Reklama

Polska

Abp Hoser: bez jedności rodzinnej nie będzie jedności społecznej

Bez jedności małżeńskiej i rodzinnej nie będzie jedności społecznej i narodowej - podkreślił abp Henryk Hoser. Z okazji jubileuszu 600-lecia parafii Świętej Trójcy w Kobyłce bp warszawsko-praski przewodniczył tam wczoraj w niedzielę wieczorem uroczystej mszy św.

[ TEMATY ]

abp Henryk Hoser

razem.tv

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Te sześć wieków istnienia wspólnoty jest namacalnym dowodem, że wartości duchowe są trwalsze od wartości materialnych. - zaznaczył w homilii abp Hoser. Pomimo upływu czasu i przemian cywilizacyjnych Kościół nie zmienia tego czego naucza. W tej świątyni można usłyszeć dziś te same Chrystusowe słowa, które głoszono w roku 1415, ponieważ one się nie zmieniają a ich wartość jest ponad czasowa – dodał kaznodzieja.

Przestrzegł również przed wzniecaniem konfliktów i podtrzymywaniem antagonizmów, które jak stwierdził zawsze przynoszą zniszczenie. - Trzeba robić wszystko by utrzymać jedność małżeńską i rodzinną bo bez tego nie nauczymy się jak utrzymać naszą jedność społeczną i narodową - ostrzegł abp Hoser. Podkreślił, że trwałość rodzin zależy od tego czy jesteśmy zdolni uchronić się od wewnętrznych konfliktów, które rozrywają wzajemne więzi, są przyczyną cierpienia dzieci i prowadzą do rozpadu małżeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślając, że historia jest najlepszą nauczycielką życia i mądrości nawiązał do wydarzeń sprzed 600 lat, które pokazują miejsce i znacznie Polski na ówczesnej arenie Europejskiej. - Na soborze w Konstancji nie byliśmy ubogimi krewnymi ale bardzo silnym głosem opowiadającym się za niepodległością poszczególnych narodów oraz godnością każdego człowieka - zaznaczył kaznodzieja.

Przypomniał, że w składzie polskiej delegacji były takie postaci jak: Paweł Włodkowic, Mikołaj Trąba czy Zawisza Czarny którzy odznaczyli się światłymi ideami stając często w opozycji do wielu ówczesnych ojców soborowych, zwłaszcza w sprawach dotyczących podmiotowości poszczególnych ludów i narodów. To oni właśnie przeciwstawiali się nawracaniu mieczem - przypomniał bp warszawsko-praski.

Parafia Świętej Trójcy w Kobyłce jest jedną z najstarszych na wschodnim Mazowszu. Początkowo sięgała od Pragi aż po Klembów. Z jej terenu wydzielono 23 obecnie funkcjonujące parafie. Stojąca do dziś barokowa świątynia jest owocem fundacji Marcina Załuskiego, biskupa pomocniczego płockiego, który 6 sierpnia 1741roku osobiście go konsekrował. Kościół zaprojektował i wybudował, architekt z Lotaryngii Guido Antonio Longhi.

Reklama

Pierwotnie świątynia była jednonawowa o siedmiu ołtarzach. Z myślą u ubogich i niepiśmiennych wiernych została ozdobiona wewnątrz i na zewnątrz freskami, które przedstawiają najważniejsze sceny ze Nowego i Starego Testamentu. - W związku z tym, że członkowie rodziny Zauskich pełnili wysokie godności państwowe tego miejsca przybywali także królowie i książęta. W kościele odbywały się również dysputy teologiczne czego pozostałością są dwie ambony z których jedna służy obecnie jako chrzcielnica - przypomniał proboszcz parafii Świętej Trójcy ks. prał. Jan Andrzejewski. Od 18 czerwca 2011 roku zabytkowy kościół w Kobyłce uzyskał tytuł Bazyliki Mniejszej.

W przyszłą niedzielę 14 czerwca ruszy w nim ósma edycja Międzynarodowego Festiwalu Perła Baroku.

2015-06-08 10:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Hoser: papież przywiezie przesłanie bliskości

[ TEMATY ]

abp Henryk Hoser

ŚDM w Krakowie

Franciszek w Polsce

Artur Stelmasiak

„Papież przywiezie na Światowe Dni Młodzieży przesłanie bliskości. My musimy nauczyć się kontaktu bliskiego, a nie z dystansem. Tego bliskiego kontaktu współczesnemu człowiekowi brakuje” – powiedział w rozmowie z KAI arcybiskup Henryk Hoser, ordynariusz warszawsko-praski.

- Oczywiście osoby, które są odpowiedzialne za przygotowania od strony technicznej, medialnej i organizacyjnej nie mogą sobie pozwolić na nic innego, bo czas rzeczywiście nagli. To jest bardzo trudna operacja. Nawet dotychczasowe wizyty papieża nie miały takiego wymiaru, gdyż uczestniczyli w nich zwłaszcza Polacy. Tym razem będą to pielgrzymi z całego świata. Myślę, że trzeba pamiętać właśnie o nich – tych, którzy przyjadą, najpierw do diecezji, później do Krakowa. Ci pielgrzymi będą mieli co prawda programy formacyjne czy informacyjne, ale ważna jest też integracja z Kościołem lokalnym. Z naszej strony wymaga to świadectwa, otwartości, gościnności i jednocześnie odpowiedzialności za nich. Dla nich jest to bowiem odkrycie polskiego Kościoła, który jest wyjątkowy w Europie, dlatego że nie ma drugiego kraju, w którym praktyki religijne i katolickie są na tak wysokim poziomie uczestnictwa.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję