W kurialnej kaplicy w Bielsku-Białej oficjalnie otwarto diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożego ks. Jana Marszałka, proboszcza z Łodygowic.
W kaplicy, przy ołtarzu, najlepiej można zrozumieć to, co czynił i czym żył sługa Boży ks. Jan Marszałek – powiedział bp Roman Pindel. Pasterz diecezji przypomniał kroki, które zostały podjęte w drodze przygotowania procesu. W kaplicy zebrali się m.in. świadkowie życia i śmierci kandydata na ołtarze oraz księża rodacy i parafianie. Czynności formalno-prawne poprzedziło odczytanie fragmentu Księgi Proroka Izajasza o roli pasterza we wspólnocie wierzących.
W ostatni dzień listopada przed ołtarzem ustawiono stolik, na którym zaprezentowano część dokumentów zebranych na obecnym etapie procesu, dokumentację związaną otwarciem trybunału. Postawiono również krzyż, przy którym ks. J. Marszałek odprawiał Eucharystię w swoim pokoju w czasie choroby.
Kanclerz kurii ks. Adam Bieniek odczytał akt powołania trybunału postulacyjnego do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego. Odbyło się zaprzysiężenie trybunału. Przysięgę złożyli: bp R. Pindel, delegat biskupa ks. Marcin Krzemień, promotor sprawiedliwości ks. Krzysztof Dudek SCJ, notariusz ks. Tomasz Karpeta i postulator ks. Stanisław Mieszczak SCJ.
Reklama
– Zbierane są dokumenty oraz poszukuje się osób, które go znały. W parafii Łodygowice ciągle trwa modlitwa o rozpoznanie woli Bożej, podtrzymywana przede wszystkim przez Akcję Katolicką, wiernych parafii, w której posługiwał oraz przez związanych z nim księży rodaków – mówił bp R. Pindel, zaznaczając, że trybunał przygotuje ocenę materiału, który został dotąd zebrany. To z kolei pozwoli sformułować wstępną opinię o heroiczności cnót sługi Bożego.
Sylwetkę ks. Marszałka przedstawił ks. Stanisław Mieszczak, postulator procesu. – Jego wyniesienie na ołtarze umocni wiernych w mądrym wyznawaniu swojej wiary w dzisiejszej trudnej rzeczywistości. Przekonany o świętości sługi Bożego proszę pokornie o otwarcie trybunału postulacyjnego w celu rozpoznania heroiczności cnót sługi Bożego i przedstawienia zebranego materiału w formie zgodnej z prawem kanonicznym do Rzymu – informował ks. Mieszczak. Ceremonię zwieńczyła modlitwa o beatyfikację ks. Marszałka.
Ks. prał. Jan Marszałek pochodził z Krzeczowa k. Myślenic, gdzie urodził się 8 czerwca 1907 r. Został wyświęcony na kapłana w 1932 r. w Krakowie. Do Łodygowic posłał go w 1951 r. jeszcze kard. Adam Stefan Sapieha. Od 1942 r. był administratorem parafii Bachowice. Zmarł w 1989 r., w wieku 82 lat jako emerytowany proboszcz w Łodygowicach k. Żywca. Jest pochowany w grobowcu kapłanów na łodygowickim cmentarzu.
Płytę prezentują opiekunowie scholi – ks. Adam Płonka i Wioletta Rzepa
„Kolędy z Serca” – to nazwa debiutanckiej płyty Scholi Dziecięcej z parafii NSPJ w Bielsku-Białej, dedykowanej najmłodszym parafianom.
Co niedzielę o godz. 10.00 Schola Dziecięca, w której skład wchodzi 25 osób, dba o oprawę muzyczną liturgii. Partiom wokalnym towarzyszy dźwięk gitary opiekunki Wioletty Rzepy oraz partii skrzypiec uczennic szkoły muzycznej: Hani Krzanowskiej i Jagody Wikar. W repertuarze grupy są również kolędy i pastorałki. Schola prezentowała je również poza granicami parafii, w Pietrzykowicach i Andrychowie. Te występy stały się impulsem dla Kamila Krzanowskiego, aby zaproponować dziecięcej wspólnocie nagranie płyty z kolędami w profesjonalnym studiu nagrań. Na zachęcie się jedynie nie skończyło. K. Krzanowski zadbał o nowe, intrygujące aranżacje. Wszystko począwszy od koncepcji, przez muzykę, nagranie i tłoczenie, działo się podczas minionego roku. W efekcie powstała płyta, na której znalazło się dziewięć tytułów, m.in.: „Największy Gazda”, „Gore Gwiazda Jezusowi”, „Wśród nocnej ciszy”. Materiał rejestrowano nie tylko w studiu, ale i w parafialnej auli św. Jana Pawła II. Na płycie swych głosów użyczyło 25 dziewcząt tworzących wspólnotę Dzieci Maryi, których na instrumentach wspierały rodziny Krzanowskich, Kucharskich plus Konrad Gąsiorowski oraz ks. Marcin Hałas. Za realizację nagrania odpowiadał wspomniany uprzednio Konrad Gąsiorowski, a za projekt okładki Roman Baran, związany zawodowo ze Studiem Filmów Rysunkowych. Cały nakład wynosi 1100 sztuk.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.