Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Numer 1 na liście

O pomyśle wywieszenia baneru przy ruchliwej drodze obok franciszkańskiej parafii św. Jana Sarkandra w Górkach Wielkich i dokonywaniu najlepszych wyborów z br. Lucjanem Brudziszem rozmawia Monika Jaworska.

Niedziela bielsko-żywiecka 21/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Górki Wielkie

Monika Jaworska/Niedziela

Brat Lucjan Brudzisz, franciszkanin. Furtian, posługujący w Górkach Wielkich

Brat Lucjan Brudzisz, franciszkanin. Furtian, posługujący w Górkach Wielkich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika Jaworska: Jak to się stało, że Brat wpadł na taki pomysł?

Brat Lucjan Brudzisz: Pewnego dnia przeglądałem różne informacje w internecie. Wówczas natrafiłem na zdjęcie baneru umieszczonego na płocie gdzieś w Polsce z wizerunkiem Pana Jezusa i napisem: „Nr 1 na liście”. Pomyślałem, że to jest dobry pomysł, aby w ten sposób również ewangelizować ludzi na naszym terenie. Zainspirowany zdjęciem z internetu zleciłem wykonanie podobnego baneru w biurze projektowym.

Gdzie go Brat umieścił?

Umieściłem go naprzeciwko świątyni w eksponowanym miejscu na ogrodzeniu przy ruchliwej drodze biegnącej równolegle do naszego kościoła w kierunku Brennej. Przejeżdża tędy wielu turystów. Naszą parafię też odwiedzają liczni goście z różnych stron. Dlatego ufam, że stanie się to inspiracją dla ludzi, aby skierowali swoje myśli do Boga, może nawet jakąś modlitwę zmówili przy tej okazji czy jakiś akt strzelisty wypowiedzieli. I żeby też dostrzegli, jaki jest ten właściwy kierunek w naszym życiu i że w tym kierunku warto podążać. Zauważmy, że współcześnie jesteśmy przyzwyczajeni do obrazów. Dlatego też w przestrzeni kościelnej nie tylko głosimy, ale możemy również przez obraz przekazywać chrześcijańskie treści, prawdy wiary, docierać szczególnie do młodych, którzy są nastawieni na obraz. To nazywamy ewangelizacją wizualną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Czy zdaniem Brata przez tę ewangelizację wizualną więcej ludzi powróci do Boga?

Co prawda nie spodziewam się masowych nawróceń przez ten baner, ale uważam, że jest to dobre narzędzie ewangelizacji i można używać takich form w Kościele, by przybliżać ludzi do Boga. Z własnego doświadczenia wiem, że czasem ulotka ze świętym wizerunkiem, która wpadnie mimochodem do ręki, może w życiu człowieka wiele zdziałać, że przez obrazek, który gdzieś zobaczymy czy zabierzemy, może też Duch Święty działać na nas i w nas. Na banerze dostrzegamy wizerunek Pana Jezusa Miłosiernego, który błogosławi nam wszystkim. Jest tam też hasło: „Najlepszy wybór – lista nr 1, numer 1”. Te treści zachęcają nas do zwrócenia się do Jezusa, który jest naszym Zbawicielem, który za nas umarł i zmartwychwstał, i wszyscy przed nim kiedyś staniemy po śmierci. Dlatego uważam, że warto ludzi zachęcać do tego, żeby w swoim życiu, w codziennym zabieganiu pamiętali o tym, Kto jest najważniejszy, Kto jest numerem jeden na naszej liście osób i spraw. I żeby pamiętali o tym, co jest najważniejsze, czyli o wieczności, o zbawieniu swojej duszy, o tym, że Jezus jest miłosierny, ale też, że jest sprawiedliwy.

Wybory samorządowe były motywacją do podjęcia takiej inicjatywy?

Gdy wszędzie już wisiały plakaty i banery z kandydatami do zbliżających się wyborów samorządowych, to poczułem się jeszcze bardziej zmotywowany, by zorganizować baner z wizerunkiem Jezusa, jako naszego najlepszego kandydata. Wisi na ogrodzeniu od Wielkiego Tygodnia. Teraz w przestrzeni publicznej pojawiło się dużo wizerunków kandydatów do czerwcowych wyborów do europarlamentu. Zauważmy więc, że wybory samorządowe, czy na prezydenta, do sejmu, senatu, europarlamentu są powtarzalne i za każdym razem dokonujemy wyborów osób, które potem mają wpływ na nasze życie społeczne w ziemskiej ojczyźnie. Ale obok tego cały czas jest ten jeden najważniejszy wybór, o którym nam wierzącym trzeba stale pamiętać i który odnosi się do naszego życia duchowego, do życia wiecznego, do tych wartości, które nieuchronnie na nas przyjdą, jak śmierć i życie wieczne w niebieskiej ojczyźnie albo w piekle. Wybór, gdzie spędzimy wieczność, zależy od tego, jakich wyborów dokonujemy w naszej codzienności.

Czyli chodzi o to, żeby zawsze wybierać Jezusa, wartości chrześcijańskie?

Tak. Poza tym myślę, że ta ewangelizacja wizualna może stać się inspiracją także do modlitwy za naszą Ojczyznę, o to, żeby nasze ziemskie wybory były właściwe, żebyśmy wybierali ludzi, którzy stoją po stronie chrześcijańskich wartości. Zauważmy, że nie ma trzeciej drogi. Jest dobro i jest zło – obie te rzeczywistości istnieją i my się w tych rzeczywistościach obracamy. Jest królestwo Jezusa i królestwo diabła. Możemy wybierać dobro albo zło, ale letni nie możemy pozostać. Wybór dokonujący się już tu, na ziemi, czy pójdę za Jezusem, czy nie pójdę za Nim – rzutuje na moje inne wybory, których dokonuję np. w pracy, relacjach i tak dalej. Czyli wybór Jezusa czy odrzucenie Jezusa ma wpływ na moje życie tutaj i również na życie po śmierci.

Brat Lucjan Brudzisz, franciszkanin Furtian, posługujący w Górkach Wielkich

2024-05-21 13:58

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk. Archidiecezja reaguje

2025-11-20 10:55

[ TEMATY ]

profanacja

Archidiecezja Warszawska

Adobe Stock

Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji warszawskiej.

W związku opublikowaniem materiałów zrealizowanych w jednym z kościołów Archidiecezji Warszawskiej, w Secyminie, zawierających treści i symbole w oczywisty sposób sprzeczne z charakterem miejsca świętego, budzące skojarzenia bluźniercze oraz naruszające szacunek należny przestrzeni sakralnej, w tym ołtarzowi (kan. 1210, 1211, 1239 § 1 KPK), informujemy, że:
CZYTAJ DALEJ

Św. Cecylia - patronka muzyki kościelnej

Niedziela płocka 46/2003

[ TEMATY ]

św. Cecylia

pl.wikipedia.org

22 listopada Kościół obchodzi wspomnienie św. Cecylii. Należy ona do najsłynniejszych męczennic Kościoła rzymskiego. Żyła na przełomie II i III w. Jako młoda dziewczyna, złożyła ślub czystości. Mimo iż zmuszono ją do małżeństwa z poganinem Walerianem, nie złamała swego przyrzeczenia, lecz pozyskała dla Chrystusa swego męża i jego brata. Wszyscy troje ponieśli śmierć męczeńską. Jakub de Voragine w Złotej legendzie w taki oto sposób pisze o św. Cecylii: „Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała. Przyszła wreszcie noc, kiedy Cecylia znalazła się ze swym małżonkiem w tajemniczej ciszy sypialni. Wówczas tak przemówiła do niego: Najmilszy, istnieje tajemnica, którą ci wyznam, jeśli mi przyrzekniesz, że będziesz jej strzegł troskliwie. Jest przy mnie anioł Boży, który mnie kocha i czujnie strzeże mego ciała. Będziesz go mógł zobaczyć, jeśli uwierzysz w prawdziwego Boga i obiecasz, że się ochrzcisz. Idź więc za miasto drogą, która nazywa się Appijska i powiedz biedakom, których tam spotkasz: Cecylia posyła mnie do was, abyście pokazali mi świętego starca Urbana. Skoro ujrzysz jego samego, powtórz mu wszystkie moje słowa. A gdy on już oczyści ciebie i wrócisz do mnie, wtedy ujrzysz i ty owego anioła. Walerian przyjął chrzest z rąk św. Urbana. Wróciwszy do Cecylii znalazł ją w sypialni rozmawiającą z aniołem. Anioł trzymał w ręce dwa wieńce z róż i lilii i podał jeden z nich Cecylii, a drugi Walerianowi, mówiąc przy tym: Strzeżcie tych wieńców nieskalanym sercem i czystym ciałem, ponieważ przyniosłem je dla was z raju Bożego. One nigdy nie zwiędną ani nie stracą swego zapachu i nigdy nie ujrzą ich ci, którym czystość nie jest miła”. Pierwszym miejscem kultu św. Cecylii stał się jej grób w katakumbach Pretekstata, gdzie zachowała się grecka inskrypcja „Oddała duszę Bogu”. Następnie kryptę powiększono, przyozdabiając jej sklepienie malowidłem przedstawiającym Świętą w postaci orantki. Pierwsze ślady kultu liturgicznego Świętej męczennicy zawiera Sakramentarz leoniański z V w., gdzie znajduje się 5 formularzy mszalnych z własnymi prefacjami. Z kolei w aktach synodu papieża Symmacha z 499 r. znajduje się wzmianka o kościele pw. św. Cecylii wzniesionym w połowie IV w. Inną sławną świątynią dedykowaną Świętej jest bazylika zbudowana przez papieża Paschalisa na rzymskim Zatybrzu w początkach IX w., gdzie złożono pod ołtarzem jej doczesne szczątki. Za patronkę muzyki kościelnej uznano św. Cecylię dopiero pod koniec średniowiecza. Miało to swoje źródła w błędnym rozumieniu treści jednej z antyfon oficjum brewiarzowego: Cantantibus organis Coecilia Domino decantabat. Owo sformułowanie antyfony spowodowało powstanie licznych przedstawień ikonograficznych św. Cecylii, która gra na instrumencie przypominającym organy. W nawiązaniu do tej średniowiecznej tradycji od XVI w. w Kościele zachodnim zaczęły powstawać stowarzyszenia, których celem było pielęgnowanie muzyki kościelnej. Największy jednak rozgłos zyskało Stowarzyszenie św. Cecylii, które powstało w Bambergu w 1868 r. Dążyło ono do odnowienia prawdziwej muzyki kościelnej poprzez oczyszczenie liturgii z elementów świeckich i przywrócenia w liturgii chorału gregoriańskiego oraz polifonii Szkoły Rzymskiej. Rychło ruch cecyliański rozszerzył się na cały Kościół powszechny, a wybitni kompozytorzy dedykowali jej swoje dzieła.
CZYTAJ DALEJ

Trump: Zełenski musi polubić plan pokojowy. "On nie ma kart"

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski musi „polubić” przedstawiony przez niego plan pokojowy, a w przeciwnym wypadku powinien walczyć dalej. Trump dodał, że Ukraina „nie ma kart”.

Trump odpowiedział w ten sposób na piątkowe orędzie Zełenskiego, który stwierdził, że Ukraina ma do wyboru utratę kluczowego partnera, albo utratę godności.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję