drogach do świętości, służbie Bogu i człowiekowi, a także o ostatnich chwilach jej życia w Parznie. – Klamra ziemskiego życia Wandy Malczewskiej spina czas siedemdziesięciu czterech lat wypełnionych trudem, cierpieniem, ale też entuzjazmem, troską o dzieci i młodzież, a nade wszystko miłością do Boga i realizacją świętości w każdym dniu. Czcigodna Sługa Boża Wanda Malczewska żyła w trudnych czasach. Należy jednak podkreślić, że zawsze potrafiła znaleźć w tych niełatwych momentach właściwe drogi, by służyć Bogu, także poprzez docieranie do potrzebującego człowieka i by „ogłaszać dzieła Bożej potęgi” – powiedział ks. prał. Nykiel.

Podczas głównych obchodów jubileuszu metropolita łódzki podkreślił, że życie Wandy Malczewskiej było odpowiedzią na powołanie do miłości, które wypełniała w samotności. Dzisiaj z jej postawy każdy człowiek może uczyć się miłości, która jest trudna, połączona z krzyżem. – Powinniśmy podziwiać wszystko, co ona potrafiła czynić, ale wiara pozwala nam zobaczyć przez to działanie Boże, dlatego mówimy o niej sługa Boża, bo to Bóg przez nią działał, to Bóg otwierał przez nią drzwi do wiary ludziom prostym, małym, pokornym. Bóg otwierał drzwi do wiary rękami Wandy Malczewskiej, a ona sama przechodziła przez nie jako pierwsza z tym przekonaniem, że przez wiele ucisków trzeba nam wejść do Królestwa Bożego – zaznaczył abp Ryś. Po Mszy św. pielgrzymi udali się do krypty, gdzie znajdują się szczątki Wandy Malczewskiej, aby modlić się o rychłą beatyfikację.

Wanda Malczewska urodziła się w Radomiu 15 maja 1822 r., gdzie spędziła 24 lata. W latach 70. XIX wieku doznała objawień, które potem opisywała jako sceny znane z Ewangelii. Najbardziej charakterystyczne wizje Męki Pańskiej zanotowała w Wielkim Poście, w 1872 r. Mając 70 lat, trafiła do Parzna, gdzie kilka lat później zmarła.

2022-05-17 08:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Paulini - mnisi od pieszych pielgrzymek

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Paulini

pielgrzymi

BPJG

Najmłodsi zakonnicy nieraz uśmiechają się, że „co to za dziwactwo wyjeżdżać z Jasnej Góry do Warszawy, żeby wrócić na piechotę”, ale kiedy już doświadczą Warszawskiej Pieszej Pielgrzymki „wchodzą w to” i idą…kolejny raz. Najstarsi z kolei podkreślają, że to „słodki trud”. Warszawska Piesza Pielgrzymka już po raz 313 wyruszyła dziś rano. Dotrze 14 sierpnia, w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Na życzenie króla Jana Kazimierza, w dowód uznania za bohaterską obronę Jasnej Góry, magistrat miasta Warszawy oddał kościół Ducha Świętego Zakonowi Paulinów. Po raz pierwszy pielgrzymka z tej świątyni wyruszyła w 1711 r. W czasie wielkiej zarazy dżumy w latach 1707-1711, paulini organizowali pokutne nabożeństwa oraz procesje wokół kościoła. Przychodziło na nie wielu mieszkańców Warszawy, zwłaszcza że, jak podają zapisy, ich owocem były cudowne uzdrowienia. Wówczas zrodził się pomysł i ślubowanie aby, gdy ustanie zaraza, w dowód wdzięczności pielgrzymować pieszo na Jasną Górę. Zorganizowania pielgrzymki podjęło się wówczas popularne i ważne w życiu religijno-społecznym stolicy Bractwo Pięciu Ran Pana Jezusa. Promotorem pielgrzymki został przeor o. Innocenty Pokorski mający opinię człowieka wielkiej wiary, spowiednik królewski, mecenas sztuki i wybitny kaznodzieja. Pielgrzymka warszawska miała i ma więc od samego początku ofiarny, pokutno-dziękczynny charakter. Wierni ślubom z 1711 r. pątnicy szli podczas zaborów, wojen, mimo zakazów i nakazów władz komunistycznych. Jej przewodnikami byli świeccy, także kapłani diecezjalni, bo przez ponad 100 lat…paulinów nie było. W 1819 r. carski rząd usunął zakonników ze stolicy. Po drugiej wojnie światowej, w 1847r., kard. August Hlond, prymas Polski, oddał kościół Ducha Świętego paulinom. To w połowie XX w. „biali mnisi” wyruszali pieszo, prowadząc ludzi, do Matki Bożej na Jasnej Górze, także nie tylko duchowego serca Polski, ale i serca swojego zakonu.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump o wypadku helikoptera na rzece Hudson: straszna katastrofa

2025-04-11 07:44

[ TEMATY ]

USA

katastrofa

wypadek

rzeka Hudson

śmigłowiec

PAP/EPA/SARAH YENESEL

Prezydent USA Donald Trump odniósł się na platformie społecznościowej Truth Social do czwartkowego wypadku helikoptera, który rozbił się na rzece Hudson między Nowym Jorkiem a New Jersey. Nazwał zdarzenie „straszną katastrofą”. W ciągu ostatnich dwóch dekad w USA doszło do wielu tragedii z udziałem śmigłowców.

"Straszna katastrofa helikoptera na rzece Hudson. Wygląda na to, że sześć osób – pilot, dwoje dorosłych i troje dzieci – odeszło. Materiał filmowy z miejsca zdarzenia jest wstrząsający. Niech Bóg błogosławi rodziny i przyjaciół ofiar. Sekretarz Transportu, Sean Duffy, wraz ze swoim zespołem ekspertów zajmuje się tą sprawą. Wkrótce zostaną podane informacje na temat przyczyn i okoliczności tej tragedii" – napisał Trump.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję