Reklama

W lubelskim Ratuszu

Niedziela lubelska 10/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

9 lutego z wizytą duszpasterską w lubelskim Ratuszu przebywał proboszcz parafii archikatedralnej, ks. kan. Adam Lewandowski. Ks. Lewandowski - na indywidualne życzenie pracowników - poświęcił biura i sale Ratusza. Proboszcz parafii, na terenie której położona jest siedziba władz miejskich, do Ratusza został zaproszony przez przewodniczącą Rady Miejskiej Helenę Pietraszkiewicz oraz wiceprezydenta Zbigniewa Wojciechowskiego, a inicjatorem poświęcenia miejsca codziennej pracy był członek Zarządu Miasta Zbigniew Targoński.

Tradycja budowy siedziby władz naszego miasta sięga początków tworzenia się samorządów. Król Władysław Łokietek nadał Lublinianom przywilej lokacyjny 15 sierpnia 1317 roku. Nie mamy z tego okresu wiadomości o wyglądzie ratusza. Możemy jednak przypuszczać, że był to budynek drewniany. Wojny i częste pożary miasta niewątpliwie wpływały na zmiany i przebudowy tego obiektu. W połowie XV w. wybudowano ratusz o konstrukcji częściowo murowanej i drewnianej, a następnie w całości murowanej. Wzrastające znaczenie Lublina doprowadziło w połowie XVI wieku do budowy nowego ratusza. Była to budowla piętrowa, zakończona attyką z wysoką wieżą nakrytą hełmem z miedzianej blachy. Odzwierciedlała szybki rozwój miasta położonego na tradycyjnych szlakach handlowych. Ratusz był miejscem, wokół którego rozstawiano kramy na słynnych wówczas w całej Rzeczpospolitej targach i jarmarkach. Lublin przeżywał swój wielki rozwój. Tutaj podpisano w 1569 roku akt Unii Lubelskiej. Przybywali najwybitniejsi artyści, uczeni, senatorowie, a nawet król. Wielki pożar miasta w 1575 r. zniszczył także ratusz. Miasto straciło ostatecznie swój gotycki wystrój, ale szybko rozwijały się formy renesansowe. W 1578 roku utworzono Trybunał Koronny do rozpatrywania spraw sądowych z całej Małopolski, wyznaczono siedzibę w odrestaurowanym ratuszu. Zwiększone potrzeby lokalowe oraz częste przedłużające się posiedzenia Trybunału wymusiły na rajcach miasta spotkania w innych miejscach, najczęściej w kamienicy przy ul. Wincentego Pola 5, zwanej Ratuszkiem. Z kasy miejskiej nie wystarczało pieniędzy na utrzymanie i rozbudowę ratusza, na Sejmie Warszawskim w 1685 roku przyznano znaczne sumy na ten cel. Postępy prac budowlanych możemy oglądać na zachowanym w kościele Ojców Dominikanów obrazie: Pożar Lublina w 1719 roku, z wyraźnie zaznaczoną barokową sylwetką ratusza. Ostatecznie klasycystyczną formę, którą także dzisiaj możemy podziwiać, ratusz zyskał podczas gruntownej przebudowy zainicjowanej w 1781 roku według projektu królewskiego architekta Dominika Merliniego.

Obecna siedziba władz miejskich miała pierwotne inne znaczenie. W 1610 roku do Lublina sprowadzono Karmelitów Bosych z zamiarem wybudowania klasztoru. W 1619 roku konsekrowano dla nich kościół projektu Jakuba Tremazela z Lombardii. Świątynia przetrwała bez większych zmian do 1803 roku, wtedy to wielki pożar zniszczył kościół z zabudowaniami klasztornymi. Karmelici nie byli w stanie odbudować zniszczonych budynków. Ostatecznie przeszły one na własność miasta w 1826 roku. Wtedy też postanowiono przejęte zabudowania poklasztorne zaadoptować na potrzeby miasta, budując ratusz. Przebudowa trwała przez kilka lat pod kierunkiem budowniczego generalnego Królestwa Polskiego Aleksandra Groffe. Ratusz przetrwał z niewielkimi zmianami do 1939 roku. Wtedy to bomby niemieckie znacznie go zniszczyły. Po odbudowie w czasie działań wojennych w 1944 roku uległ ponownemu zniszczeniu. Po wojnie odbudowany z zachowaniem XIX wiecznej klasycystycznej maniery służy władzom miasta do dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: Paraklet stoi zawsze po naszej stronie

2024-05-19 08:32

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

Pio Si/pl.fotolia.com

Nie musimy się lękać, jesteśmy pocieszeni, bo przy całym dramatyzmie naszych grzechów i słabości wiemy, że nie jesteśmy sami, że Duch - Paraklet - stoi zawsze po naszej stronie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Zesłania Ducha Świętego 19 maja.

Ks. Wojciech Węgrzyniak podkreśla, że od kilku lat słowo Paraklet, jedno z imion Ducha Świętego, nie może się „zadomowić w Ewangelii”. Często tłumaczone jest jako „Pocieszyciel”, ale ten przekład zawęża znaczenie słowa „Paraklet", które „ma w sobie jeszcze odcień mówienia o Obrońcy i o tym, który jest Rzecznikiem”.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego

2024-05-19 12:43

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego zachęcił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Regina caeli”, jaką odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Papież przypomniał, że Jezus w Ewangelii mówi nam, że Duch Święty powie nam „o wszystkim, cokolwiek usłyszał”. „Są to słowa wyrażające wspaniałe uczucia, jak miłość, wdzięczność, zawierzenie, miłosierdzie. Słowa, które pozwalają nam poznać piękną, jasną, konkretną i trwałą relację, jaką jest wieczna miłość Boga. Słowa, którymi zwracają się do siebie Ojciec i Syn. Są to właśnie przemieniające słowa miłości, które Duch Święty w nas powtarza, i które dobrze nam czynią, gdy je słuchamy, gdyż powodują, że w naszym sercu rodzą się i wzrastają te same uczucia i te same intencje” - wskazał Franciszek. Dlatego ważne jest, żebyśmy się nimi karmili na co dzień, czytając fragment z kieszonkowej Ewangelii, wykorzystując do tego krótkie dogodne chwile.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję