Reklama

Niedziela Łódzka

Bez ciebie nic się nie wydarzy

Przychodzę na modlitwę kanonami wspólnoty z Taizé, ponieważ czuję wewnętrzny pokój i obecność Boga. Ten śpiew i wpatrywanie się w krzyż, jest jakimś mistycznym doświadczeniem – mówi Dominika.

Niedziela łódzka 18/2024, str. I

[ TEMATY ]

Łódź

Archiwum wspólnoty

Wspólna modlitwa przy krzyżu i czas na osobistą refleksję

Wspólna modlitwa przy krzyżu i czas na osobistą refleksję

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatnich dniach łódzkie Duszpasterstwo Młodzieży odwiedził br. Maciej z międzynarodowej wspólnoty ekumenicznej z Taizé, założonej przez br. Rogera. – Przyjechałem do Polski, by spotkać się z młodzieżą, która jest/lub chce być związana z naszą wspólnotą. Modlitwa, rozmowa i warsztaty biblijne stwarzają możliwość spotkania ze słowem Bożym oraz poznania się. Młodzi ludzie potrzebują dziś siebie, ale też nas, czyli osób, które im powiedzą, w jaki sposób nawiązać relację z Bogiem. Bracia z Taizé nie są nauczycielami, lecz osobami towarzyszącymi i stwarzającymi młodym przestrzeń, w której mogą spotkać się z Jezusem i swoimi rówieśnikami, także poszukującymi relacji – podkreśla br. Maciej.

Reklama

– Trudno jest w szkole czy swoim pozaszkolnym środowisku znaleźć znajomych, którzy mają takie samo podejście do wiary i religii, jakie mam ja – mówi Michał i podkreśla: – Moi koledzy i koleżanki z klasy, kiedy pojawia się jakikolwiek temat religijny, zazwyczaj go wyśmiewają, a z osób zainteresowanych lekcją żartują, a nawet je hejtują. W ostatnim roku wielokrotnie uczestniczyłem w osiemnastkach, podczas których w godzinie śmierci Jana Pawła II młodzi i dorośli z kieliszkiem w ręku śpiewali Barkę. Ten żart nie jest mądry. Wiem, że dziś w Kościele dużo się robi, by młodzież w nim została, jedna nadal ciężko jest znaleźć takie miejsce i osoby, które czują potrzebę wspólnej modlitwy i dzielenia się wiarą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas tegorocznej pielgrzymki maturzystów na Jasną Górę kard. Grzegorz Ryś zachęcał młodzież, by chciała wziąć Kościół w swoje ręce. Mówił, że dziś nie tylko młodzi potrzebują pomocy, ale potrzebuje jej także Kościół, który przestał rozpoznawać innych po imieniu i nazywać tych, którzy są w nim swoimi braćmi. – Zauważcie – podkreślał kard. Ryś – że kiedy Jezus po zmartwychwstaniu kogoś spotyka, to zawsze ma dla niego jakieś posłanie. Mówi więc, że bez ciebie nic się nie wydarzy i jesteś mi bardzo potrzebny. Kiedy usłyszałem w Taizé od młodej osoby pytanie: „Księże Kardynale, co ja zrobię, kiedy w swoim życiu się pomylę?”. Odpowiedziałem, że człowiek ma prawo do błędu. Twoi bliscy, których reakcji na pomyłkę się boisz, może będą z ciebie drwić, ale Bóg daje ci piątą i dziesiątą szansę, i On z ciebie nie zadrwi, lecz cię podtrzyma – mówił metropolita łódzki.

Również o tym zaangażowaniu w Kościół i w budowanie pokoju na świecie mówił br. Maciej, zachęcając i zapraszając młodzież do udziału w Europejskim Spotkaniu Młodych w Tallinie. – Spotkamy się w kraju, którego sąsiad toczy wojnę. Spotka się tam młodzież z Europy, a wśród niej młodzież rosyjskojęzyczna. Połączy nas modlitwa i wołanie o pokój. O to, byśmy szanowali swoją tożsamość, kulturę i religię. Ufam, że połączy nas Kościół, który jest otwarty, powszechny i, jak powiedział papież Franciszek, jest szpitalem leczącym rany – podkreśla brat z Taizé.

Spotkania modlitewne kanonami z Taizé dobywają się regularnie w siedzibie Wydziału Duszpasterstwa Młodzieży w Łodzi przy ul. Skorupki 13. Więcej informacji można znaleźć na fanpage’u: Taizé Łódź.

2024-04-26 18:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wzór dla rodzin

Niedziela łódzka 38/2024, str. III

[ TEMATY ]

Łódź

Piotr Drzewiecki

Uroczyste wprowadzenie relikwii do parafii

Uroczyste wprowadzenie relikwii do parafii

Ulmowie czynią swoimi domownikami ludzi, którzy nie podzielali ich wiary, którzy dla innych byli obcymi i niebezpiecznymi przybyszami – mówił kard. Grzegorz Ryś.

Wparafii Świętej Rodziny na łódzkiej Retkini odbyło się wprowadzenie relikwii błogosławionej rodziny z Markowej. Liturgia rozpoczęła się od wprowadzenia relikwiarza z doczesnymi szczątkami rodziny, który niosła jedna z parafianek – fundatorka relikwiarza, w otoczeniu dzieci i rodzin, trzymającymi w rękach czerwone róże. – Zaraz po beatyfikacji, zrodziło się w moim sercu pragnienie, aby w tej naszej wspólnocie parafialnej była obecna błogosławiona rodzina Ulmów. Dziś mogę powiedzieć, że dzięki księdzu kardynałowi, który przyczynił się do tego, by te relikwie tutaj wśród nas były obecne, marzenia się spełniają – mówił ks. Ireneusz Węgrzyn, proboszcz. Zapewnił również, że zgodnie z życzeniem księdza kardynała, relikwie rodziny Ulmów umieszczone zostaną w ołtarzu nowo budowanego kościoła parafialnego. – To ludzie, którzy w centrum swojej wiary postawili człowieka potrzebującego, pytając o jego najgłębsze pragnienia, potrzeby, a nie zaspokajając ich tylko na chwilę, przyjmując ich do domu – mówił w homilii metropolita łódzki.
CZYTAJ DALEJ

Poruszające chwile w bazylice watykańskiej: osobisty pielęgniarz papieża ucałował jego trumnę

Noc przed pogrzebem Ojca Świętego bazylika św. Piotra była już zamknięta dla wiernych. Nie oznacza to jednak, że papież Franciszek pozostał w niej sam. Honorową straż trzymała Gwardia Szwajcarska, a modlitwy prowadzili kanonicy bazyliki watykańskiej i siostry zakonne. Franciszka żegnali także jego najbliżsi współpracownicy. Były to chwile bardzo intymne, a zarazem poruszające.

Przy trumnie papieża modlili się m.in. członkowie jego watykańskiej rodziny. Trzej papiescy sekretarze - księża: Juan Cruz Villalon, Manuel Pellizzon i Fabio Salerno. Obecni byli także świeccy, którzy do ostatnich chwil wspierali Franciszka. Jego osobisty pielęgniarz Massimiliano Strappetti i pomagający mu w codziennych czynnościach - Piergiorgio Zanetti i Daniele Cherubini. Każdy z nich pożegnał się z Ojcem Świętym, całując jego trumnę.
CZYTAJ DALEJ

Kard Nycz w Gnieźnie: módlmy się w intencji naszej Ojczyzny i Kościoła

2025-04-27 12:31

[ TEMATY ]

Gniezno

PAP/Jakub Kaczmarczyk

- Módlmy się w intencji naszej Ojczyzny i Kościoła wspominając w modlitwie zmarłego papieża Franciszka. Prośmy też o światło Ducha Świętego na czas konklawe. Módlmy się, byśmy dali świadectwo chrześcijańskiej wierności - mówił kard. Nycz w homilii podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Wojciecha sprawowanej w Bazylice Prymasowskiej w Gnieźnie, jako kulminacyjny moment obchodów 1000. rocznicy pierwszej polskiej koronacji. Na początku homilii kard. Nycz, przewodniczący liturgii jako legat papieski, odczytał list papieża Franciszka skierowany do niego w związku z tą uroczystością. „Życzymy (…) wszystkim aby z całego serca, zwłaszcza w tym czasie dali świadectwo chrześcijańskiej wierności za wstawiennictwem św. Jana Pawła II i bł. Stefana kard. Wyszyńskiego” - napisał papież.

„Raduje się Kościół Matka nasza w świętym Roku Jubileuszu, kiedy jasno objawia się owoc tego zbawiennego czasu, w którym wierni dzięki niewypowiedzianej miłości Bożej doświadczają nadziei, która nigdy nie zawodzi a także jasno widać powód do świętowania szczególnych wydarzeń, w których sama nadzieja jaśnieje i rozbłyska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję