Reklama

Wiadomości

Prasa zagraniczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kardynał pod ostrzałem

Kardynał Konrad Krajewski w drugiej połowie września, po raz czwarty, przebywał na Ukrainie, tym razem w jej południowej i wschodniej części. Podczas krótkiej wizyty na linii frontu (kardynał przywiózł żywność) zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Duchownemu towarzyszyli bp Jan z Zaporoża i bp Andrzej z Kościoła protestanckiego. Wszyscy znaleźli się pod ostrzałem. – Pierwszy raz w życiu nie wiedziałem, dokąd mam uciekać. Dobrze, że był z nami ukraiński żołnierz (...). Pokazał nam, dokąd uciekać, i schroniliśmy się, kiedy obok nas leciały rakiety – opowiadał jałmużnik papieski.

Pew Research Center
Za 48 lat...

Reklama

Czy w 2070 r. Stany Zjednoczone nadal będą krajem chrześcijańskim? Na to pytanie starał się odpowiedzieć Pew Research Center w swojej analizie. Opracowanie przewiduje cztery scenariusze. W tym najbardziej optymistycznym dla chrześcijan w 2070 r. 54% obywateli USA będzie się deklarowało jako chrześcijanie (w 2020 r. deklarację taką składało 64% Amerykanów). Grupa nazywana nones, nieidentyfikująca się z żadną religią, wzrośnie do 34% z dzisiejszych 30%. W najgorszym scenariuszu chrześcijan będzie 35%, a nieprzyznających się do żadnej religii – 52%. Przy założeniu, że ruch „do” i „od” chrześcijaństwa pozostanie na stabilnym, obserwowanym dziś poziomie, chrześcijan będzie 46%, a nones – 41%. Chrześcijanie będą więc największą grupą religijną, ale nie będą stanowić większości. Oczywiście, pół wieku to bardzo długi okres i mogą się zdarzyć różne rzeczy, wojny, kryzysy ekonomiczne, klimatyczne itp., które dzisiejsze przewidywania wywrócą do góry nogami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

REUTERS
Chiny odmówiły

Watykan poprosił o spotkanie papieża z przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem, ale chińska strona w uprzejmych słowach odmówiła – ze względu na brak czasu. Taką sensacyjną wiadomość, powołując się na źródła w Watykanie, podał Reuters. Obydwaj w tym samym czasie przebywali w Kazachstanie: Franciszek uczestniczył w kongresie międzyreligijnym, a Xi Jinping przebywał tam z 1-dniową wizytą państwową. Ojciec Święty, pytany na pokładzie samolotu w drodze do Nur-Sułtanu o to, czy spotka się z Xi Jinpingiem, odpowiedział krótko, że nic mu o tym nie wiadomo, i dał do zrozumienia, iż nie chce kontynuować tego tematu. W trakcie podróży zapytano go też, czy chciałby pojechać do Chin. Odpowiedział, że w każdej chwili jest na to gotowy. Niestety, takiej woli brak – przynajmniej na ten moment – ze strony Pekinu.

Corriere della sera
Ktoś musi wygrać

„W sytuacji gdy wojna jest tak okrutna, ktoś musi zwyciężyć” – powiedział w wywiadzie dla Corriere della Sera Mychajło Podolak, jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Ukrainy. Przywołując obraz rosyjskich okrucieństw w Irpieniu, Buczy czy ostatnio w Izjumie, wykluczył możliwość jakichkolwiek kompromisów z Moskwą. Nie ma powrotu do 2014 r. (początek natarcia Rosji na Ukrainę) – podkreślił z mocą. Jak to się ma do niedawnych słów Franciszka, że czasem „dialog śmierdzi”, ale trzeba go prowadzić także z agresorem? Wydaje się, że strona ukraińska go odrzuca.

The Pillar
Nie zapomni?

Wielu się zastanawia, jaki będzie styl sprawowania królewskiej władzy przez Karola III. Od lat wiadomo o jego działaniach na rzecz ochrony środowiska naturalnego. Nieco mniej, przynajmniej u nas, znane jest jego zaangażowanie na rzecz ochrony prześladowanych chrześcijan, głównie na Bliskim Wschodzie. Szczególną aktywnością na tym polu wykazał się po 2013 r., po rewolcie radykałów z tzw. Państwa Islamskiego, którzy podbijali terytoria Iraku i Syrii oraz krwawo prześladowali zamieszkałych tam od 2 tys. lat chrześcijan. Wielokrotnie wypowiadał się nt. tego problemu, próbując uwrażliwić na to, co się dzieje na odległych terenach, żyjącą na co dzień czym innym zachodnią opinię publiczną. W tym celu wspierał raporty organizacji religijnych, także katolickich, próbujących przebić się z informacjami o prześladowaniach wyznawców Chrystusa, a także sam organizował różne eventy, aby przez swoją osobę przyciągnąć zainteresowanie opinii publicznej. Chrześcijanie liczą na to, że król o nich nie zapomni, kiedy zasiądzie na brytyjskim tronie.

2022-09-27 13:11

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prasa zagraniczna

Benigna Cardoso da Silva (na zdjęciu) została wyniesiona do chwały ołtarzy w brazylijskim mieście Crato. Jej historia przypomina życie polskiej błogosławionej Karoliny Kózkówny. Obydwie w chwili śmierci były jeszcze dziewczynkami. Podobnie jak bł. Karolina w 1914 r., bł. Benigna w 1941 r. w wieku 13 lat, poniosła śmierć, broniąc się przed gwałtem. Jest symbolem godności kobiety i ikoną w walce z przemocą seksualną.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Roszkowski oczyszczony z zarzutów dot. podręcznika do HiT

2025-12-11 15:41

[ TEMATY ]

prof. Wojciech Roszkowski

Karol Porwich/Niedziela

Prof. Wojciech Roszkowski

Prof. Wojciech Roszkowski

Pozytywny dla prof. Wojciecha Roszkowskiego wyrok sądowy w sprawie dotyczącej podręcznika „Historia i Teraźniejszość”. Sprawę wytoczyli mu rodzice dziecka poczętego dzięki metodzie in vitro.

Rodzice dziecka urodzonego dzięki metodzie in vitro wnieśli pozew przeciwko prof. Wojciechowi Roszkowskiemu z powodu fragmentu podręcznika „Historia i teraźniejszość”. Uważali, że zawarte w nim treści piętnowały dzieci poczęte tą metodą. W związku z tym skierowali sprawę przeciwko autorowi i wydawnictwu, zarzucając naruszenie ich dóbr osobistych.
CZYTAJ DALEJ

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję