Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Instrumentalne połączenie

Wnętrze bazyliki archikatedralnej wypełniła muzyka w mistrzowskim wykonaniu, a jej harmonicznego kolorytu przydała gra na organach. O chwilę rozmowy przed koncertem poprosiłem kierownika i dyrygenta ppłk. Marcina Ślązaka.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 34/2023, str. I

[ TEMATY ]

Szczecin

Adam Szewczyk

Orkiestrą dyrygował ppłk Marcin Ślązak

Orkiestrą dyrygował ppłk Marcin Ślązak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adam Szewczyk: Występ w szczecińskiej bazylice archikatedralnej stanowi zwieńczenie letniej trasy koncertowej Orkiestry Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego z Warszawy.

Ppłk Marcin Ślązak: Istotnie. Zaczęliśmy od Słupska, następnie był koncert w katedrze w Koszalinie, a w lipcu dotarliśmy do Szczecina, do tej pięknej bazyliki. Jeździmy z jednym programem, który został przygotowany stricte na duże świątynie. Naszą misją jest krzewienie polskiej kultury muzycznej i patriotycznej, w związku z tym w naszym programie znajdują się same polskie utwory oprócz ostatniej symfonii, którą będziemy wykonywać z towarzyszeniem organów, za pulpitem których zasiądzie prof. Roman Perucki. Będzie to Symfonia Nr 2 neoromantyka Alexandra Guilmanta.

Wykonywać ją będziecie wraz z organami. Czy dla dyrygenta to trudne wyzwanie?

Ogromne. Jednak prof. Perucki występował już z nami wielokrotnie. Wspólnie koncertowaliśmy w różnych miejscach w Polsce już w ubiegłym roku. Wspólnie też odbyliśmy kilka tras koncertowych po całym kraju. Poza tym do tego dzieła przygotowywaliśmy się naprawdę bardzo długo. Większość orkiestr się na to nie decyduje, gdyż wiąże się to z ryzykiem akustycznym. My mamy o tyle łatwiej, że jesteśmy jedyną w Polsce profesjonalną orkiestrą dętą tego typu i z organami brzmimy jakby homogenicznie, co daje pewną spójność. Gramy troszeczkę głośniej i to też poprawia synchronizację odbioru dźwięku. Dlatego, mam nadzieję, dla słuchacza jest to o tyle ciekawe, że usłyszy brzmienie, które rzadko się zdarza, którego sama orkiestra symfoniczna nigdy nie uzyska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Grać na organach, to jakby grać na… orkiestrze. Czy zatem w sytuacji, gdy za pulpitem organów zasiada jeden, a przed orkiestrą staje drugi dyrygent, istnieje ryzyko pojawienia się dysonansów?

Nie ma takiego ryzyka, bowiem dobrze to przećwiczyliśmy, przeeksperymentowaliśmy każdą stronę i wypracowaliśmy metodę, która pozwala na pewną synchronizację. Na szczęście tutaj, w szczecińskiej katedrze siedzimy dosyć blisko organów, w związku z czym jest nam łatwiej, gdyż dźwięk dobiega do nas dużo szybciej, to po pierwsze. Po drugie troszkę się wspomagamy techniką – zarówno organista i dyrygent oraz część orkiestry z przodu ma monitor odsłuchowy i troszeczkę się słyszymy, dzięki czemu jest dużo łatwiej.

Reklama

Trasa koncertowa to z jednej strony duże artystyczne wydarzenie, a z drugiej towarzyszący temu ogromny trud. Co najbardziej dokucza artystom w trakcie koncertowych podróży?

Podróż autokarami, bo w nich spędzamy mnóstwo czasu i nawet jeśli są wygodne (co dziś w zasadzie jest już normą), człowiek i tak odczuwa spore zmęczenie. No, ale to taka nasza praca. Przyzwyczailiśmy się, że tak musi być. Jednak wszelkie niedogodności i uciążliwości występujące podczas podróży, rekompensują nam reakcje publiczności na naszych koncertach. Jest dla nas niezwykle cenne, gdy dostrzegamy, że nasze koncerty się podobają.

Czy występowaliście już w szczecińskiej archikatedrze i czego życzyć dyrygentowi przed koncertem?

Dyrygentem i kierownikiem orkiestry jestem od ośmiu lat i przyznaję, nie występowałem jeszcze w tym miejscu, natomiast starsi muzycy już tu wcześniej koncertowali. Czego życzyć dyrygentowi…? Z pewnością dobrego koncertu. Mówi się też: połamania batuty, ale wołałbym ją zachować w całości na koncert. Zatem pozostańmy przy wersji: Dobrego koncertu!

Koncert prawdziwie okazał się udany. Dodatkowo współbrzmienie orkiestry z organami wywoływało dreszcze potęgujące majestatyczny klimat muzyki symfonicznej. Z pewnością przyczyniła się do tego profesjonalna oprawa sceniczna koncertu oraz jego barwne prowadzenie. Z towarzyszeniem orkiestry wystąpili soliści z Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego: Anna Potyrała-Listwon (sopran/narracja), Maciej Gronek (tenor/narracja) oraz Jan Kierdelewicz (bas/narracja). Katarzyna Soja, prowadząca koncert, w nadzwyczaj ciekawy i ciepły sposób, wiodła zgromadzoną w katedrze publiczność ścieżkami historycznych wydarzeń towarzyszących życiu kompozytorów i ich twórczej pracy, wprowadzając słuchaczy w dodatkowy klimat, umożliwiający wyobraźni stworzyć barwny obraz przywoływanych wydarzeń, swoiste plastyczne tło rozbrzmiewającej muzyki.

Reklama

W programie koncertu znalazły się wybitne dzieła polskich kompozytorów oraz wspomniana Symfonia Nr 2 A Guilmanta, wykonana przez orkiestrę z towarzyszeniem grającego na organach prof. Romana Peruckiego. Nadto publiczność miała okazję wysłuchać m.in. Arię Miecznika oraz Arię Stefana z op. Straszny Dwór, czy Dumkę Zuzi Stanisława Moniuszki.

Zgromadzona w katedrze publiczność nagrodziła artystów gromkimi brawami, a w krótkich rozmowach po wyjściu z katedry słychać było nadzieję na kolejne instrumentalnie łączone wykonania, wywołujące tak głębokie poruszenia w sercach wrażliwych muzycznie szczecinian.

2023-08-14 14:23

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Jan Paweł II patronem Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Szczecin

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Św. Jan Paweł II został patronem Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Stosowny dekret podpisał metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga, a jego treść odczytano podczas Mszy św. 12 września w Bazylice Archikatedralnej w Szczecinie.

Pracownicy i wolontariusze szczecińskiej Caritas świętowali jubileusz 25 lat od odrodzenia tej najbardziej rozpoznawalnej w Polsce instytucji charytatywnej.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Wchodzi w życie rozporządzenie w sprawie pigułki "dzień po"

2024-05-01 06:56

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

W środę wchodzi w życie rozporządzenie, na podstawie którego apteki mogą podpisywać umowy umożliwiające sprzedaż tzw. pigułki "dzień po" dla osób od 15. roku życia. Sami farmaceuci nie są jednak pewni, czy mogą sprzedawać pigułki tak młodym pacjentkom bez zgody rodzica.

Rozporządzenie w sprawie programu pilotażowego w zakresie usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego to dla Ministerstwa Zdrowia realizacja planu B na zwiększenie dostępności do "antykoncepcji awaryjnej".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję