Reklama

Niedziela Kielecka

Wyjątkowa dekada wyjątkowego Centrum

Chodzi o CD Wesoła 54 – zawsze otwarte dla wszystkich, gotowe na zmiany i propozycje – zawsze w dialogu, w progresie. Skupione wokół poświęconego 10 lat temu kościoła akademickiego św. Jana Pawła II, obchodziło swoje dziesięciolecie.

Niedziela kielecka 23/2024, str. I

[ TEMATY ]

Kielce

TD

Wspólny polonez na dobry początek jubileuszu

Wspólny polonez na dobry początek jubileuszu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celebracje jubileuszu rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem bp. Jana Piotrowskiego, w licznej asyście kapłanów związanych z CD Wesoła 54.

Dialog i obrzeża

Ks. prof. Rafał Dudała, duszpasterz środowiska akademickiego i postakademickiego, zaznaczył misję Centrum: być wciąż świadkiem potrzeb człowieka naszej epoki, służyć ludziom w kwestiach duchowych, społecznych, kulturowych w otwartości na wszelkie postawy poszukujące. – Od dziesięciu już lat, nie idziemy drogą utartą, nie odtwarzamy znanych powszechnie schematów, a miejsce dla siebie odnajdujemy na obrzeżach, raczej w dialogu niż pouczaniu. Będąc w domu, dbamy, by jego okna i drzwi były stale szeroko otwarte – zaznaczył. Bo, jak napisał niegdyś patron kościoła akademickiego, św. Jan Paweł II, chodzi o to, aby „być świadkami potrzeb człowieka naszej epoki”…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Dudała przypomniał m.in., że od pierwszych dni wojny na Ukrainie Centrum, poza wieloma aktywnościami, stało się „namiotem spotkania dla wspólnoty greckokatolickiej”. – Biskupie Janie, pochyl się nad nami w modlitwie, byśmy mieli odwagę, pokorę i siłę, by nie ustać w drodze na spotkanie z Panem – mówił.

Człowiek jest drogą Kościoła

Reklama

– Gdy dzisiaj obchodzimy 10-lecie uroczystego poświęcenia kościoła akademickiego św. Jana Pawła II, jakiego dokonał ówczesny biskup kielecki Kazimierz Ryczan, przychodzi na myśl historia kaplicy akademickiej przy ul. Wesołej 54, to miejsce ma bowiem swoje wcześniejsze dzieje: akademickiej obecności i pobożności – mówił bp Piotrowski w homilii.

– Lata minęły od encykliki Jana Pawła II „Redemtor hominis” [1979 r., przyp. red.] , ale niezależnie od sytuacji ekonomicznej, społecznej, politycznej, kulturowej, w jakiej jesteśmy, niesie ona znamienną prawdę, że to człowiek jest drogą Kościoła – podkreślał za Janem Pawłem II biskup kielecki. Przestrzegał, aby „chrześcijanie nie rezygnowali z chrześcijańskiej wizji człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boga”. – Takiej antropologii św. Jan Paweł II pozostawał zawsze wierny i stał się wiarygodnym świadkiem miłości Boga i bliźniego – mówił bp Piotrowski. Zachęcał do „papieskiego spojrzenia na człowieka”, szanującego piękno wiary i rozumu.

Zauważył, że „nieporządek cywilizacyjny, polityczny, kulturowy, obyczajowy pierwszych dziesięcioleci XX wieku to powód degradacji człowieka, spowodowany złą antropologią”. – Miejmy rozwagę i odwagę żyć tym, co wynika z Bożego prawa i Ewangelii – zachęcał biskup kielecki.

Poloneza czas zacząć

Reklama

Po Eucharystii uczestnicy wydarzenia przeszli na pobliski Skwer im. S. Żeromskiego, gdzie trwała wielogodzinna zabawa i integracja pn. „Festyn rodzinny”. Rozpoczął go wspólny taniec poloneza, pod kierunkiem znanego wodzireja, następnie był recital szlagierów muzyki popularnej, taneczne występy młodzieży, recytacja klasyki polskiej literatury, prezentacja grup WESOŁEJ 54. Dopełnieniem dobrej zabawy była strefa dziecięca i konkursowa oraz wspólny obiad z tortem urodzinowym. Na zakończenie w godzinach wieczornych – Akatyst do Ducha Świętego.

Stawiła się większość grup i wspólnot związanych z CD Wesoła 54, a to niemałe gremium. Wyliczmy najważniejsze: Szkoła Pisania Ikon, Wspólnota Dobrego Słowa i Eucharystii, Talent – Duszpasterstwo Pracodawców i Przedsiębiorców; działa ośrodek psychologiczny, jest duszpasterstwo turystyczne, samorządowców, Ruch Czystych Serc, są kursy językowe, grupa charytatywna, Klub Inteligencji Katolickiej, Grupa Al-Anon, są ponadto tzw. randki małżeńskie, powstają musicale biblijne, działa Kino Wartości. Są zajęcia dla zainteresowanych Biblią.

Jak powiedział Piotr Świerczyński, prowadzący Scholę przy kościele akademickim, wytworzyła się tutaj realna wspólnota miasta. I spotkanie na festynie było tego namacalnym dowodem. Rektorzy uczelni na pogawędkach z przedsiębiorcami i zakonnikami, studenci dyskutujący z członkami KIK-u, pisarze ikon z rozstawionym sztalugami, tancerze z musicali i Chrześcijańskiego Teatru Tańca w szalonym korowodzie. Słodkości, muzyka i otwartość na tych stojących z boku, przyglądających się – budowały atmosferę radosnego Kościoła.

2024-06-04 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak za dawnych lat

2025-09-02 08:24

Niedziela kielecka 36/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Kielce

T.D.

Kolekcja malarstwa na kieleckiej wystawie

Kolekcja malarstwa na kieleckiej wystawie

„Powróćmy jak za dawnych lat” to tytuł znakomitej wystawy w Muzeum Narodowym w Kielcach, przenoszącej odbiorcę w szalone i twórcze lata międzywojnia. I nie chodzi tutaj tylko o szlagiery muzyczne i bankietowe kreacje, ale znakomite polskie wzornictwo, malarstwo, sztukę filmową i użytkową.

Wystawa w dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich jest dostępna do końca października.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Quo vadis, European education? Debata w Parlamencie Europejskim o przyszłości szkoły

2025-10-02 19:41

[ TEMATY ]

szkoła

parlament europejski

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

1 października 2025 r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się międzynarodowa konferencja „Quo vadis, European Education?”, poświęcona konsekwencjom i ryzykom związanym z projektem Europejskiego Obszaru Edukacji. Wydarzenie zorganizowała europoseł Małgorzata Gosiewska (ECR), która w swoim wystąpieniu otwierającym wskazała na zagrożenia, jakie niesie ze sobą unifikacja systemów edukacyjnych w Europie.

Konferencję otworzyła poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska, zwracając uwagę, że projekt Europejskiego Obszaru Edukacji może prowadzić do osłabienia tożsamości narodowych. Podkreśliła, że edukacja to nie tylko wiedza, ale również fundament kulturowy i aksjologiczny, bez którego Europa może utracić swoje korzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję