Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Z umiłowania muzyki

Nie ma emerytury od pasji. Po 53 latach pracy w parafii św. Joachima w Sosnowcu-Zagórzu odszedł na emeryturę zasłużony dla muzyki kościelnej Antoni Góral.

Niedziela sosnowiecka 15/2023, str. IV

[ TEMATY ]

organista

Archiwum

Przy organach w parafii św. Joachima w Sosnowcu

Przy organach w parafii św. Joachima w Sosnowcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodził się w 1942 r. w Koziegłówkach, gdzie został ochrzczony, przyjął I Komunię św. i bierzmowanie oraz uczęszczał do szkoły podstawowej. Państwową Średnią Szkołę Muzyczną II stopnia ukończył w Częstochowie u prof. Antoniego Szuniewicza w klasie organów.

Po ukończeniu Studium Organistowskiego w Częstochowie i Studium Pedagogicznego w Katowicach rozpoczął w 1961 r. pracę organistowską w Żarkach Letnisku. Cztery lata później został zatrudniony w parafii św. Jana Chrzciciela w Będzinie. Z parafią św. Joachima w Sosnowcu związał się w 1970 r., gdzie zastąpił poprzedniego organistę Franciszka Zychowicza. Od początku prowadził też parafialny chór Lutnia, który jest najstarszym parafialnym zespołem śpiewaczym w Sosnowcu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To pan Antoni Góral „zaraził” mnie muzyką organową. Pamiętam, że jako młody chłopak, jako syn kościelnego, towarzyszyłem mu w świątyni i słuchałem jego gry na organach. Chodziłem do niego na lekcje. Gdyby nie jego zamiłowanie do muzyki organowej, umiejętność przekazania wiedzy, pracowitość i cierpliwość, nie tylko ja, ale i Krzysztof Konar z Sosnowca, nie bylibyśmy dziś organistami – opowiada organista z bazyliki Najświętszej Maryi Panny z Dąbrowy Górniczej Wojciech Podsiadło.

Reklama

Prowadzony przez Antoniego Górala chór ma w swoim bogatym repertuarze ponad 200 utworów na każdy okres roku kościelnego. A są to m.in. kolędy, pieśni wielkopostne, pieśni wielkanocne, do Najświętszej Maryi Panny, Najświętszego Serca Pana Jezusa, eucharystyczne oraz okolicznościowe, pogrzebowe, ślubne i patriotyczne. Umiejętności muzyczne i pedagogiczne zaowocowały prowadzeniem pięćdziesięcioosobowej scholi dziecięcej, a także chóru Lutnia.

Nie sposób wymienić wszystkich jego działań. Do znaczących należało przygotowanie oprawy muzycznej i chóru, który śpiewał w czasie wizyty Jana Pawła II w Sosnowcu w czerwcu 1999 r. Za swoją pracę został odznaczony złotym medalem „Za zasługi dla Kościoła” przez pierwszego biskupa sosnowieckiego Adama Śmigielskiego.

– Pan Antoni Góral wpisał się w historię diecezji sosnowieckiej swoim umiłowaniem muzyki kościelnej. Zarówno w środowisku organistowskim, ale także kościelnym, znany jest jako człowiek bardzo pracowity, skrupulatny, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Oddany swej pracy zostawił godne naśladowania dzieło, które, jak ufam, będzie kontynuowane, by prowadzić innych do Boga – stwierdził referent do spraw muzyki kościelnej, organistów i pracowników kościelnych ks. Robert Żwirek.

– Mało jest dziś takich ludzi, którzy wykonują swój zawód „z powołaniem”. Do takich należy pan Antoni. Jego mozolna praca, która zostawiła trwały ślad, może i powinna zachwycać innych. Dziś, gdy także w dziedzinie muzyki kościelnej widać kryzys, trzeba zdecydowanie pokazywać, że warto się trudzić, bo przynosi to wspaniałe owoce i jest to także świadectwo wiary – dopowiada Wojciech Podsiadło.

Oprócz pracy organisty, aż do roku 2019, Antoni Góral pracował także w kancelarii parafialnej. Jak często wypowiadają się wierni parafii św. Joachima w Sosnowcu-Zagórzu „znał ją od podszewki”.

2023-04-03 13:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śniadeckich 55 - wspomnienie o Szczepanie Jankowskim

[ TEMATY ]

wspomnienia

organista

ARCHIWUM RODZINNE JANKOWSKICH

Wojna zakończyła się dla mnie opuszczeniem ukochanego, rodzinnego Wilna. Po krótkim, paromiesięcznym zamieszkaniu w Toruniu, w którym jeszcze urzędowała sowiecka komendantura, licznie rozlokowane były wojskowe, frontowe szpitale i „regulirowszczyce” kierowały jeszcze ruchem na rogach ulic, zjechaliśmy do Bydgoszczy, gdzie był spokój i nastrój taki, jakby wojna ominęła to miasto. Jako repatrianci, którzy przyjechali z dwudziestokilogramowym dobytkiem na osobę, czuliśmy się nieswojo w tej enklawie nietkniętego przez wojnę mieszczaństwa. Dopiero potem dowiedzieliśmy się o „Krwawej Niedzieli” i innych represjach, jakie dotknęły patriotów bydgoskich. Rodzice otrzymali przydział do dużego, sześciopokojowego mieszkania doktora Franciszka Nowickiego. Mieściło się w domu przy ulicy Śniadeckich 55, na drugim piętrze, pod numerem 3. Przydzielenie nam dużego pokoju za ścianą gabinetu przyjęć, oraz małego pokoiku, w którym zainstalowano kuchenkę gazową a z czasem i ubikację za kotarą, nie mogło budzić zachwytu w dotychczasowych właścicielach, zwłaszcza że na początku musieliśmy korzystać ze wspólnej toalety, co wymagało przechodzenia przez salon pana doktora. Jego samego niemal nie spotykaliśmy - był stale zajęty. Za to jego gospodyni, mrukliwa jak niemowa, patrzała na nas a szczególnie na mnie zezem. Wyraźnie nie mogła nam darować naruszenia spokoju tego solidnego, mieszczańskiego domu. Okna naszego pokoju, w którym spaliśmy: ojciec, matka i ja i który służył nam też za salon i jadalnię, wychodziły na skwer z barokowym, białym kościołem pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Balkon był dla nas niedostępny, chociaż rozciągał się pod naszym oknem.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

2025-05-06 18:37

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska stanowi niezrównaną atrakcję. Jest to nie tylko dzieło sztuki, ale także świadectwo relacji między człowiekiem a nieskończonością. Jej sklepienie i Sąd Ostateczny stanowią magiczny moment dla tych, którzy znajdują się w tej wspaniałej świętej przestrzeni. Jest to symboliczne miejsce naszej chrześcijańskiej wiary, wizualna katecheza, która od 1492 roku jest również miejscem wyboru papieża. Jest już gotowa na wybór 267 Namiestnika Chrystusa na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję