Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Pomagają nieustannie

Obecne czasy przepełnione są niepokojem. Mimo to, nie brakuje ludzi dobrej woli, gotowych pomagać.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 13/2023, str. I

[ TEMATY ]

pomoc charytatywna

Sebastian Wawrzusiszyn

Trzęsienie ziemi wywołało poważne szkody

Trzęsienie ziemi wywołało poważne szkody

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas pandemii, wojny w Ukrainie, trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii, inflacja, sprawia, że wielu z nas z drżeniem serca budzi się każdego ranka. Telewizja nieustannie pokazuje nam ból i cierpienie bezbronnych. Możemy w takiej sytuacji albo pogrążyć się w beznadziei, albo spróbować pomóc tym, którzy naszej otwartej dłoni tak bardzo potrzebują. Niemal wszyscy żywo zareagowaliśmy na wieść o wojnie w Ukrainie. Zbiórki darów były podstawowym wsparciem, jakie mogliśmy okazać. Wielu także udawało się bezpośrednio na miejsca wybuchów, by tam nieść pomoc potrzebującym. Są i tacy, którzy chcą pomagać wszędzie, gdzie jest to konieczne. Wśród nich są mieszkańcy Tomaszowa i okolic, którzy postanowili wesprzeć nie tylko uchodźców zza naszej sąsiedniej granicy. Poza pomocą Ukrainie grupa przyjaciół zorganizowała zbiórki materiałów spożywczych oraz ubrań, koców i udali się do Turcji, gdzie wsparcia oczekują poszkodowani przez trzęsienie ziemi.

Reklama

– Pomagam, bo mogę. Moja praca nie koliduje zbytnio z wyjazdami i organizacją zbiórek, dlatego chętnie podejmuję się pomocy. To jedyne, co możemy zrobić: pomóc drugiemu człowiekowi. Kiedy ogląda się newsy w telewizji, widzi cierpienia dzieci, to trudno się nie wzruszyć. Wystarczy pojechać raz i człowiek czuje potrzebę kolejnego wyjazdu. Była i jest Ukraina, widzieliśmy też co się dzieje w Turcji. Marta Bardowska, Krystian, Magda, Darek Jankowski, Łukasz Bałka. Zorganizowaliśmy dwa duże transporty do Turcji. Chcieliśmy udać się także do Syrii, ale dwie próby okazały się nieudane i nie zostaliśmy wpuszczeni do kraju. Pomoc pozostała w Turcji. Wielu ludzi ucierpiało, domy całe zburzone, tragedia ludzka. Byliśmy także w obozie zorganizowanym w ośrodku olimpijskim. To bardzo dotyka – powiedział Sebastian Wawrzusiszyn, przez mieszkańców Tomaszowa nazywany społecznikiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poza rzeczami materialnymi potrzebne są także pieniądze na transport, który wynosi około 6 tys. złotych. Przyjaciele planują już kolejne wyjazdy do Turcji, gdzie są ogromne potrzeby. Jest to jednak uzależnione od powodzenia zbiórek.

– Chcemy zorganizować także jadłodzielnię w Tomaszowie Lubelskim. Temat odrodził się na forach internetowych. Założyłem „zrzutkę” na ten cel i już pojawiły się pierwsze pieniądze. Zgłosiły się także firmy, które obiecały zespawać stelaż, inna chce pomóc zrobić instalację elektryczną. Zbiórkę można wesprzeć na stronie pomagam.pl, która widnieje pod nazwą „Jadłodzielnia w Tomaszowie Lubelskim” – dodał Sebastian Wawrzusiszyn.

Jak zawsze w takich sytuacjach nie brakuje także komentarzy, że dzieła te robione są dla prywatnego rozgłosu. Sami zainteresowani mówią, że im to nie przeszkadza, „byle nazwiska nie przekręcali”. Jeśli nie przez nich, to samemu zawsze można wyciągnąć dłoń w stronę potrzebujących. Najważniejsze jest to, byśmy w tych trudnych czasach celująco zdali egzamin z człowieczeństwa.

2023-03-21 06:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W służbie potrzebującym

Niedziela kielecka 17/2022, str. IV

[ TEMATY ]

pomoc charytatywna

K.D.

W świetlicach Senior Plus w Proszowicach seniorzy nigdy się nie nudzą

W świetlicach Senior Plus w Proszowicach seniorzy nigdy się nie nudzą

O najważniejszych projektach pomocowych i planach z ks. dr. Stanisławem Słowikiem rozmawia Katarzyna Dobrowolska.

Katarzyna Dobrowolska: W jakim stopniu pandemia naznaczyła pracę i działania Caritas w minionym roku? Ks. Stanisław Słowik: Pomimo rygorów i ograniczeń sanitarnych oraz limitów wprowadzanych w największym nasileniu epidemii, Caritas Diecezji Kieleckiej realizowała swoje zadania w sposób niemal nieprzerwany, zwłaszcza w obszarze działań środowiskowych, polegających na wspomaganiu seniorów i zabezpieczeniu ich podstawowych potrzeb oraz zagospodarowaniu im wolnego czasu. Jednak działalność wolontariuszy w pewnej mierze opierała się na szkoleniach i warsztatach w systemie zdalnym. Przez restrykcje sanitarne zrealizowaliśmy mniej niż w ubiegłych latach, bo cztery turnusy w akcji wakacyjnej dla dzieci. Pewne działania środowiskowe były zawężone do tych niezbędnych w wymiarze wspierania osób niesamodzielnych i wymagających regularnej pomocy. Ale placówki opieki całodobowej, lecznicze oraz świetlice dla dzieci w 80 procentach pracowały, z niewielkimi, koniecznymi przerwami. Modyfikacje dotyczyły festynów i zbiórek z udziałem wielu osób, które z racji limitów były ograniczane.
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: cierpiący z Jezusem są błogosławieni

2025-11-01 14:23

[ TEMATY ]

Częstochowa

Wszystkich Świętych

bp Antoni Długosz

cmentarz Kule

Maciej Orman/Niedziela

– Człowiek, który doświadcza cierpienia i łączy się w nim z Jezusem, może być nazwany błogosławionym – powiedział biskup senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz. W uroczystość Wszystkich Świętych biskup przewodniczył Mszy św. w kościele rektoralnym Zmartwychwstania Pańskiego w Tajemnicy Emaus na cmentarzu Kule w Częstochowie, a następnie procesji z modlitwami za zmarłych.

Eucharystię koncelebrowali ks. Tadeusz Zawierucha, administrator rektoratu i cmentarza Kule, oraz ks. Jacek Marciniec, proboszcz parafii św. Zygmunta w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję