Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Kapłańskie zmagania

Przez sport możemy prowadzić innych do Pana Boga – podkreślił ks. Tomasz Szady z parafii Ducha Świętego w Hrubieszowie.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 32/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

tenis stołowy

Małgorzata Zaręba

Zawody wróciły po przerwie związanej z pandemią

Zawody wróciły po przerwie związanej z pandemią

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

U progu wakacji Zamość stał się miejscem rozgrywek XXX Międzynarodowych Mistrzostw Polski Księży w Tenisie Stołowym. Wzięło w nich udział 29 kapłanów diecezjalnych i zakonnych z archidiecezji gdańskiej, gnieźnieńskiej, lubelskiej, poznańskiej, przemyskiej, a także z diecezji gliwickiej, kieleckiej, legnickiej, łomżyńskiej, sandomierskiej, sosnowieckiej i zamojsko-lubaczowskiej. Impreza miała formułę międzynarodową, dzięki obecności zawodników posługujących we Francji, Włoszech i na Ukrainie.

W hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 9 w Zamościu kapłani podjęli dwudniowe zmagania. W pierwszym dniu w grze podwójnej (deble), natomiast drugiego dnia w turnieju indywidualnym rozegrali zawody w kilku kategoriach wiekowych oraz w kategoriach Amator i Open.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyniki rozgrywek

Pierwsza gra podwójna: I miejsce – Tomasz Flis, Piotr Zwoliński (diec. sandomierska), II miejsce – Andrzej Łuszcz, Krzysztof Augustynek (diec. zamojsko-lubaczowska), III miejsce – Waldemar Wiśniowski (diec. kielecka), Krzysztof Szybiak (arch. przemyska).

Druga gra pojedyncza, kategoria 25-34 lat: I miejsce – Norbert Turczynowski (diec. legnicka), II miejsce – Krzysztof Jabłoński (diec. sosnowiecka), III miejsce – Paweł Maj, (diec. legnicka); kategoria 35-44 lat: I miejsce – Tomasz Flis (diec. sandomierska), II miejsce – Tomasz Szady (diec. zamojsko-lubaczowska), III miejsce – Krzysztof Augustynek (diec. zamojsko-lubaczowska); kategoria 45-54 lat: I miejsce – Piotr Zwoliński (diec. sandomierska), II miejsce – Andrzej Łuszcz (diec. zamojsko-lubaczowska), III miejsce – Paweł Jakimcio (arch. gdańska); kategoria 55-64 lat: I miejsce – Krzysztof Szybiak (arch. Przemyska), II miejsce – Stanisław Kryszczuk (arch. lubelska), III miejsce – Marek Piosik (arch. gnieźnieńska); kategoria 65-75 lat: I miejsce – Antoni Paździorko (arch. gdańska), II miejsce – Ireneusz Oliwkowski (arch. gnieźnieńska), III miejsce – Kazimierz Mikulski (diec. zamojsko-lubaczowska); kategoria Amator (bez ograniczeń wiekowych): I miejsce – Melchizedek Olejok (diec. gliwicka), II miejsce – Artur Seweryn (diec. sosnowiecka), III miejsce – Lech Szymczyński (diec. łomżyńska); kategoria Open: I miejsce – Tomasz Flis (diec. sandomierska), II miejsce – Paweł Jakimcio (arch. gdańska), III miejsce – Andrzej Łuszcz (diec. zamojsko-lubaczowska). Najlepszym zawodnikiem mistrzostw został ks. Tomasz Flis z diecezji sandomierskiej.

Reklama

Rywalizacja po przerwie

Rozgrywki wróciły po przerwie związanej z pandemią. Walka we wszystkich kategoriach była bardzo zacięta. – Ciężko się gra. Trudno się wraca do sprawności sprzed pandemii, mimo że wciąż trenujemy. Trzeba dać z siebie dużo potu i serca, żeby coś wygrać – zaznaczał ks. Andrzej Łuszcz, proboszcz parafii Łabunie.

Zawody są dla kapłanów okazją do sportowej rywalizacji, ale także do modlitwy oraz wymiany doświadczeń duszpasterskich. – Oprócz spotkania przy stole, by grać i cieszyć się pasją sportową, są także spotkania jeszcze przy innych stołach, przy których spożywamy wspólnie posiłki i rozmawiamy, ale także to najważniejsze spotkanie – na Mszy św. – z naszym Panem, który powołuje nas nade wszystko do pracy duszpasterskiej – podkreślił ks. Tomasz Szady z parafii Ducha Świętego w Hrubieszowie.

Mistrzostwa zorganizowali wspólnie: Dzieła Misyjne Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, Szkoła Podstawowa nr 9 oraz Uczniowski Klub Sportowy „Optima” w Zamościu. Zawodom patronowali: bp Marian Rojek oraz Andrzej Wnuk, prezydent miasta Zamość.

2022-08-03 09:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: XXXI Mistrzostwa Polski Księży w Tenisie Stołowym

[ TEMATY ]

Gdańsk

tenis stołowy

Mistrzostwa Polski Księży

pixabay.com

Z udziałem 27 zawodników z całego kraju, w Gdańsku odbyły się XXXI Mistrzostwa Polski Księży w Tenisie Stołowym. Rozgrywki odbyły się w dniach 12-13 kwietnia w gdańskiej hali Morskiego Robotniczego Klubu Sportowego. W gali wręczenia nagród uczestniczył bp Piotr Przyborek.

Kolejną edycję turnieju dla duchownych diecezjalnych i zakonnych rozegrano po raz pierwszy w Gdańsku. Zawody, którym patronował abp Tadeusz Wojda, zgromadziły kapłanów z 15 diecezji: bielsko-żywieckiej, gdańskiej, gliwickiej, gnieźnieńskiej, katowickiej, kieleckiej, legnickiej, lubelskiej, łomżyńskiej, płockiej, poznańskiej, przemyskiej, sandomierskiej, sosnowieckiej i zamojsko-lubaczowskiej.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Papież: wynegocjowany pokój lepszy niż niekończąca się wojna

2024-04-25 07:41

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS Franciszek wezwał do zaprzestania wojen na Ukrainie, w Strefie Gazy i na całym świecie. Przypomniał, że w Kościele jest miejsce dla każdego: jeśli ksiądz w parafii nie wydaje się przyjazny, poszukaj gdzie indziej, zawsze jest miejsce, nie uciekaj od Kościoła, jest wspaniały - stwierdził Ojciec Święty.

Fragmenty wywiadu, który trwał około godziny i został przeprowadzony przez Norah O'Donnell, dyrektora „Cbs Evening News”, zostały wyemitowane po północy czasu polskiego. Rozszerzona wersja dialogu zostanie wyemitowana w niedzielę, 19 maja, w przeddzień Światowego Dnia Dziecka, który odbędzie się w Rzymie w dniach 25 i 26 maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję