Reklama

Edytorial

Edytorial

To takie oczywiste...

Jeżeli pragniesz zmian, zacznij odnawiać siebie. Tylko w ten sposób uczynisz krok naprzód, a w ślad za tobą – inni.

Niedziela Ogólnopolska 17/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobro i zło tkwią nie w rzeczach, ale w nas, w naszej woli. Jezus mówi: „Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. To właśnie czyni człowieka nieczystym. To zaś, że się je nie umytymi rękami, nie czyni człowieka nieczystym” (Mt 15, 19-20). Te słowa wyraźnie wskazują, w czym naprawdę tkwią korzenie zła. Dobro i zło są w człowieku. To nie społeczeństwo tworzy złych ludzi, ale to źli ludzie kształtują złe społeczeństwo. Trudno oczekiwać dobra od jakichś instytucji, systemów, struktur, grup społecznych czy technicznych rozwiązań. Dobra trzeba szukać przede wszystkim w sobie. Wszelkie zdobycze cywilizacji czy instytucje, które mają szlachetne intencje, mogą się stać w czynieniu dobra co najwyżej pomocą. Prawdziwym twórcą rozwoju, postępu pozostaje człowiek. Jeżeli więc chcemy naprawić społeczeństwo, nie możemy opierać się jedynie na przemianach zewnętrznych. Ruszymy z miejsca przede wszystkim w konsekwencji naszej wewnętrznej poprawy. Każdy system będzie dobry lub zły, ale to będzie zależało od tego, czy będziemy się nim dobrze czy źle posługiwać. To takie oczywiste, a jednak...

Reklama

Ani miejsce, ani czas, ani wiedza, ani umiejętności nie uczynią człowieka uczciwym, jeśli sam w sobie nie będzie uczciwy. Podobnie jest ze społeczeństwem – nie będzie zdrowe, jeżeli ludzie nie będą zdrowi. Nowoczesne rozwiązania czy przepisy prawne nie naprawią społeczeństwa, jeśli ludzie nie będą chcieli poprawić samych siebie. Zasada jest prosta: jeżeli pragniesz zmian, zacznij odnawiać siebie. Tylko w ten sposób uczynisz krok naprzód, a w ślad za tobą – inni. Poza tym wiadomo, że nie da się nikogo „wyszkolić” w byciu dobrym człowiekiem. To bierze się nie z teorii, lecz od nauczyciela, nie ze schematu, lecz z ludzkiej duszy. Wiesz, co jest dobre, gdy obserwujesz dobrego człowieka. To takie oczywiste, a jednak...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy młodzi, o których piszemy w tym numerze Niedzieli, nie mają wokół siebie dobrych ludzi? Nie mają wzorców, autorytetów? Skąd w nich tyle gniewu, złości, chęci zrobienia drugiemu krzywdy? Skąd tyle agresji? – pytamy. Na pytaniach jednak nie poprzestajemy – próbujemy znaleźć źródło zła i środki zaradcze. Nasz redakcyjny kolega ks. Krzysztof Hawro z Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej znał zabójców 16-letniego Eryka, ucznia zamojskiego ekonomika. Poproszony o komentarz przytoczył m.in. wypowiedź dyrektorki jednej z podzamojskich szkół: „(...) przyczyną i źródłem agresji wśród młodzieży jest przede wszystkim sytuacja w domu rodzinnym, w którym młody człowiek wzrasta (... ). To właśnie ona stanowi ważny czynnik w kształtowaniu osobowości młodego człowieka” (s. 8-9). Niestety, wydaje się, że granice już dawno zostały przekroczone. „Dorośli nie wiedzą, jak reagować, brakuje nam odpowiedniej wiedzy i niezbędnych kompetencji, by zapobiec agresji młodych” – diagnozują specjaliści cytowani przez Katarzynę Cinzio (s. 10-11).

Ludzie uczą się, naśladując innych... Umiejętność ta jednak nie jest prosta. Możemy funkcjonować w różnych kulturach, posługiwać się różnymi językami i rozsądnie się zachowywać dzięki temu, że potrafimy naśladować innych, kopiować dobre wzorce. I chodzi nie tylko o umiejętności, ale także o sposób bycia. Obserwujemy kogoś i bierzemy z niego przykład. Z kogo zatem biorą przykład niektórzy młodzi, że dopuszczają się tak brutalnych zachowań? Jakie wzorce kopiują w swoim życiu? Myślę, że to temat do przemyśleń dla każdego dorosłego.

Pragnę zwrócić Państwa uwagę na jeszcze jeden temat w najnowszym numerze Niedzieli: na wywiad z biskupem tarnowskim Andrzejem Jeżem, w którym znajdziemy także wątek dotyczący sytuacji młodego pokolenia. Mój rozmówca sięga jednak nieco dalej i głębiej. Z dużą dawką optymizmu mówi: „(...) zauważam też bardzo dużo młodych małżeństw, (...) które mocno się angażują w życie religijne, w życie parafii i w przekaz wiary dzieciom” (s. 20-23). Daje w ten sposób jasny sygnał, na czym powinniśmy skupić działania naprawcze: to rodzice, rodzina, zachowania wyniesione z domu są gwarantem dobrych postaw, wzorców... Nikt przecież nie rodzi się zły. Wiesz, co jest uczciwe, ważne i mądre, gdy obserwujesz dobrego człowieka. To takie oczywiste, a jednak…

2023-04-18 12:27

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niepowszednia odwaga

Niedziela Ogólnopolska 37/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Życie, gdy nie troszczysz się o nic i o nikogo, jest najtrudniejszą rzeczą, jaką człowiek może znieść.

Im bardziej posuwam się w latach, tym częściej podziwiam w ludziach umiejętność akceptowania świata. W młodości przedkładałem ponad wszystko geniusz, siłę twórczą, żarliwość, życie pełne pasji. Dziś sądzę, że cierpliwość, stałość, szlachetna sztuka unikania czy znoszenia ciosów uczą umiejętności podsycania w sobie nadziei i radości mimo przeciwności losu. Stosunkowo łatwo odnosi się sukces błyskawiczny – jest on zazwyczaj kwestią przypadku. Z kolei dzieło solidne, takie, które ma szansę przetrwać dłużej, wymaga uporu, konsekwencji, zwłaszcza gdy idzie się pod prąd, oraz – jak mawia klasyk – „potu i krwi”. Żaden z podziwianych geniuszy nie dokonał niczego ot tak, przy okazji, jakby od niechcenia. Zdecydowana większość musiała się „boksować” z otoczeniem. Bywało, że geniusze więcej czasu i energii tracili na zwalczanie przeciwności niż na twórcze działania. Niektórzy nawet przypuszczają, że do wielu odkryć by nie doszło, gdyby owych geniuszy nie sprowokowali do działania bliźni ględzący im za uszami: „Nie, nie! To niemożliwe”. Części z nas może się nie podobać taka perspektywa, ale sukces w życiu opiera się na cierpliwości, ofierze, na wyrzeczeniu, a zniechęcenie jest wyrazem tchórzostwa. Dlatego – jak ktoś kiedyś wymownie powiedział – powinniśmy żyć jak płomienie, które nigdy nie zadają sobie pytania, czy to, co pochłaniają, jest ważne czy nie...
CZYTAJ DALEJ

Wielki Post - czas zatrzymania

2025-02-28 15:58

[ TEMATY ]

Kościół

Wielki Post

ks. Mariusz Bakalarz

Radio Fiat

Karol Porwich/Niedziela

W cotygodniowym komentarzu ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik archidiecezji częstochowskiej, 28 lutego 2025 roku w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską mówi o Wielkim Poście, który rozpoczyna się już w najbliższą środę, 5 marca.

Środą Popielcową zaczynamy Wielki Post. W nieubłaganym porządku rzeczy w tym cyklu liturgicznym, który powraca. Jest to błogosławiony czas. Wielki Post ciągle wzywa nas do nawrócenia. Sama Środa Popielcowa, i ten taki prosty, wymowny znak popiołu... to takie głębokie wezwanie do skruchy, do oczyszczenia, do nawrócenia.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz: Dzieciom też chcą łamać sumienia. Rząd chce ingerować nawet w życie duchowe najmłodszych

2025-02-28 21:00

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

bp senior Antoni Długosz

Karol Porwich/Niedziela

Bp Antoni Długosz

Bp Antoni Długosz

Bp Antoni Długosz, autor książki „Z Jezusem przez życie”, mówi o szoku związanym z tym, że niektórzy chcą zakazać spowiadania się dzieciom i młodzieży do 18 roku życia. „Obojętnie, jak będzie wyglądała sytuacja związana z naszym rządem, mamy być odpowiedzialni za swoje życie religijne, a także za życie naszych dzieci” - przypomina bp Długosz.

„Świadkiem wiary w życiu dziecka są rodzice i o tym rodzice powinni pamiętać, by nie tylko słowami, ale swoją postawą i zachowaniem mówić o tym, że wartości chrześcijańskie są nieprzemijające i zawsze wiążą się z życiem każdego człowieka”, podkreśla duszpasterz i autor.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję