Reklama

Niedziela plus

Diecezja Tarnowska

Czekały na swój czas

Dobra kultury religijnej, sztuki sakralnej stanowią część naszego dziedzictwa narodowego – przekonuje w rozmowie z Niedzielą ks. dr Piotr Pasek, dyrektor najstarszego muzeum diecezjalnego w Polsce.

Niedziela Plus 2/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Muzeum Diecezjalne

Archiwum muzeum

Muzea to swoistego rodzaju uniwersytety – przekonuje ks. dr Piotr Pasek

Muzea to swoistego rodzaju uniwersytety – przekonuje ks. dr Piotr Pasek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maria Fortuna-Sudor: Księże Dyrektorze, na stronie Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie przeczytałam, że jednym z najważniejszych jego działów są zbiory sztuki gotyckiej rzeźby i malarstwa. Jaką wartość one stanowią?

Ks. Piotr Pasek: Pod względem wartości historycznej są to świadectwa wiary i formy ewangelizacyjnej właśnie przez sztukę. Te rzeźby, a przede wszystkim obrazy, niejednokrotnie były efektem inspiracji, nawet mistycznej. Twórcy, zatrudniani przez cechy, próbowali przekazać ludowi Bożemu treść nauczania mistyków. Taki był też zamysł ks. Józefa Bąby, założyciela naszego muzeum: zgromadzone w seminarium duchownym dzieła sztuki miały posłużyć jako doskonała ilustracja dla trudnych dogmatów teologicznych. Istotnym celem było także formowanie estetyczne przyszłych kapłanów.

Nasze muzeum wpisywało się ponadto w nurt programu podtrzymywania polskości w czasach zaborów, kiedy to przez sztukę, kulturę i religię pokazywano i podkreślano bogactwo ducha narodu, mimo iż Polski nie było na mapie Europy. Dzisiaj przez pryzmat zachowanych dzieł sztuki możemy też zobaczyć, że przez wieki Kościół bronił człowieka, przekazując mu wiarę, a także podtrzymując tradycję tak istotną dla narodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do tego działu należą rzeźby, które właśnie odzyskały swoje piękno. Co sprawiło, że te średniowieczne figury zostały poddane konserwacji?

W grudniu minionego roku odnowione figury świętych biskupów zaprezentowaliśmy w czasie wernisażu w naszym muzeum. Można powiedzieć, że każda z tych rzeźb czekała na swój czas. Wychodzimy z założenia, że trzeba konserwować eksponaty znajdujące się w salach wystawowych. Ale nasze muzeum ma również przepastne magazyny, a w nich zgromadzone są najbardziej zniszczone dzieła sztuki, które z tego powodu nie nadają się do ekspozycji. W związku z tym została podjęta inicjatywa, dzięki życzliwości Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, aby ratować to, co wymaga natychmiastowej konserwacji. Trzeba pamiętać, że te dzieła sztuki były kiedyś piękne, finezyjne, ale z różnych powodów – np. przez nieudolną konserwację, złe warunki eksponowania w budynkach sakralnych, upływ czasu, kruchość materiału – zatraciły oryginalne piękno i w mniejszym bądź większym stopniu uległy destrukcji.

Reklama

Dlaczego należy chronić to dziedzictwo?

Kościół, nasza wspólnota wiary, to przede wszystkim Pismo Święte i tradycja. I te dobra kultury, narodu, wiary tworzą naszą tożsamość – Polaka, chrześcijanina, katolika. Uważam, że dobra kultury religijnej, sztuki sakralnej mają wyjątkową wartość, stanowią część naszego dziedzictwa narodowego.

W czasie wspomnianego wernisażu podkreślano, że zastosowano konserwację zachowawczą. Proszę powiedzieć, dlaczego taki kierunek prac został obrany?

Jeśli zniszczeniu ulegną dzieła sztuki znajdujące się w kościołach, przeznaczone do kultu, to proces ich rekonstrukcji wygląda inaczej. Te obrazy, rzeźby swym pięknem powinny nas prowadzić do Pana Boga. A muzeum to jest swoistego rodzaju świątynia historyczna, świątynia przeszłości. Przechowujemy w niej przedmioty w takiej postaci, w jakiej zachowały się do naszych czasów. Jeżeli stwierdzamy, że u jednej z figur nie ma ręki albo że fryzura została skrócona, albo że brakuje Dzieciątka, to nie rekonstruujemy tego – ze względu na potrzebę zachowania tej niepowtarzalności. Bo muzea to też swoistego rodzaju uniwersytety dla historyków sztuki, dla konserwatorów. Przez konserwację zachowawczą można pokazać, w jaki sposób te dzieła służyły ludziom i przez swoją funkcję kultyczną uległy degradacji. To też może nas przybliżyć do Stwórcy.

Muzeum Diecezjalne w Tarnowie zostało założone w 1888 r. Na stronie: muzeum.diecezja.tarnow.pl prowadzący je podkreślają jego ponadczasową rolę: „Muzeum Diecezjalne w Tarnowie jest nie tylko żywym świadkiem chrześcijańskiej kultury minionych czasów, ale także człowiekowi dni naszych stara się głosić Ewangelię...”.

2023-01-03 13:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boży snycerz znad Buga

Niedziela podlaska 21/2020, str. I

[ TEMATY ]

wystawa

Drohiczyn

muzeum

Muzeum Diecezjalne

Ks. Zenon Czumaj

Nowa ekspozycja Lucjana Boruty w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Nowa ekspozycja Lucjana Boruty w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Lucjan Boruta to człowiek, który nie tylko wpisał się na trwałe w dzieje Drohiczyna, ale stał się jego „cząstką”. 21 maja br. minęła 30. rocznica jego śmierci.

Urodził się 6 sierpnia 1929 r. w Drażniewie – wiosce, położonej na lewym brzegu Buga, w parafii Rusków. Ojciec był sołtysem i krawcem. Matka nawet nie potrafiła pisać i czytać, ale przekazała synowi to, co najważniejsze – wychowanie w głębokiej wierze w Boga.

CZYTAJ DALEJ

Święta dyplomatka

Niedziela Ogólnopolska 17/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

święta

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

Katarzyna Benincasa urodziła się 25 marca 1347 r. w Sienie (Włochy). Zmarła 29 kwietnia 1380 r. w Rzymie

Święta Katarzyna ze Sieny, doktor Kościoła i patronka Europy, w 1363 r. wstąpiła do Sióstr od Pokuty św. Dominika (tercjarek dominikańskich) w Sienie i prowadziła tam surowe życie.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję