Reklama

Niedziela Lubelska

Niósł pomoc ludziom w drodze

Ksiądz Biskup Ryszard Karpiński zmarł 5 stycznia w Lublinie. Przeżył 88 lat, w tym 64 w kapłaństwie i 38 w biskupstwie.

Niedziela lubelska 2/2024, str. I

[ TEMATY ]

Biskup Ryszard Karpiński

Katarzyna Artymiak

Ksiądz Biskup Ryszard Karpiński (1935-2024)

Ksiądz Biskup Ryszard Karpiński (1935-2024)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze serdeczny i uśmiechnięty bp Ryszard Karpiński całe życie związany był z Kościołem w Lublinie. Urodził się 28 grudnia 1935 r. we wsi Rudzienko w parafii Michów; kształcił się w liceum biskupim i seminarium duchownym w Lublinie oraz na KUL. 19 kwietnia 1959 r. przyjął święcenia kapłańskie w katedrze, której później był proboszczem. Przez niemal cztery dekady biskupiej posługi (od września 1985 r.), której przyświecało zawołanie Viatoribus fer auxilium („Nieś pomoc ludziom w drodze”), gorliwie głosił słowo Boże i sprawował sakramenty podczas niezliczonych wizytacji i uroczystości. Jak w komunikacie o zmarłym pasterzu napisał abp Stanisław Budzik, „całe jego życie kapłańskie i biskupie było nacechowane apostolskim dynamizmem; budował wspólnotę wśród kapłanów i wiernych, wnosił optymizm w każde spotkanie, był gościnny i chętnie przebywał w gościnie”.

Reklama

Szczególne miejsce w życiu śp. biskupa Ryszarda Karpińskiego zajmowali migranci, uchodźcy i Polacy rozsiani po całym świecie. Przez wiele lat jako kapłan i biskup pracował w Papieskiej Komisji ds. Duszpasterstwa Migracji i Podróżujących w Watykanie oraz w Konferencji Episkopatu Polski jako delegat ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i ds. Pomocy Katolikom na Wschodzie. Zawsze w drodze, podążając na peryferie świata, aby wszędzie głosić Ewangelię, jako biskup odbył 176 podróży zagranicznych. Każda spotkana osoba mogła liczyć na uwagę oraz pomoc wrażliwego i dobrego biskupa, który z miłością niósł nadzieję. Życiem, modlitwą i pracą zjednał sobie cały świat. Do końca promieniował radością, zakorzenioną w prostej i głębokiej wierze, wyniesionej z rodzinnego domu z maleńkiej wioski. Znany z poczucia humoru, gdy przechodził na emeryturę pod koniec 2011 r., powiedział o sobie, że „dobry Bóg powołał go od pasienia krów na szerokie pastwiska”. Jako senior, mimo choroby i cierpienia, chętnie dzielił się słowem i bogatym doświadczeniem. We wrześniu 2020 r., podczas jubileuszu 35-lecia sakry biskupiej, ze wzruszeniem wyznał: „Wiary strzegłem jak skarbu; starałem się przekazywać ją tam, gdzie Opatrzność mnie posłała”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeszcze jednym polem działania bp. Ryszarda Karpińskiego były media katolickie, a zwłaszcza Niedziela. Nie stronił od dziennikarzy, chętnie dzielił się pasterskimi refleksjami i osobistymi wspomnieniami. Przed 30 laty był orędownikiem wprowadzenia w naszej diecezji Niedzieli Lubelskiej, a później gorliwie propagował wydawnictwo dla dzieci Moje pismo tęcza. Przyjaźnił się z ks. inf. Ireneuszem Skubisiem, wieloletnim redaktorem naczelnym Niedzieli, który zmarł zaledwie dwa tygodnie przed nim. Połączyła ich miłość do Boga, Kościoła i Ojczyzny.

Biskup Ryszard Karpiński był wielkim darem dla archidiecezji lubelskiej oraz Kościoła w Polsce i w świecie. Ufamy, że z uśmiechem będzie spoglądał na nas z niebiańskich pastwisk i niósł pomoc w drodze do domu Ojca.

2024-01-09 11:43

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie to chwila

Niedziela Ogólnopolska 2/2024, str. 20-21

[ TEMATY ]

Biskup Ryszard Karpiński

Bożena Sztajner/Niedziela

Bp Ryszard Karpiński (1935 – 2024)

Bp Ryszard Karpiński (1935 – 2024)

Emerytowany biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej Ryszard Karpiński zmarł 5 stycznia 2024 r. Był wielkim przyjacielem "Niedzieli", człowiekiem pogodnym, radosnym, z dużym poczuciem humoru. W swoim życiu poznał świętych, m.in. Jana Pawła II, Ojca Pio i Matkę Teresę z Kalkuty. Poniżej zamieszczamy fragmenty nigdy niepublikowanego wywiadu z bp. Karpińskim, którego udzielił do książki o Matce Teresie.

Krzysztof Tadej: Ksiądz Biskup pracował w Papieskiej Komisji ds. Duszpasterstwa Migracji i Podróżujących. Bp Ryszard Karpiński: Wcześniej jeszcze studiowałem w Rzymie,; we Włoszech byłem tylko... 20 lat (uśmiech)!
CZYTAJ DALEJ

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36

[ TEMATY ]

świadectwo

Lourdes

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Amerykańska katolicka platforma NCR podała 26 lipca, iż cud ogłoszony przez sanktuarium w Lourdes po raz pierwszy 16 kwietnia, został uznany po 16 latach badań medycznych, kanonicznych i duszpasterskich. Raco, matka i aktywna parafianka z Basilicaty w południowych Włoszech, od wielu lat cierpiała na stwardnienie zanikowe boczne (choroba Charcota lub Lou Gehriga, choroba neuronu ruchowego, łac. sclerosis lateralis amyotrophica – SLA, ang. amyotrophic lateral sclerosis – ALS). Jest to choroba nieuleczalna, postępująca, prowadząca do niszczenia komórek rogów przednich rdzenia kręgowego, jąder nerwów czaszkowych rdzenia przedłużonego oraz neuronów drogi piramidowej.
CZYTAJ DALEJ

Młodzi neofici zachwyceni spotkaniem z Papieżem

2025-07-31 09:03

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Choć odbyło się na marginesie jubileuszowych wydarzeń, dla wielu młodych ludzi pozostaje jednym z najmocniejszych doświadczeń nie tylko rzymskiej pielgrzymki ale i życia chrześcijańskiego. Mowa o audiencji u Leona XIV, w której wzięło udział kilkuset nowo ochrzczonych młodych Francuzów. Zwracając się do nich po francusku, Papież przypomniał im teologiczne znaczenie chrztu i zachęcił do przeżywania wiary w sposób jak najbardziej konkretny – wbrew konwenansom, przyzwyczajeniom i wygodzie.

„Łaska”, „coś wyjątkowego”, „coś niesamowitego” – tak opisywali swoje przeżycia osiemnastoletni Timéo (18 lat) i jego o pięćlat starsza siostra Luna, tu po wyjściu z Auli Błogosławieństw, gdzie we wtorek po raz pierwszy w swoim młodym życiu spędzili kwadrans z Papieżem Leonem XIV. Wraz z kilkuset katechumenami i neofitami z Francji, kilkoma pielgrzymami z innych krajów Europy (Szwajcarii, Austrii, Włoch), a także z licznymi francuskimi biskupami, młodzi pielgrzymi z Cambrai nie mogli sobie wyobrazić lepszego wprowadzenia nie tylko w Jubileusz Młodzieży ale i we wciąż bardzo młode życie chrześcijańskie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję