Reklama

Niedziela w Warszawie

Do nieba za św. Joanną

„Wiedziałam, że czynię wolę Bożą, a Bóg zatroszczy się o moje dzieci” – pisała, świadoma bliskiego końca ziemskiego życia, św. Joanna Beretta Molla. Przykład jej życia inspiruje grupę mam.

Niedziela warszawska 21/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Warszawa

Archiwum Grupa Mam św. Joanny Beretty Molli

Kiermasz świąteczny – Joanna Podlewska z córeczką i Marta Gocławska

Kiermasz świąteczny – Joanna Podlewska z córeczką i Marta Gocławska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przesłanie jej życia, zachęta do świętości dostępnej dla wszystkich, „sacramentum magnum” małżeństwa i odpowiedzialnego podjęcia wyzwań rodzicielstwa, pociąga wiele katolickich kobiet, które znajdują w niej swoją patronkę i orędowniczkę. Grupa Mam św. Joanny Beretty Molli przy parafii Świętych Rafała Kalinowskiego i Alberta Chmielowskiego w Warszawie, podąża w ślad za świętą żoną i mamą, jedną z dzielnych niewiast XXI wieku.

Najpierw Eucharystia

Joanna Podlewska długo nosiła w sobie pragnienie młodej, żywej wspólnoty w lokalnej parafii, w której mogłaby wzrastać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Miałam już doświadczenie wspólnoty dla małżeństw oraz udziału w grupie wsparcia dla rodziców. Widząc piękne owoce tych inicjatyw, pomyślałam, warto podzielić się tym z innymi mamami – mówi „Niedzieli” Podlewska, inicjatorka grupy mam z parafii na Marymoncie. – Gdy poszłam do księdza proboszcza z propozycją organizacji spotkań dla mam, pomyślałam, że miałam bardzo dobry pomysł, choć do realizacji jego musiałam przekroczyć swoje lęki i obawy oraz wyjść ze strefy komfortu.

„Wiatr wieje, gdzie chce, i nie wiesz, skąd przychodzi oraz dokąd zmierza, słyszysz tylko jego szum. Tak też jest z każdym, który zrodził się z Ducha” (J 3, 8). Tak też było w tej historii.

Reklama

Dokładnie na początku Wielkiego Postu 2020 r., w czasie rekolekcji wielkopostnych, poznały się dwie mamy Magdalena i Wiktoria. Każdy kolejny dzień zacieśniał ich relacje przez codzienne uczestnictwo w Eucharystii o godz. 9.00 i rozmowy prowadzone po Mszy św., wśród biegających dookoła dzieci. Wkrótce dołączyła do nich trzecia mama – Aleksandra. Panie poznawały wzajemnie siebie, a dzieci siebie, bawiąc się na dworze.

– W wakacje 2022 r. w naszych sercach zrodziło się pragnienie, by zacząć się spotykać już w domu parafialnym, za zgodą ks. Dariusza Kowalskiego, proboszcza parafii. To właśnie wtedy jedna z mam spojrzała w niebo i z lekkim westchnieniem wypowiedziała brzemienne w skutkach słowa: „Jezu, wymyśl coś!”. I Jezus wymyślił – opowiada Wiktoria Ratajczak. – Okazało się, że dokładnie w tym samym czasie wzbudził pragnienie w czwartej mamie – Joannie, która od myśli przeszła do działania, udając się do proboszcza z propozycją założenia grupy dla mam z dziećmi. Nie dwie, nie trzy, a nawet cztery mamy! Jezus już nie miał wyboru – opowiada z uśmiechem Wiktoria.

Dwie Joasie

We wrześniu na drzwiach dawnej kaplicy pojawił się plakak informujący o pierwszym spotkaniu i zachęcający wszystkie młode mamy, razem z dziećmi, do przyjścia.

Jednocześnie ks. Dariusz udał się do ks. Michała Wilskiego, dopiero co przybyłego wikariusza, z prośbą o opiekę nad nowo powstającą grupą mam. I tak czwartkowe spotkania mam przy ul. Gwiaździstej 17 rozpoczynają się Mszą św. o godz. 9.00, po której mamy i dzieci wraz z księdzem adorują Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Następnie wszyscy udają się do domu parafialnego, by rozmawiać, rozważać, słuchać, dzielić się wiarą.

Reklama

Z czasem patronką grupy została św. Joanna Beretta Molla. Mamy odczytują to jako uśmiech Jezusa, by ziemską inicjatorkę spotkań, Joannę, połączyć właśnie ze św. Joanną. A w ubiegłym roku, dzięki staraniom opiekuna grupa, do parafii udało się sprowadzić relikwie św. Joanny.

– W tym roku mamy zorganizowały kiermasz z ciastkami oraz zakładkami do książek z cytatami świętej – opowiada ks. Michał. – Równocześnie inaugurowały działalność „Apteczki św. doktor Joanny, czyli pierwszej pomocy małżeńskiej”. To autorski projekt grupy, mający na celu poznanie bliżej św. Joanny i jej męża Piotra oraz zainspirowanie małżonków ich relacją. Apteczka pielgrzymuje po domach naszych mam ze wspólnoty, a później zostanie udostępniona chętnym małżeństwom z parafii – podkreśla duszpasterz.

Mamy zatroszczyły się także o formację dzieci, wpisaną szczególnie w kalendarz liturgiczny. W czasie cotygodniowych spotkań dzieci poznają katolickie święta, trwają w oczekiwaniu na narodziny Jezusa, towarzyszą Mu w drodze na Kalwarię. Świętują także Dzień Babci i Dziadka, tańczą, słuchają muzyki poważnej granej na skrzypcach przez jedną z mam… A wszystko po to, by być bliżej Tego, który jest Stwórcą wszechświata.

„Mamusiowe” arcydzieło

Mamy uczestniczące w spotkaniach wspierają się w różnych problemach, modląc się za siebie nawzajem. Aleksandra Smoder zauważa, że kiedy któraś z mam prosi o modlitwę w jakiejś ważnej sprawie, pozostałe mamy chętnie zgłaszają chęć pomocy duchowej.

Reklama

– Poza tym często dzielimy się ze sobą różnymi pomysłami, polecamy sobie np. wartościowe książki dla dzieci, dzielimy się informacjami o ciekawych wydarzeniach. Nasza wspólnota jest przede wszystkim miejscem pogłębiania wiary – zaznacza Aleksandra. – Uczestniczymy w Eucharystii, po której trwamy w adoracji przed Najświętszym Sakramentem. Pan Jezus patrzy na nas, a my ma Niego. Cenne jest też dla mnie to, że dzięki półgodzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu co tydzień mam możliwość uzyskania odpustu zupełnego, który mogę ofiarować za siebie lub za zmarłych – zaznacza kobieta.

Do grupy mam Agnieszka Byliniak trafiła w momencie, gdy czuła się sama, nie widząc dla siebie miejsca, myśląc, że grupy mam nie podzielają tych samych wartości, mają zupełnie inne pomysły na wychowanie dzieci.

– Poznałam tu wiele wspaniałych kobiet. Mam, które nie próbują się podporządkować wszechobecnym trendom. Nie wstydzą się wiary, modlitwy przed jedzeniem. Tego, że chcą żyć inaczej. Dzięki grupie oraz naszemu opiekunowi czują, że moja wiara wzrasta – przekonuje Agnieszka, która zauważa, że dzięki grupie mam łatwiej jest uczyć dzieci o Bogu. – Widzą, że jest On obecny na spotkaniach, w których ze mną uczestniczą. Widzą, że podczas Mszy św. i adoracji ich kolega z grupy pomaga księdzu. I to też sprawia, że zasiane zostaje dobre ziarenko, że chcą w jakiś sposób służyć Bogu – dodaje mama.

W życiu wspólnoty mam uczestniczy od samego początku Magdalena Berłożecka, która jest mamą piątki dzieci, jedno jest w niebie, a najmłodsze lada dzień pojawi się na świecie. To właśnie Magdalena jest jedną z inicjatorek cotygodniowych spotkań dla dzieci.

– Uznałam te spotkania za alternatywę względem tego, co oferuje dzieciom świat. Chciałam, by widziały, że istnieje dużo katolickich rodzin, w których wspólna modlitwa jest czymś naturalnym w życiu codziennym. Moje córeczki często pytają, kiedy będzie kolejne spotkanie, bo dla nich ważne jest poznawanie Boga, wspólnie spędzony czas i to, by widzieć aktywną mamę – podkreśla nasza rozmówczyni.

Choć grupa mam jest młodą wspólnotą, to jednak jej uczestniczki wierzą, że św. Joanna poprowadzi je ku drodze do świętości w ich rodzinach. Wierzą, że za jej orędownictwem, Chrystus będzie odsłaniał im kolejne fragmenty „mamusiowego” arcydzieła.

2024-05-21 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od księdza Jerzego się zaczęło

Niedziela warszawska 38/2012

[ TEMATY ]

ksiądz

kapłan

Warszawa

bł. Jerzy Popiełuszko

ARCHIWUM OJCÓW PAULINÓW

Ks. Jerzy Popiełuszko na Szczycie Jasnogórskim w czasie I Pielgrzymki Ludzi Pracy - 1983 r.

Ks. Jerzy Popiełuszko na Szczycie Jasnogórskim w czasie I Pielgrzymki Ludzi Pracy - 1983 r.

To właśnie podczas Pielgrzymki Ludzi Pracy ks. Popiełuszko otrzymał zaproszenie do Bydgoszczy na 19 października 1984 r., czyli na ten dzień, w którym zginął

Tegoroczna Pielgrzymka Ludzi Pracy na Jasną Górę ma charakter jubileuszowy. Dokładnie trzydzieści lat temu po raz pierwszy zorganizował ją z Warszawy ks. Jerzy Popiełuszko. Na pomysł wpadł w 1983 r., po wizycie Jana Pawła II w Polsce. - Pamiętam, jak żalił się, że różne stany i środowiska mają wyznaczony dzień pielgrzymek na Jasną Górę, a świat ludzi pracy nie - wspomina Katarzyna Soborak, szefowa Ośrodka Życia i Dokumentacji błogosławionego Męczennika. Ks. Popiełuszko pomysł konsultował z przywódcą „Solidarności” Lechem Wałęsą i z ludźmi, dla których prowadził spotkania duszpasterskie. Odzew pojawił się natychmiast. Dla wszystkich było oczywiste, że warto raz w roku pojawić się razem na Jasnej Górze i wspólnie się modlić. A kiedy tylko została ustalona data pielgrzymki - na ostatnią niedzielę września - wiadomość o tym zaczęła się błyskawicznie rozchodzić. Ludzie pracy z całej Polski organizowali autokary i zapisywali się na ten wyjazd. Na Jasnej Górze zebrało się ponad osiem tysięcy pątników. Program duchowy w całości układał ksiądz Jerzy. Najpierw, na Szczycie odprawił Mszę św. A potem robotnicy odczytali Modlitwę Dziękczynną Robotnika. Silnymi, męskimi głosami recytowali z całych sił: „My robotnicy, zgromadzeni na pierwszej pielgrzymce u stóp Jasnej Góry, dziękujemy Pani Jasnogórskiej za Matczyną opiekę nad nami. Matko Boża, 11 grudnia 1980 r. witaliśmy Cię w Warszawie jakże gorącą modlitwą. Pełni trwogi o dni następne, zanosiliśmy błaganie: nie opuszczaj nas...”. Potem ksiądz Jerzy poprowadził rozważania różańcowe. Prosił w nich Maryję, by wspierała tych, których dotyka niepokój, którzy czują się załamani, upokorzeni, pozbawieni praw i ludzkiej godności. „Tak trudno dzisiaj zachować właściwą godność człowieka, kiedy człowiek jest poniewierany, kiedy staje się narzędziem pracy” - mówił. Po raz drugi ks. Popiełuszko uczestniczył w Pielgrzymce Ludzi Pracy w 1984 r., niecały miesiąc przed śmiercią. To wtedy, na Jasnej Górze spotkał się z ks. Jerzym Osińskim z Bydgoszczy, który zaprosił go do swojej parafii Świętych Braci Męczenników, by 19 października odprawił tam Mszę św. To właśnie ta Msza św. była ostatnia, jaką odprawił ks. Popiełuszko. Po śmierci Kapłana w Pielgrzymce Ludzi Pracy na Jasnej Górze, rok w rok, uczestniczy jego matka Marianna Popiełuszko.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

Urzędnicy chcą zwrotu 27 mln zł dofinansowania UE od parafii w Bytomiu

2025-05-08 12:44

[ TEMATY ]

Unia Europejska

diecezja gliwicka

Bytom

parafia św. Jacka

swjacek.bytom.pl/

Parafia św. Jacka w Bytomiu

Parafia św. Jacka w Bytomiu

Diecezja gliwicka analizuje sprawę zwrotu ponad 27,3 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej przez parafię Św. Jacka w Bytomiu. Rzecznik diecezji ks. Krystian Piechaczek powiedział w rozmowie z PAP, że dla parafii "udźwignięcie takiego ciężaru jest rzeczą niemożliwą".

Postępowania administracyjne, dotyczące zwrotu ponad 27,3 mln zł dofinansowania z UE przez parafię Św. Jacka, zostały wszczęte w celu odzyskania nieprawidłowo wykorzystanego wsparcia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję