Reklama

Wydarzenia z diecezji

Skarby płockiej diecezji

Niedziela płocka 24/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

23 maja Biskup płocki w obecności zaproszonych gości dokonał uroczystego otwarcia i poświęcenia skarbca w płockim Muzeum Diecezjalnym. Jak poinformował zgromadzonych ks. Bronisław Gwiazda, dyrektor Muzeum, ekspozycja została podzielona na dwie części: kościelną i świecką. W sali, gdzie prezentowane są obiekty sztuki sakralnej, zobaczyć można m.in. monstrancje, relikwiarze i kielichy mszalne, które pochodzą z terenu płockiej diecezji. W ramach drugiej części ekspozycji zostały zgromadzone: rękopisy, medale, monety oraz szable i inne pamiątki walki narodowo-wyzwoleńczej. Na wystawie pokazano także kilkanaście obiektów związanych z kulturą żydowską, a także przedmioty, które należały niegdyś do błogosławionych męczenników z naszej diecezji: abp. Antoniego J. Nowowiejskiego i bp. Leona Wetmańskiego.
Otwarciu skarbca Muzeum Diecezjalnego towarzyszyła także wystawa filatelistyczna. W pięciu działach tematycznych tej ekspozycji można zobaczyć: koperty pierwszego dnia obiegu znaczków Poczty Brytyjskiej, kolekcję znaczków poświęconych osobie Jana Pawła II, koperty i datowniki okolicznościowe stosowane z inicjatywy Związku Filatelistów Polskich w Wielkiej Brytanii, a także ozdobny klaser z kolekcją znaczków Poczty Brytyjskiej i okolicznościowy karnet wydany przez Pocztę Brytyjską, a poświęcony osobie Papieża Polaka. Zbiory filatelistyczne Muzeum otrzymało od ks. Bronisława Gostomskiego, proboszcza polskiej parafii w Bradford, który był obecny na uroczystości otwarcia skarbca. Prace nad przygotowaniem ekspozycji trwały trzy miesiące, a jej autorem jest Aleksander Pluszcz, znany płocki filatelista i kolekcjoner.
Ks. B. Gwiazda poinformował zebranych, że przez blisko miesiąc od dnia otwarcia wystawy oddział Poczty przy ul. Bielskiej w Płocku stosować będzie specjalny datownik, którego projekt przygotowali Aleksander Pluszcz i ks. Andrzej Milewski.
Idea skarbca muzealnego kształtowała się na przestrzeni kilku lat, a jego ostateczny kształt jest owocem pracy wielu ludzi. Ksiądz Dyrektor w sposób szczególny podziękował Biskupowi Stanisławowi za poparcie tej idei, a przede wszystkim za wyrażoną zgodę na zaadaptowanie pomieszczeń mieszkalnych na potrzeby wystawy. Dziękował również Zbigniewowi Stawickiemu za wykonanie mebli, Andrzejowi Cybulskiemu za prace elektryczne, stolarskie, konserwatorskie, księżom, którzy przekazali na wystawę wiele cennych eksponatów, a także pracownikom Muzeum za trud włożony w przygotowanie wystawy. Idea skarbca - podkreślił Dyrektor Muzeum - byłaby jednak trudna do zrealizowania bez pomocy materialnej Kurii Diecezjalnej, Płockiego Instytutu Wydawniczego i ks. Bronisława Gostomskiego.
W trakcie uroczystego otwarcia skarbca muzeum padły także istotne słowa o wzajemnej relacji między sztuką i religią. Bp Stanisław Wielgus przypomniał, że Kościół na przestrzeni wieków pełnił rolę mecenasa sztuki. Doceniał jej znaczenie, widząc w twórczości ludzkiej szczególny znak podobieństwa człowieka do Boga Stwórcy. "Religia bowiem potrzebuje sztuki - mówił dalej Biskup Stanisław - poprzez nią się wyraża. Ktoś mógłby powiedzieć zatem, że sztuka jest instrumentalizowana przez religię. Tak jednak nie jest. Istnieje między nimi wzajemna potrzeba, wzajemna zależność. Sztuka łaknie i potrzebuje religii. Sztuka bez kontaktu z religią, transcendencją staje się jałowa, staje się niczym".
O bogactwie sztuki sakralnej można było się przekonać, zwiedzając dwie sale nowo otwartego skarbca. Tego dnia obejrzała je także grupa dzieci niepełnosprawnych z Legionowa wraz z rodzicami i opiekunami. W niedalekiej przyszłości, jak zapewnił ks. Gwiazda, wnętrze Muzeum Diecezjalnego zostanie także przystosowane do zwiedzania przez osoby niepełnosprawne.
Wszyscy zwiedzający wysłuchali ponadto koncertu w wykonaniu Chóru "Minstrel" z LO im. S. Małachowskiego pod batutą Sławomira Gałczyńskiego oraz fragmentów Tryptyku rzymskiego w interpretacji Barbary Misiun - aktorki płockiego Teatru Dramatycznego. Obecność ks. Bronisława Gostomskiego na otwarciu wystawy w skarbcu stała się również okazją do wręczenia mu dokumentu, potwierdzającego odznaczenie godnością prałata.
Ekspozycja cennych zbiorów zgromadzonych w skarbcu oraz zbiorów filatelistycznych prosto z Wielkiej Brytanii to już 56. wystawa zorganizowana w płockim Muzeum Diecezjalnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Niedziela łódzka 1/2004

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył. Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św. Wpatrywał się niewzruszenie, bez mrugnięcia okiem, ale z uczuciem przerażenia i zdziwienia, mieniąc się na twarzy. Coś dziwnego, coś nadzwyczajnego działo się z nim. Wreszcie, jakby przychodząc do siebie, dał lekkim, ale energicznym uderzeniem dłoni znak, wstał i udał się do swego prywatnego gabinetu. Na pytanie zadane przyciszonym głosem: «Czy Ojciec święty nie czuje się dobrze? Może czegoś potrzebuje?» - odpowiedział: «Nic, nic». Po upływie pół godziny kazał przywołać Sekretarza Kongregacji Rytów, dał zapisany arkusz papieru, polecił wydrukować go i rozesłać do wszystkich w świecie biskupów, ordynariuszy diecezji”. (Cytat za Amorth G. Wyznania egzorcysty, Częstochowa 1997, s. 36). Tekst zawierał modlitwę do św. Michała Archanioła, która brzmi: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwościom Złego Ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, wodzu niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen”. Gdy go zapytano, co się zdarzyło w czasie dziękczynienia po Mszy św., Papież odrzekł, że w chwili, gdy zamierzał zakończyć modlitwę, usłyszał dwa głosy: jeden łagodny, drugi szorstki i twardy. I usłyszał taką oto rozmowę: Szorstki głos Szatana: „Mogę zniszczyć Twój Kościół!” Łagodny głos: „Możesz? Uczyń więc to”. Szatan: „Do tego potrzeba mi więcej czasu i władzy”. Pan: „Ile czasu? Ile władzy?” Szatan: „Od 75 do 100 lat i większą władzę nad tymi, którzy mi służą”. Pan: „Masz czas, będziesz miał władzę. Rób z tym, co zechcesz”. (Cytat za Szatan w życiu Ojca Pio, Tarsicio z Cevinara, Łódź 2003, s. 8). Kościół jest świadomy, że walka duchowa dobra ze złem toczy się nieprzerwanie od chwili upadku pierwszego człowieka, choć przybiera różne formy na przestrzeni wieków. Dziś także chrześcijanin nie jest wolny od ataków Złego, który chce go oderwać od Chrystusa i zwieść ku potępieniu. Święty Ignacy z Loyoli wyróżnia dwa obozy: jeden „Pod sztandarami Chrystusa”, drugi „Pod sztandarami Szatana”. Każdy człowiek, musi opowiedzieć się po którejś ze stron. Wielu jednak poddając się wpływom agnostycyzmu czy obojętności religijnej, odsuwa od siebie ową decyzję, sądząc, że w życiu i po śmierci „jakoś to będzie”. Ewangelia nie dopuszcza postawy „rozdwojonego serca”. Można służyć albo Bogu albo Szatanowi. Czy jednak ludzie uznają fakt istnienia osobowego zła - Szatana? Kongregacja Nauki i Wiary wydała dokument opublikowany w L’Osservatore Romano (26 czerwca1975 r.) - Wiara chrześcijańska i demonologia, w którym min. stwierdza, że określenia „Szatana i Diabła” nie są „tylko personifikacjami mitycznymi i funkcyjnymi, których znaczenie ograniczałoby się jedynie do podkreślenia w dramatyczny sposób wpływu zła i grzechu na ludzkość. (…)”. Tego rodzaju poglądy, rozpowszechniane przez niektóre czasopisma i inne ośrodki propagandy mającej na celu kreowanie stylu życia tak, jakby Boga nie było i Szatan nic nie mógł zmącić i zniszczyć, muszą wywoływać zamęt w sercach i umysłach ludzkich. Jezus mówił o istnieniu upadłego anioła, nazywanego przeciwnikiem ludzi (por. 1P 5, 8), zabójcą od początku (por. Ap 12, 9. 17). Jest kłamcą i ojcem kłamstwa (por. J 8, 44); przybiera postać anioła światłości (por. 2 Kor 11, 14). Jest także nazywany „władcą tego świata”, który pozostaje we władaniu Złego (por. 1 J 5, 19). Nienawidzi on światła Prawdy Ewangelii, Chrystusowego Kościoła, wierzących, zdążających ku świętości i wszystkiego, co wiąże się z Chrystusem i Jego Kościołem. Jego działanie jest podstępne i zakryte. Metody, jakimi się posługuje, to: kłamstwo, manipulacje, pokusy do grzechu, nieposłuszeństwo nauczaniu Chrystusowego Kościoła w sprawach wiary i moralności; różnego rodzaju zniewolenia przez nałogi, złe przywiązania i grzeszne nawyki. Działa także przez uprawianie i korzystanie z okultyzmu, wróżbiarstwa, magii. Najbardziej zaś spektakularną formą jego wpływu na człowieka jest opętanie (zupełne bądź częściowe), które paraliżuje wolę człowieka, mąci umysł i sumienie, i wydaje człowieka na łup najniższych skłonności deprawujących osobę ludzką. Jak walczyć z Szatanem? Jezus spotykał na swej drodze Szatana i inne jego złe duchy; rozgramiał je, gdyż był od nich potężniejszy. On Złemu nakazywał: „Iść precz”. Należy więc przylgnąć do Chrystusa całym sobą. Nie tylko przez racjonalne uznanie Jego istnienia i Bożej mocy, ale przez życie płynące z wiary, przez „chodzenie z Chrystusem” każdego dnia. Konieczne jest więc wzywanie Jezusa w chwilach dręczących pokus do złego. Znak krzyża i modlitwa przywołują moc Bożą w sytuacji, gdy człowiek jest w potrzebie czy trudnościach. Inne środki w duchowej walce ze złem, można sklasyfikować jako praktykę aktywnego życia chrześcijańskiego. Są nimi: Eucharystia i sakramenty, codzienna modlitwa oraz medytacyjne obcowanie ze Słowem Bożym, pogłębianie swojej wiary tak, aby była rozumiana, a także poznawanie prawd chrześcijańskich. Nie można pominąć służby bliźniemu - słowem, czynem i modlitwą. Skoro w Kościele idziemy ku zbawieniu, konieczne jest także uczestnictwo we wspólnocie chrześcijańskiej, gdyż - jak przypomina nam Jezus - gdzie dwaj albo trzej zebrani są w Imię Jego, tam On jest między nimi. W obliczu współczesnych zagrożeń dla wiary, moralności i duchowości chrześcijanina, gdy neguje się głos Kościoła w tych kwestiach, gdy ludzkość przygląda się rosnącej fali przemocy, terroryzmu, niesprawiedliwości społecznej, czyż chrześcijanie nie powinni na nowo z wiarą sięgnąć do „duchowego skarbca” Kościoła i mocą Chrystusa poskramiać wysiłki Złego? Szatan nadal walczy z Chrystusowym Kościołem. W tej walce potrzeba nam Chrystusowej mocy. Ona do nas przychodzi, wystarczy otworzyć się na nią w wierze.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura: zatrzymany na UW usłyszy zarzuty m.in. zabójstwa i znieważenia zwłok

2025-05-08 16:09

[ TEMATY ]

Warszawa

zabójstwo

Uniwersytet Warszawski

PAP/Szymon Pulcyn

Prok. Lucyna Korga-Mazurek z Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście przekazała, że zatrzymany w sprawie zabójstwa na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego Mieszko R. usłyszy zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok.

Poinformowała też, że w środę przesłuchano kilkunastu świadków i zabezpieczono monitoring. Na miejscu pracował też lekarz medycyny sądowej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV – kim byli poprzednicy, którzy wybrali to samo imię?

2025-05-08 22:25

[ TEMATY ]

Leon XIII

Papież Leon XIV

Vatican Media

Wybrany dziś 267. Papież, którym został pochodzący ze Stanów Zjednoczonych kard. Robert Francis Prevost, przybrał imię Leona XIV. Oto kim byli niektórzy, z jego poprzedników, którzy wybrali to samo imię.

Św. Leon I Wielki, papież i doktor Kościoła, był jednym z najważnieszych zwierzchników Kościoła w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. W historii zapisał się jako wybitny teolog, niezłomny orędownik pokoju i wybitny dyplomata.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję