Reklama

Niedziela w Warszawie

Wielki Post z klerykami WMSD

Szerokie otwarcie serca

Jaki cel mają wielkopostne umartwienia? Co znaczy rozdzierać serca, a nie szaty? O sensie ascezy chrześcijanina, powołania i celibatu mówią alumni.

Niedziela warszawska 13/2023, str. V

[ TEMATY ]

Wielki Post

Cathopic

Najświętsze Serce Jezusa, Stanisław Ciężadlik, 1935

Najświętsze Serce Jezusa, Stanisław Ciężadlik, 1935

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Usta nasze otwarły się do was, Koryntianie, rozszerzyło się nasze serce. Nie brak wam miejsca w moim sercu, lecz w waszych sercach jest ciasno. Odpłacając się nam w ten sam sposób, otwórzcie się i wy” (2 Kor 6, 11-13).

W Wielkim Poście często możemy usłyszeć o przemianie serca, o tym, że jako chrześcijanie mamy w tym czasie w sposób szczególny rozdzierać właśnie serca, a nie szaty. Koncentrować swoje wielkopostne wysiłki i wyrzeczenia na tym, co wewnętrzne, a nie zewnętrzne. A przecież tym, co jest najbardziej nasze i najbardziej wewnętrzne w nas jest właśnie nasze serce. W tym duchu rozumiemy, że jeśli mamy mieć przed oczami wydarzenia świąt Paschalnych i to co za nimi – Zmartwychwstanie i życie wieczne w niebie – to nasze spojrzenie ma się skoncentrować na tym, co w nas. Jak mam bowiem wejść do nieba, jeśli nie potrafię wejść w siebie? Jak mam kontemplować Boga będącego daleko, jeśli nie potrafię dostrzec Ducha Świętego mieszkającego w moim własnym sercu? On jest bliżej nas niż czasem może nam się wydawać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miejsce dla Niego

Bóg mówi nam, że zawsze jest blisko nas i chce nas napełniać sobą. Nasze wielkopostne umartwienia nie są przecież celem samym w sobie. Asceza chrześcijanina nie jest po to, żeby zadać sobie cierpienie. To wszystko ma zrobić w nas miejsce dla Niego. Moje umartwienie ma polegać na zrobieniu kroku w tył, wycofaniu siebie, żeby mógł przyjść On.

Kiedy w czasie mojej formacji seminaryjnej próbowałem zgłębiać tę tajemnicę, miałem w sobie czasami lęk. Lęk przed stratą, ponieważ bałem się, że On tak wypełni mnie, że w moim sercu zabraknie miejsca dla moich najbliższych, a nawet dla mnie, że jakoś rozpłynę się i zniknę w Nieskończonym Bogu. Dziś wiem, że ten lęk rodził się we mnie, bo miałem złe wyobrażenie o Bogu. Słuchałem o Nim na wykładach, ale za mało słuchałem Jego na modlitwie. Wiedziałem o Nim coraz więcej, ale Go nie rozumiałem.

Reklama

Rodziną są wszyscy

Na szczęście z czasem Jego łaska zaczęła działać we mnie. Najpierw bardziej w duszy niż w umyśle i powoli zacząłem przybliżać się do zrozumienia, bo wiem, że do pełnego pojęcia tych spraw na tym świecie nie dojdę. Ta łaska zaczęła mnie oświecać i zobaczyłem, że moje serce może być jak nowy bukłak na wino, który napełniony nauką Boga i Nim samym ma zdolność rozszerzania się. Zrozumiałem, że tam gdzie On wypełnia moje serce nadal jest miejsce na innych, ale już inaczej niż kiedyś. On nie chce mnie wchłonąć, zawładnąć, ale być ze mną w jedności, we wspólnocie. W niej mam też wszystkich tych, którzy w tej wspólnocie są razem z Nim i ze mną. Jest to wielka tajemnica bycia w Bogu razem z innymi, tajemnica obcowania świętych.

Wtedy zrozumiałem też bardzo ważny dla mnie aspekt mojego powołania i celibatu. Rezygnacja z założenia rodziny staje się tylko pozorna w świetle życia w takiej wspólnocie z Bogiem, gdzie moją rodziną są wszyscy. Odkryłem, że kiedy On rozszerza moje serce jest ono w stanie pomieścić więcej osób i ostatecznie widzę, że nie boję się tak bardzo rezygnacji z siebie, bo wiem, że dając siebie do wspólnoty, w której jestem wcale nie tracę siebie ani bliskich. Stajemy się sobie nawet coraz bliżsi.

2023-03-21 06:52

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stabilność serca

Żalą się ludzie nad sobą. Rozważają swoje błędy. Upadają i podnoszą się z upadków. Boleść człowieczeństwa w drodze. Łzy obmyją, żal ukoi duszę. Wielki Post to czas na lament duszy, czas oczyszczenia, odwrócenia się od zła

Oglądałem kiedyś balet niecodzienny. Zwykle balet to taniec z tłem muzycznym. Harmonia i piękno przenosi widzów w inny świat.

CZYTAJ DALEJ

Bóg pragnie naszego zbawienia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Środa, 24 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

„Prawo i Kościół”

2024-04-25 08:39

[ TEMATY ]

Akademia Katolicka w Warszawie

Archiwum AKW

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

Zadowolenia z obecności na konferencji wielu znakomitych naukowców i uczestników nie krył ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina, rektor uczelni, który powitał zgromadzonych oraz zaprezentował Akademię Katolicką w Warszawie, organizującą to ambitne przedsięwzięcie naukowe. Ks. dr hab. Tomasz Jakubiak, prof. AKW – wykładowca prawa kanonicznego oraz przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Konferencji – stwierdził na początku spotkania, że obecność tak znamienitych gości, w tym ministra nauki i szkolnictwa wyższego, jest dowodem na to, że Akademia Katolicka, choć ma w nazwie przymiotnik „katolicka”, może wnosić wkład w rozwój różnych dyscyplin naukowych. Podkreślił również, że wydarzenie to pozwala uzmysłowić sobie różnice i podobieństwa w aparacie naukowym prawa kościelnego i państwowego. Zauważył, że jest to istotne, gdyż badacze, wypowiadając się o Kościele, posługują się tymi samymi terminami, czasami mającymi inne znaczenie. To ukazanie odmiennego spojrzenia jest według ks. Jakubiaka bogactwem tego spotkania, pozwoli bowiem na poznawanie i konfrontowanie swoich stanowisk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję