Metropolita częstochowski przewodniczył w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie Mszy św. na zakończenie pierwszej tury rekolekcji kapłańskich przed peregrynacją wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w naszej archidiecezji. Podczas Liturgii hierarcha udzielił błogosławieństwa kapłanom, którzy będą głosić misje lub rekolekcje w parafiach archidiecezji przed peregrynacją.
We wprowadzeniu do Eucharystii abp Depo przypomniał, że Maryja pełni szczególną rolę w życiu Jezusa i Jego Kościoła. – To Ona wychodzi na nasze drogi, żeby razem z nami umacniać wiarę tych, do których zostaliśmy posłani – zaznaczył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie mamy gotowej recepty
Komentując w homilii przesłanie Ewangelii o uczniach, którzy poznali zmartwychwstałego Chrystusa przy łamaniu chleba, metropolita częstochowski zauważył, że „wiara nie jest jakimś stanem posiadania, jakąś umysłową i ludzką pewnością ani nawet rodzajem gotowej recepty na wszelkie zwątpienia i próby”. – Podobnie odnosi się to do naszego powołania. Trzeba iść dalej, głębiej i wciąż dopytywać się o kierunek drogi w naszej posłudze, dlatego weszliśmy na drogi rekolekcyjnych spotkań – stwierdził abp Depo.
Słowo i sakrament
Reklama
Celebrans zwrócił uwagę na fakt, że Jezus dał się rozpoznać uczniom w Emaus. – Nastąpiło to we wspólnocie i przy posiłku, gdzie po gestach z Wieczernika poznali Zbawiciela. Poznali Go po łamaniu chleba. Słowo i sakrament – to są dwie formy, w których Jezus jest obecny i tej obecności można doświadczać – podkreślił hierarcha.
Podzielili się radością
Metropolita częstochowski wskazał, że uczniowie po rozpoznaniu Jezusa nie pozostali w Emaus, ale natychmiast wyruszyli w drogę powrotną do Jerozolimy, aby spotkać się z Apostołami i podzielić radością: Pan zmartwychwstał. – Ewangelii nie można zatrzymać dla siebie. To jest radość spotkania, przeżycia Jego zwycięskiej mocy nad grzechem i śmiercią, aby każdy, kto w Niego uwierzy, przez Jego Krew otrzymał odpuszczenie grzechów i łaskę nowego życia – wyjaśnił abp Depo.
Misjonarze miłości
Pasterz Kościoła częstochowskiego podziękował kapłanom za to, że odpowiedzieli na zaproszenie do uczestniczenia w rekolekcjach przez obecność, modlitwę i sprawowanie sakramentów świętych. – Dziękujemy za łaskę towarzyszenia w drodze samego Jezusa, za to, że On idzie z nami i dzisiaj posyła nas, abyśmy byli misjonarzami Jego miłosiernej miłości, która postawiła tamę złu. Tama zła to każda Eucharystia – kontynuował.
W kontekście rozpoczynającej się peregrynacji wizerunku Matki Bożej abp Depo powtórzył za kard. Karolem Wojtyłą, że „nie jesteśmy czcicielami drewna i obrazu, ale Osoby. Kto wpatruje się w Osoby Maryi i Jej Syna, nie ulegnie degradacji”.
Rekolekcje kapłańskie przed peregrynacją wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w naszej archidiecezji prowadzili ojcowie kapucyni: Jan Kania i Artur Pokrzywa. Tematem były słowa: „Jezus wszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał (...), aby Mu towarzyszyli” (Mk 3, 13-14).