Z tej okazji odbyła się uroczysta gala połączona z prezentacją działalności stowarzyszenia i wykładem pt.: „Dziedzictwo – mądrością przyszłości”, który wygłosił ks. prof. Bogusław Drożdż. Nie zabrakło koncertu w wykonaniu legniczanki, Patrycji Kamoli. Był to czas podziękowania osobom w różnoraki sposób zaangażowanym w jego działalność.
Można być szczęśliwym emerytem?
– Można. To bardzo przyjemne uczucie. To jest po prostu piękna podróż. Osobiście emerytką jestem już 5 lat, a w stowarzyszeniu od 2 lat. Ale jestem bardzo zadowolona, że tu trafiłam. To okazja do spotkania wielu wspaniałych ludzi, rozmawiamy wymieniamy doświadczenia, a przez to nikt nie jest sam mówi – jedna z pań. – Jestem krótko na emeryturze, a na spotkania przychodzę, żeby nie być w domu sama, żeby nie zamykać się w 4 ścianach, siedzieć na okrągło prze telewizorem czy w telefonie. Przez to poznałam bardzo dużo nowych ludzi – dodaje inna.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pomysł
– Idea powstania stowarzyszenia powstała 15 lat temu. W tamtym czasie było to bardzo ryzykowne, jeśli chodzi o nazwę, bo jakże to: polski emeryt to emeryt szczęśliwy? Ale my postanowiliśmy, że jest to szansa, bo czeka nas jeszcze wiele lat, które mogą być ciekawe, jeśli je dobrze zagospodarujemy – mówi Barbara Galant, prezes stowarzyszenia.
Reklama
Stowarzyszenie stawia sobie za cel upowszechnianie w społeczeństwie akceptacji wieku starszego, jako naturalnego okresu życia, który jest czasem radosnej satysfakcji i spełnienia życiowego dojrzałego człowieka, z którego doświadczenia i umiejętności czerpią młodsze pokolenia.
Pragnie również pobudzać myślenie o potrzebie tworzenia struktur, służących zagospodarowaniu aktywności życiowej i społecznej ludzi wchodzących w wiek emerytalny. Ponadto okazuje pomoc w adaptacji do życia na emeryturze, pobudza do aktywności biologicznej i społecznej przez realizację różnych programów.
Spotkania
Stowarzyszenie Szczęśliwych Emerytów w Legnicy liczy ok. 70 członków. Spotykają się w każdy piątek o godz. 16 w siedzibie przy ul. Zielonej 13. Te spotkania to trochę jak Koło Gospodyń Wiejskich, bo jest trochę muzyki, coś do zjedzenia, ale przede wszystkim rozmowy i przedstawianie własnych pomysłów, a to jest jednym z celów: budzenie aktywności wśród emerytów.
Wieczory czwartkowe
Jednak największą popularnością cieszą się czwartkowe tzw. tańce pod kościołem. Co tydzień w zabawie tanecznej bierze udział ok. 200 szczęśliwych emerytów. – Ludzie się bawią, są szczęśliwi, zadowoleni, muzyka jest bardzo dobra a atmosfera rodzinna. Nikt nie czuje się obco. – Taniec to przeżycie, to czas spotkania. Tego kiedyś nie było – mówią uczestnicy.
– Tańce pod kościołem mają swoją nazwę: „Bądź razem z nami” i stanowią spotkania integracyjne. Są otwarte i biorą w nich udział nie tylko legniczanie, ale i mieszkańcy innych miejscowości, a niektórzy przyprowadzają swoich gości – dodaje pani prezes, zapraszając do wstąpienia do stowarzyszenia.