Reklama

Kultura

Jadą goście, jadą

Na czyje koncerty warto się wybrać w 2023 r.?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ilekroć następuje wymiana kalendarza, z ciekawością spoglądamy na karty tego nowego. Patrzymy, ile jest długich weekendów, w jaki dzień tygodnia wypadają ważne dla nas dni, czy da się dobrze wykorzystać urlop, aby odpocząć, zrelaksować się, ot, znaleźć czas dla siebie.

Fani skrupulatnie obserwują anonse agencji koncertowych, by nie przegapić występu swoich ulubieńców. A trzeba przyznać, że rok 2023 to wiele atrakcyjnych miejsc na koncertowej mapie Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Już w styczniu nasz kraj odwiedzi ikona progresywnego metalu – Dream Theater, by na Torwarze dać popis tyle samo muzykalności, ile wirtuozowskiego cyrku połączonego z kosmicznym wręcz opanowaniem wszelkich elektronicznych technologii zaanektowanych na potrzeby rocka. To tu na perkusji gra jeden z najbardziej widowiskowych speców od tego instrumentu – Mike Mangini. Luty to popisy ulubieńców polskiej publiczności, czyli Michaela Bublé (Kraków), GoGo Penguin (Kraków) i George’a Ezry (Warszawa). Mocne uderzenie to Accept (Warszawa) i Henry Rollins (Kraków). Kraków odwiedzi w marcu Robbie Williams, w tym samym miesiącu zagrają: w Gliwicach – Gojira, we Wrocławiu – Joss Stone, a w Warszawie – widowiskowa wiolonczelowa formacja Apocalyptica. Z pierwszymi wiosennymi, kwietniowymi blaskami słońca pojawi się w Polsce Tori Amos (Katowice), a Katie Melua zaśpiewa w Warszawie, Gdyni i we Wrocławiu. Na koncert Avril Lavigne (Łódź) należy sobie zarezerwować ostatni dzień kwietnia.

Bardzo kolorowo pod względem stylistycznym zapowiada się maj, wystąpią bowiem dla nas: Camel (Zabrze, Łódź, Poznań), Diana Krall (Warszawa), Eros Ramazzotti (Łódź), Sabaton (Łódź), Maneskin i Pentatonix (oba zespoły w Warszawie), a w Krakowie czeka nas jeden z najważniejszych koncertów roku, czyli show Petera Gabriela. W grodzie Kraka posłuchamy także mistrza kinowych fraz – Hansa Zimmera, jak również gigantów rocka – grup Def Leppard i Mötley Crüe. A do Wrocławia zaprasza ikona progresywnego rocka – Yes. Fanów ucieszy na pewno pojawienie się The Mission (Warszawa) i Tokio Hotel (Katowice).

Czerwiec to czas wielkich festiwali: Open’er (Gdynia, 28 czerwca – 1 lipca); Orange Warsaw Festival (2-3 czerwca) oraz Mystic (Gdańsk, 7-10 czerwca), Metal Hammer Festival (Łódź, 5 czerwca). Również w czerwcu zagra Scorpions (Łódź, Gdańsk), czyli ikoniczna formacja, w której od lat na gitarze basowej gra Polak – Paweł Mąciwoda-Jastrzębski. Czerwiec to także spotkanie z Kiss i Iron Maiden (Kraków).

Wakacyjny czas to lipcowe i sierpniowe koncerty: w ramach Warsaw Summer Jazz Days, Stinga (Kraków), Zucchero (Kraków), Gregory’ego Portera (Katowice), Pink (Warszawa); dwukrotnie zagrają Rammstein (Chorzów), Depeche Mode (Warszawa, Kraków), Andrea Bocelli (Chorzów), a na Stadionie Narodowym zobaczymy The Weeknd.

Zapewne wiele gwiazd uzupełni swoje terminy w czasie pierwszej połowy roku i dopisze te jesienne. Z pewniaków znamy już Blind Guardian (Warszawa, Wrocław) i Steve Rothery Band (Warszawa). Październik to trzy koncerty Archive (Kraków, Warszawa, Gdańsk), w listopadzie natomiast trzykrotnie wystąpi Beth Hart (Wrocław, Szczecin, Gdynia). Na grudzień na razie żadnych spektakularnych nazwisk nie zaanonsowano.

Warto wspomnieć o koncercie, który miał być, ale go nie będzie. Mowa o show Rogera Watersa (eksczłonka Pink Floyd), który swoim skandalicznym zachowaniem (kuriozalne opinie na temat wojny w Ukrainie) zraził do siebie publiczność i ta masowo zaczęła bojkotować i krytykować jego występy (nie tylko w Polsce). Reasumując – wielki nieobecny.

2023-01-09 21:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koncert w Hołdzie Matce Bożej Rokitniańskiej

W święto Matki Bożej Różańcowej 7 października w roku 350 – lecia przeniesienia obrazu Matki Bożej z Bledzewa do Rokitna pragniemy zaprosić na koncert pt. "W Hołdzie Matce Bożej Rokitniańskiej", który odbędzie się w kościele pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Bledzewie o godz. 17.00. Wykonawcą jest Andrzej Bator światowej sławy baryton operowy – zapraszają organizatorzy.

Andrzej Bator pochodzi z Bledzewa. Artysta to światowej sławy baryton operowy. Śpiewał na scenach i estradach Ameryki, Australii i Europy. Św. Jan Paweł II w Castel Gandolfo powiedział do artysty: „Andrzeju, nie zmarnuj talentu. Śpiewaj Bogu, Maryi i ludziom”., co czyni po dziś dzień.
CZYTAJ DALEJ

Papież: całe narody żyją w nędzy przygniecione wojną i wyzyskiem

2025-09-28 11:13

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP

Około 35 tysięcy osób ze 115 krajów świata wzięło udział w niedzielnej papieskiej Mszy św. z okazji Jubileuszu Katechetów w ramach Roku Świętego. W homilii na placu Świętego Piotra Leon XIV przypomniał, że całe narody żyją w nędzy z powodu wojny i wyzysku.

Papież nawiązując do przypowieści o Łazarzu podkreślił: - U bram bogactwa znajduje się dziś nędza całych narodów, przygniecionych wojną i wyzyskiem. Zdaje się, że przez wieki nic się nie zmieniło: iluż Łazarzy umiera w obliczu zachłanności, która nie pamięta o sprawiedliwości; zysku, który depcze miłość; bogactwa ślepego na cierpienie ubogich.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję