Reklama

Wiadomości

Trzeba z tym skończyć

Papież Franciszek o sposobach uleczenia świata z plagi narkomanii.

Niedziela Ogólnopolska 29/2022, str. 12-13

[ TEMATY ]

narkotyki

Karol Porwich/Niedziela

Policja dysponuje tzw. „walizkami demonstracyjnymi”, które obrazują, jak dziś wyglądać mogą narkotyki

Policja dysponuje tzw. „walizkami demonstracyjnymi”, które obrazują, jak dziś wyglądać mogą narkotyki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Narkotyki stanowią nową, współczesną postać niewolnictwa – podkreślił Franciszek podczas seminarium, które zostało zorganizowane w Watykanie. Dotyczyło plagi narkomanii i sposobów jej zlikwidowania. Ojciec Święty porównał narkomanię do otwartej rany, „która chwyta w swe sieci wiele osób”. Stają się one ofiarami nowego zniewolenia, uzależnienia, które moglibyśmy nazwać „chemicznym”; jest to „niewątpliwie nowa forma niewolnictwa, które – jak wiele innych – uderza w dzisiejszego człowieka i w całe społeczeństwo”. Papież przyznaje, że nie ma tylko jednej przyczyny tej sytuacji, ale składają się na to różne czynniki, np. brak rodziny, naciski społeczne, propaganda prowadzona przez handlarzy narkotyków i pragnienie przeżycia nowych doświadczeń.

Według Franciszka, za każdym uzależnieniem stoi odrębna historia, której należy wysłuchać i którą trzeba zrozumieć, a do samej osoby odnosić się z miłością i – na ile jest to możliwe – uzdrowić ją i oczyścić. „Nie możemy popadać w niesprawiedliwość oceniania ich tak, jakby były one przedmiotami lub zepsute, gdyż każda osoba winna być dowartościowana i doceniana w swej godności jako dziecko Boże” – stwierdził Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zdaniem Ojca Świętego, nie należy się dziwić, że tak wielu ludzi uzależnia się od narkotyków, „ponieważ świat doczesny proponuje nam szeroki wachlarz możliwości osiągnięcia przemijającego szczęścia, które w końcu okazuje się trucizną, które psuje i zabija daną osobę i jej otoczenie. Tak oto początkowe pragnienie ucieczki, szukanie chwilowego szczęścia prowadzi do zniszczenia osoby w całej jej pełni, co odbija się na wszystkich dziedzinach społecznych”.

Papież przekonuje, że ważne jest poznanie istoty problemu narkotyków, a także rozpracowanie siatki ośrodków, w których się je wytwarza (Polska jest liderem w produkcji amfetaminy), i systemu rozprowadzania tych substancji. Chociaż wiadomo, że narkomania stanowi ważną część przestępczości zorganizowanej, to jednak niezbędne jest również ustalenie sposobu kontroli środowisk korupcyjnych i form prania brudnych pieniędzy. Jedyną drogą naprawy jest „przerwanie łańcucha wiodącego od handlu narkotykami na niewielką skalę do bardziej wyrafinowanych form takiego prania, gnieżdżących się w kapitale finansowym i w bankach zajmujących się praniem brudnych pieniędzy” – zauważył Ojciec Święty.

Franciszek jest przekonany, że powstrzymanie plagi narkomanii wymaga solidarnego wysiłku międzynarodowej społeczności i stosowania szerokich programów społecznych, ukierunkowanych na zdrowie, wsparcie rodziny, a zwłaszcza na oświatę, która, jego zdaniem, ma tu znaczenie podstawowe. „Priorytetem jest całościowa formacja ludzka, gdyż umożliwia ona znalezienie odpowiednich narzędzi, dzięki którym można rozpoznać różne oferty i pomagać innym” – podkreślił papież. Dodał, że dotyczy to przede wszystkim najbardziej narażonych warstw społecznych, jak dzieci i młodzież, ale też rodzin i w różny sposób marginalizowanych osób.

Sprawą nie mniej ważną od zapobiegania narkomanii jest „praca na rzecz pełnego powrotu tych ludzi do społeczeństwa, aby odzyskiwali oni swą utraconą godność”. Bez udziału w tym państwa i jego ustawodawstwa będzie to trudne, a ofiary mogą być ponownie poszkodowane – wyjaśnił Franciszek. I zaznaczył, że „najbardziej potrzebujący z naszych braci, nie mając pozornie nic, nosi w sobie skarb, którym jest oblicze Boga, który do nas przemawia, ale i od nas wymaga”.

2022-07-12 12:47

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki zaprosił na niedzielę Trzaskowskiego na testy na obecność m.in. narkotyków

[ TEMATY ]

narkotyki

testy

Rafał Trzaskowski

Karol Nawrocki

PAP

Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty

Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski podczas debaty

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zaprosił Rafała Trzaskowskiego (KO) na testy na obecność narkotyków i substancji niedozwolonych w organizmie. Odniósł się w ten sposób do zażycia przez siebie saszetki nikotynowej podczas piątkowej debaty telewizyjnej.

Nawrocki był pytany w sobotę w RMF FM o gest, który wykonał w czasie piątkowej debaty; sięgnął jedną dłonią w kierunku twarzy, a drugą się zasłaniał. „Ja to nazywam gumą, są to woreczki nikotynowe” – poinformował kandydat, dodając żeby nie mylić tego z niedozwolonymi substancjami.
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję